Mieszkający w Dearborn w stanie Michigan Osama Siblani, wydawca i redaktor naczelny „Arab American News”, w wywiadzie z 23 września 2023 r. dla Al-Jadeed TV (Liban) omówił miejsce Arabów w Ameryce. Powiedział, że prezydent Joe Biden jest jedynym prezydentem od czasów Ronalda Reagena, który nie mianował libańsko-amerykańskiego członka gabinetu. Siblani powiedział, że powodem tego jest to, że Biden jest syjonistą. Stwierdził, że Amerykanie pochodzenia arabsko-libańskiego „przeważą Joe Bidena”. W innej części wywiadu Siblani powiedział, że Stany Zjednoczone „głodzą naród libański, aby rzucić Hezbollah na kolana”.

Aby zobaczyć klip z Osamą Siblani, kliknij tutaj:

„Joe Biden jest jedynym prezydentem, który nie dał stanowiska członka gabinetu Libańczykom ani Arabom… Ponieważ Joe Biden jest syjonistą”

Osama Siblani: Izrael i Żydzi w USA – izraelskie lobby – inwestują 3-4 miliony dolarów, aby zyskać 3,5 miliarda dolarów dla Izraela. W Ameryce nie ma nic za darmo.

Prowadząca wywiad: No właśnie.

Siblani: Ameryka jest jak spółka z udziałami, w której trzeba kupować akcje. Nie ma nic za darmo. Jeśli chcesz mieć rolę decyzyjną w Ameryce, musisz mieć akcje i miejsce w zarządzie. Nie możesz po prostu błagać Ameryki, żeby dała ci to, czego chcesz.

Od administracji Reagana aż do administracji Bidena w rządzie USA zawsze był libański członek gabinetu. Tak było od czasów administracji Reagana. Z wyjątkiem Joe Bidena.

Joe Biden jest jedynym prezydentem, który nie dał stanowiska członka gabinetu Libańczykom ani Arabom. Przy wszystkich poprzednich prezydentach był libański członek gabinetu.

Prowadząca wywiad: Dlaczego?

Siblani: Ponieważ w Ameryce jest 3,5 miliona Libańczyków.

Prowadząca wywiad: Ale dlaczego Joe Biden tego nie dał?

Siblani: Ponieważ Joe Biden jest syjonistą. Sam to powiedział.

Prowadzący wywiad: No właśnie.

Siblani: Dawno temu powiedział „jestem syjonistą” i powtórzył to podczas swojej [niedawnej] wizyty w Izraelu. Dwa razy spotkałem Joe Bidena przed wyborami i powiedział mi wprost: „Będziesz miał miejsce przy stole”. Oczywiście nie dostaliśmy miejsca przy stole, ani nawet miejsca w sali, w której zapadają decyzje. Także jego żona, Jill Biden, spotkała się z nami i powtórzyła to samo przed wyborami.

Stany Zjednoczone „głodzą Libańczyków, aby rzucić Hezbollah na kolana”

Chcę powiedzieć, że Joe Biden jest wyjątkiem. Nie oznacza to, że Amerykanie pochodzenia arabsko-libańskiego osłabli. Robimy coraz większe postępy i, inszallah, będziemy w stanie przeważyć Joe Bidena w przyszłości.

[…]

Jaki jest dziś interes Ameryki w Libanie? Spróbujmy zrozumieć. Nie ma żadnego interesu.


Prowadząca wywiad: Ograniczenie wpływów Hezbollahu.

Siblani: Właśnie! Taki jest interes Ameryki. Głodzą naród libański, żeby rzucić Hezbollah na kolana.