Wprowadzenie

Podczas ramadanu media arabskie, drukowane i elektroniczne, w tym dżihadystyczne witryny internetowe, opublikowały liczne artykuły o dżihadzie ze szczególnym naciskiem na związek między dżihadem a ramadanem.

Głównymi wątkami tych artykułów były:

· Miesiąc Ramadan jest miesiącem ataków, podbojów i zwycięstw, z naciskiem na fakt, że wiele wczesnych zwycięstw muzułmanów nad wrogami, takich jak bitwy o Badr, Hittin i Ain Jalut, miały miejsce podczas ramadanu.

· Znaczenie nakazu dżihadu, szczególnie podczas ramadanu. Dżihad jest zdefiniowany jako jedno z najważniejszych przykazań islamu i jego skrzyżowanie z ramadanem, który jest “najlepszym miesiącem w oczach Allaha” jest “wspaniałym apogeum, którego nie może osiągnąć nikt poza tym, którego wybrał Allah, by nadać mu ten niesłychany honor postu i wojny”. Podobnie twierdzi się, że nakaz dżihadu, który jest ponoć dwukrotnie ważniejszy niż zwykłe nakazy, jest nasilony podczas ramadanu i przyjmuje najwyższy priorytet. Jeden z artykułów zawiera porównanie punkt po punkcie muzułmanina, który pości podczas ramadanu, i mudżahedina, który mówi między innymi, że „poszczenie jest jednym ze sposobów kształcenia duszy ku dżihadowi”. Inny artykuł stwierdza: “Prawdziwy dżihad jest powiązany z prawdziwym postem; dlatego wychowujmy dzieci, by wytrzymały próbę postu, aby udało im się wyzwolić [miejsca] święte dla nas”.

· Oświadczenie szejka Yousufa Al-Qaradhawiego, że “dżihad jest islamskim obowiązkiem moralnym”.

· Wezwanie do muzułmanów, by nasilili swoją działalność dżihadu podczas ramadanu, tak jak to zrobił Prorok Mahomet: “O mudżahedini… pokażcie nam coś, co nas uraduje i podsyci gniew niewiernych, coś, co ucieszy nasze matki, siostry i braci, którzy stracili to, co jest dla nich najcenniejsze [tj. bliskich]”. Jeden z artykułów zawiera wezwanie do mudżahedinów, by oczyścili Arabię Saudyjską z niewiernych krzyżowców, którzy swoją obecnością gwałcą świętość tego kraju. Inny artykuł zawierał wezwanie do mudżahedinów, by połączyli siły i znaleźli nowe sposoby uderzenia we wroga. Hamasowskie Brygady Izz Al-Din Al-Qassam przechwalały się, że na początku tego dziesięciolecia byli liderami w atakach na Izraelczyków podczas ramadanu.

W tym opracowaniu dokonujemy przeglądu głównych tez stawianych przez te artykuły i oświadczenia [1] .

Saudyjski szejk: Dżihad przeciwko niewiernym jest odwiecznym i najważniejszym przykazaniem

Saudyjski szejk Abd Al-Rahman bin Nasser Al-Barrak, były wykładowca Islamskiego Uniwersytetu Imama Muhammada bin Saauda w Rijadzie [2] , zamieścił artykuł na swojej stronie internetowej albrrak.net, zatytułowany „Dżihad dla Allaha jest szczytem szczytów w islamie”. Stwierdził w nim, że dżihad przeciwko niewiernym jest odwiecznym i najważniejszym przykazaniem szariatu i że jego najwyższym celem jest uczynienie słowa Allaha najważniejszym. Cytując Koran i hadisy podkreślił, że dżihad nadal jest źródłem honoru dla muzułmanów i że jego nieobecność jest źródłem ich upokorzenia. Al-Barrak dodał, że jeśli wróg jest skłonny do zgody i służy to interesom islamu i muzułmanów, mogą oni pogodzić się z nim, ale tylko chwilowo, nie na trwałe – tak jak to zrobił Prorok Mahomet z Żydami w sprawie Al-Madina.

