W wywiadzie dla libańskiej dziennikarki Marlene Chalifeh wysoki rangą funkcjonariusz Hamasu, Osama Hamdan, powiedział, że atak jego organizacji na południowy Izrael z 7 października 2023 r. był częścią strategii mającej położyć kres normalizacji stosunków z Izraelem przez kraje arabskie. Stwierdzając, że jeśli istnieje sposób na cofnięcie czasu, Hamas przeprowadziłby atak ponownie, dodał, że jedynymi zakładnikami, których Hamas przetrzymuje w Gazie, są żołnierze izraelscy, a ludność cywilna została schwytana przez inne elementy pokładając „ufność” w Hamasie.


Wysoki rangą funkcjonariusz Hamasu, Osama Hamdan. Źródło: Masdardiplomacy.com.

Hamdan powiedział, że Hamas ceni „prawdziwe wsparcie” Hezbollahu, podkreślając, że jest to coś więcej niż tylko wsparcie moralne i że oprócz wysiłków Kataru mających na celu pośrednictwo w wymianie więźniów z Izraelem, podejmowane są także wysiłki z udziałem wysłannika USA Amosa Hochsteina i byłego szefa libańskiego Urzędu Bezpieczeństwa, gen. Abbasa Ibrahima.

Poniżej podajemy fragmenty wypowiedzi Hamdana z wywiadu, który został opublikowany 7 listopada 2023 r. przez Masdardiplomacy.com i libański dziennik „Al-Liwaa”.

Operacja Potop Al-Aksa była częścią strategii Hamasu; Celem jest niedopuszczenie, aby Izrael stał się naturalną jednostką w regionie

Prowadząca wywiad powiedziała, że ​​pierwszym pytaniem, jakie przyszło jej do głowy, było: „Gdybyśmy mogli cofnąć się w czasie o miesiąc, czy Hamas byłby przeciwny przeprowadzeniu operacji Potop Al-Aksa?”

Hamdan odpowiedział: „Chociaż jest to pytanie hipotetyczne, nadal mogę powiedzieć, że odpowiedź brzmi tak, ponieważ operacja nie była chwilowym krokiem, ale raczej częścią strategii [Hamasu], która ma na celu zakończenie izraelskich prób położenia kresu sprawie palestyńskiej i budowania lokalnych sojuszy, które usuną naród palestyński z historii. Uważam, że największym osiągnięciem tej operacji były nie tylko szkody wyrządzone izraelskiej armii i jej prawdziwemu wizerunkowi, ale także fakt, że operacja ta zakończyła ambicje Izraela, by stać się naturalnym bytem w regionie kosztem narodu palestyńskiego.”

Poparcie Hezbollahu dla Hamasu to coś więcej niż kwestia morale

Prowadząca wywiad zapytała Hamdana: „Czy Hamas przewiduje, że ta wojna przekształci się w wojnę regionalną po niedawnym przemówieniu Sekretarza Generalnego Hezbollahu Hassana Nasrallaha, w którym pozostawiono wszystkie opcje nierozstrzygnięte?” Hamdan odpowiedział:

„Myślę, że wszystkie opcje są rozważane, a sprawa zależy od zachowania [izraelskiego] wroga. Nie ma wątpliwości, że wróg musi zrozumieć, że zapłaci cenę za swoje działania i agresję. Jak szeroka zasięg będzie to miało? To zależy od tego, jak zachowa się ten wróg”.

Zapytany o wsparcie Hezbollahu dla Hamasu, powiedział: „Nie ma wątpliwości, że naród palestyński docenia to, co ruch oporu i Hezbollah robią w południowym Libanie. Codziennie dochodzi do starć [w Libanie] z [izraelską] okupacją i są męczennicy. To wsparcie nie jest tylko kwestią morale – to jest wsparcie realne. Męczenników jest kilkudziesięciu, a oni mają rodziny. Są [także] tacy, którzy zmuszeni byli do opuszczenia swoich domów, choć chwilowo. Wszystko, co jest dzieje się w Libanie jest częścią prawdziwego wsparcia dla Palestyny ​​ze strony ruchu oporu.”

Cywilni zakładnicy nie są w naszym posiadaniu

Mówiąc o zakładnikach wziętych do niewoli przez Hamas 7 października, Hamdan powiedział: „Są schwytani żołnierze i zostaną wymienieni w ramach wymiany jeńców po zakończeniu agresji [Izraela]. Stanowią większość [więźniów]. Jest ich duża grupa, ale nie zdradzę ilu. Są też ludzie, którzy zostali przywiezieni do Gazy różnymi sposobami, ale nie przez ruch oporu [tj. nie przez sam Hamas]. Niektórzy z nich mają podwójne obywatelstwo, a inni są cudzoziemcami. Naliczyliśmy ponad 51 osób o podwójnym obywatelstwie. W obecnych okolicznościach nie możemy policzyć ich wszystkich, ponieważ nie są oni w posiadaniu Hamasu… Nie są w naszym posiadaniu i znajdują się w całej Strefie Gazy. Część z nich jest przetrzymywana przez inne siły, a niektóre przez inne elementy.”

Zapytany, czy Hamas zapewnia zaopatrzenie siłom przetrzymującym zakładników, powiedział: „To nie jest kwestia zapewnienia [zaopatrzenia]. Ludzie cenią Hamas i mają zaufanie do sposobu, w jaki to robimy, więc odpowiadają na nasze potrzeby”.

Amos Hochstein i Abbas Ibrahim służą jako mediatorzy w sprawie zakładników; Rozmawiamy tylko z Abbasem Ibrahimem, którego szanujemy

Zapytany o negocjacje w sprawie uwolnienia zakładników posiadających podwójne obywatelstwo, w których pośredniczą amerykański dyplomata Amos Hochstein i były szef libańskiego Urzędu Bezpieczeństwa, generał Abbas Ibrahim, Hamdan powiedział: „Nie chcę omawiać żadnych szczegółów. Dajemy tym wysiłkom szansę, może im się uda.” Odmówił także podania szczegółów na temat tego, czy w negocjacje zaangażowane jest kierownictwo wojskowe lub polityczne Hamasu.

W sprawie amerykańskiego dyplomaty Amosa Hochsteina, który jest przedstawicielem USA w mediacji, powiedział: „Jest Amerykaninem i działa za zgodą rządu amerykańskiego. [Hamas] nie współpracuje z nim, ale raczej za pośrednictwem generała Abbasa Ibrahima, który jest bardzo szanowany i ceniony przez ruch oporu w Libanie i naród libański, a także przez ruch oporu palestyńskiego, a zwłaszcza przez Hamas. Mamy do niego zaufanie”.

Zapytany o rolę Kataru w mediacji, powiedział: „Są próby podejmowane przez każdego, kto uważa, że ​​powstrzymanie agresji na Gazę jest sprawą kluczową, i doceniamy wszystkie te wysiłki i próby”.