Al-Barrak powiedział, że dowodem potęgi dżihadu dzisiaj jest to, iż stał się tym “czego niewierni boją się najbardziej u muzułmanów i [dlatego] używają go do oczerniania szariatu Allaha oraz muzułmanów w przeszłości i obecnie”. Dodał, że w tych czasach niewierni mają przewagę ekonomiczną, podczas gdy muzułmanie są podzieleni i większość zaniedbuje swoją religię. To, jego zdaniem, zmusza muzułmanów do czołobitności wobec niewiernych w sprawie praw dżihadu: muszą mówić, że dżihad w islamie jest ściśle obronny – do punktu, w którym niewierni żądają, by muzułmanie usunęli przedmiot dżihadu i al-wala wa al-bara [3] z programów szkolnych, a przynajmniej poprawili je. Niewierni, zauważa Al-Barrak, myślą, że to unieważni szariat, ale Allah zachował szariat w Koranie i w Sunnie i są one źródłem wiedzy teoretycznej i praktycznej dla tych, którzy w każdym pokoleniu szukają słusznej drogi.

Al-Barrak przedstawił kilka praw dżihadu dla Allaha: muzułmanie muszą przygotować swoją siłę w najwyższym stopniu do dżihadu przeciwko niewiernym [4] ; muzułmanie mogą brać do niewoli wojowników niewiernych, ale tylko po tym, jak uderzą ich mieczem i zwiążą ich solidnym węzłem [5] ; w wypadku zwycięstwa muzułmanów nad niewiernymi w wojnie mogą oni wziąć łupy i jeńców – włącznie z żonami i dziećmi niewiernych wojowników – i mogą ich zniewolić. Tutaj Al-Barrak zauważył, że dzisiaj ONZ zmusza muzułmanów do zniesienia prawa o niewolnictwie, które jest jednym z praw dżihadu – „podczas gdy kraje niewiary i tyranii, które arbitralnie kontrolują prawa ONZ, ujarzmiają słabe narody w imię reformy… i kolonializm nadal istnieje w każdym kraju muzułmańskim, gdzie jest okupacja” [6] .

Na każdym muzułmaninie spoczywa obowiązek gotowości do dżihadu, kiedy tylko ten przyjdzie

Witryna internetowa Bractwa Muzułmańskiego ikhwanonline.com opublikowała artykuł o dżihadzie autorstwa dra Gabera Qumajhy (zm. 2008), egipskiego poety i pisarza. W artykule tym dr Qumajha pisze, że dobrze znane hasła Bractwa Muzułmańskiego, włącznie z „Allah jest naszym celem”, „Posłaniec jest naszym przywódcą”, „Dżihad jest naszą drogą” i „Śmierć dla Allaha jest naszym najwyższym pragnieniem” nie są tylko pustymi sloganami, ale są rzeczywistymi „obowiązkami moralnymi wynikającymi z kontraktu”. Wezwał także każdego muzułmanina, by przygotował się do dżihadu w świetle upokorzenia w jakim żyją dziś muzułmanie.

Dr Qumayha napisał, że członkowie Bractwa Muzułmańskiego są kształceni od młodego wieku na haśle „Dżihad jest naszą drogą” i że najważniejszą rzeczą, jaką ten ruch kiedykolwiek zrobił, był praktyczny dżihad prowadzony w 1947 r., kiedy wysłano bataliony do walki ze syjonistami w Palestynie. Dodał, że później, „kiedy żydowskie gangi zaczęły dokonywać masakr i wyrzucać Arabów z ich ziemi, wszyscy członkowie Bractwa Muzułmańskiego skupili się na [ich] obronie, poświęcając także swoje życie, żeby wyzwolić ziemię Al-Aqsa”.

Po dokonaniu przeglądu stanowisk różnych nurtów islamu wobec dżihadu Qumajha podsumowuje, mówiąc: „Jak wiecie muzułmanie dzisiaj są upokarzani przez innych [1] są pod rządami niewiernych; ich ziemia jest deptana i honor ich kobiet krzywdzony; ich rywale kontrolują ich interesy; i ich rytuały religijne są powstrzymywane w ich krajach. Ponadto nie pozwala im się na szerzenie daawa. Tak więc na każdym muzułmaninie spoczywa obowiązek wyposażenia się do dżihadu i przygotowania na pojawienie się możliwości rozpoczęcia [go]… Przed tym uciskanym pokoleniem, w którym umiera duma muzułmańska, nigdy nie opuszczali dżihadu ani go nie pomniejszali, i także ich duchowni, sufi, fachowcy i inni – wszyscy byli gotowi i chętni [do prowadzenia dżihadu]” [7] .

Szejk Al-Qaradhawi: Dżihad jest moralnym obowiązkiem islamskim; zakaz zabijania starców, kobiet i dzieci nie stosuje się do społeczeństwa izraelskiego

Arabska witryna internetowa moheet.com doniosła, że w programie „Fiqh Al-Hayyat” („Islamskie prawo w życiu codziennym”) w Iqraa TV, szejk Yousuf Al-Qaradhawi, przewodniczący Międzynarodowego Związku Uczonych Muzułmańskich (IUMS), nazwał dżihad moralnym obowiązkiem islamskim, który należy wypełniać tylko, kiedy dotrzymane są pewne warunki – najważniejsze z nich to monoteizm, zwalczanie opresji i politeizmu oraz obrona honoru, prawdy i wszystkiego, co jest święte.

Al-Qaradhawi powiedział, że chociaż Prorok zakazał zabijania starców, kobiet i dzieci podczas wojny, ten zakaz nie stosuje się do społeczeństwa izraelskiego – które nazwał “innym od wszystkich społeczeństw, ponieważ jest to społeczeństwo, które okupuje i atakuje… i nie uznaje niczego poza uciskiem praw innych”. Dlatego, powiedział, wolno zabijać izraelskie kobiety, ponieważ są one żołnierzami „armii okupacji” i uczestniczą w wojnie przeciwko islamowi [8] .

Wykładowca Al-Azhar: „Post jest sposobem kształcenia duszy do dżihadu”

Islamska witryna internetowa Al-Manarat, prowadzona przez szejka Abd Al-Khaleqa Al-Szarifa, który jest identyfikowany z Bractwem Muzułmańskim, opublikowała artykuł zatytułowany „Post i kształcenie do dżihadu” wykładowcy Al-Azhar dra Husseina Husseina Szehaty. W artykule dokonuje on przeglądu podobieństw między postem w ramadan i dżihadem – w celach, motywach, pożądanych nagrodach (np. raju), cechach tego, który pości, i mudżahedina i tak dalej. Dr Szehata napisał:

„Post jest jednym sposobem kształcenia duszy do dżihadu, ponieważ jest to rodzaj dżihadu duszy… [1] całkowitego wyrzeczenia się apetytów. Podobnie post edukuje muzułmanów w cierpliwości, surowości, wytrzymałości i poświęceniu – a to wszystko są cechy mudżahedina, który walczy dla Allaha…

Są podobieństwa między tym, który pości w pragnieniu zadowolenia Allaha, a mudżahedinem, który walczy dla Allaha: [pierwsze], celem poszczenia i celem mudżahedina jest posłuszeństwo Allahowi. Poszczący muzułmanin robi to z posłuszeństwa Allahowi… prosząc Allaha od przebaczenie popełnionych grzechów w nadziei zdobycia raju… tak samo jak mudżahedin, który walczy dla Allaha, jest posłuszny wezwaniu Allaha do dżihadu, mając nadzieję albo na zwycięstwo, albo na męczeństwo – a nagrodą obu jest raj…

[Drugą] cechą [podzielaną] przez tego, który pości, i przez mudżahedina jest lojalność. Jest to centralna warstwa jego aktywności i bez niej [Allah] nie zaakceptuje ani postu, ani dżihadu.

Cierpliwość jest trzecią cechą obydwu. Ten, który pości, przyzwyczaja swoją duszę do głodu i pragnienia i powstrzymuje się od zaspokojenia swoich apetytów aż jego dusza rozwinie wytrzymałość na słabość i naciski… Także mudżahedin, który walczy dla Allaha, wykazuje cierpliwość przez długie godziny, kiedy ściera się z wrogiem bez żywności lub napoju…

Poświęcenie życia, pieniędzy, żywności, napojów i przyjemności to cecha zarówno tego, który pości, jak i mudżahedina, i jest to klucz do triumfu nad popędami i nad wrogami Allaha. Ten, który nie potrafi triumfować nad własnymi popędami, nie może zatriumfować nad wrogiem.

Ramadan jest miesiącem ataków i podboju. Zgodnie z tradycją, gdy Prorok planował atak, pragnął, by przypadł on na miesiąc ramadan w celu przygotowania siebie i swoich żołnierzy do wytrzymania wysiłku i cierpienia, które ich spotkają [podczas ataku]… W mudżahedinie, który pości [w ramadan], dżihad duszy spotyka dżihad przeciwko wrogom [i w ten sposób] zwycięstwo jest podwójne: zwycięstwo nad popędami i zwycięstwo nad wrogami Allaha. A kiedy zostaje męczennikiem, spotyka Allaha podczas poszczenia, wypełniając w ten sposób słowo Allaha: ‘Bóg kupił u wiernych ich dusze i ich majątki’ [rozdział Al-Tauba, werset 111].

Ramadan jest miesiącem zwycięstw mudżahedinów dla Allaha i w nim miały miejsce następujące ataki, podboje i zwycięstwa: Bitwa o Badr, podbój Mekki w ósmym roku Hijra, Bitwa o Hittin i wejście muzułmanów do Andaluzji…

[Muzułmanin], który pości, musi wiedzieć, że dżihad istnieje do Dnia Sądu Ostatecznego – i że Dzień Sądu Ostatecznego nadejdzie tylko, kiedy muzułmanie będą zwalczać Żydów i zwyciężą ich, i wyzwolą Jerozolimę. Dlatego musi uczynić miesiąc postu [tj. ramadan] obozem szkoleniowym, który pomoże mu podczas dżihadu, kiedy jego czas nadejdzie, i [musi] być gotowy, ponieważ muzułmańskie zwycięstwa nad wrogami przypadały na miesiąc ramadan, kiedy mudżahedini pościli.

Ci, którzy poszczą, muszą modlić się cały czas… o pomyślność swoich braci mudżahedinów [którzy walczą] w Palestynie przeciwko Żydom, synom małp i świń; w Iraku przeciwko Amerykanom; w Bośni i Hercegowinie przeciwko krzyżowcom Serbom; w Czeczenii przeciwko Rosjanom; w Kaszmirze przeciwko czczącym bydło Hindusom; w Erytrei przeciwko zoroastrianom Etiopczykom; w Somalii przeciwko aroganckim Amerykanom; i wszędzie w [ziemiach] islamskiej ummah przeciwko każdemu, kto walczy z muzułmanami” [9] .

Forum Al-Falluja: Ramadan jest miesiącem zwycięstw dla islamu i muzułmanów; podczas ramadanu przykazanie dżihadu ma najwyższy priorytet

11 sierpnia 2010 r. dżihadystyczne forum Al-Falluja zaznaczyło początek ramadanu publikacją listu z pozdrowieniami do islamskiej ummah i jej mudżahedinów. W liście napisano między innymi: „Miesiąc ramadanu jest miesiącem zwycięstw dla islamu i muzułmanów. Muzułmanie walczyli w większości bitew islamu podczas ramadanu i zgarnęli w nich wielkie zwycięstwa… Wzywamy was, byście wykorzystali [ramadan] na powrót do Allaha i przybliżenie się do Niego przez dobre uczynki i wsparcie waszych braci mudżahedinów wszystkimi możliwymi środkami – [waszymi] duszami i [waszymi] kosztownościami” [10] .

Witryna ta opublikowała także, pod tą samą datą, artykuł autora nazywającego siebie „Abu Muadh Al-Maqdisi”, zatytułowany „Miesiąc zwycięstw jest tutaj – biada wam, którzy walczycie przeciwko religii i Allahowi”. Otwiera go wyliczeniem zwycięstw wczesnego islamu w bitwach podczas ramadanu, a następnie pisze: „I w tej epoce, w tym czasie, jesteśmy świadkami zwycięstw naszych braci mudżahedinów we wszystkich ziemiach islamskich gdzie prowadzony jest dżihad: w Afganistanie, w Iraku, w Somalii, w Czeczenii, w islamskim Magrebie, na Półwyspie Arabskim i w innych regionach, gdzie mudżahedini mają znaczny wpływ [dzięki] trzymaniu się Koranu Allaha i Sunny Proroka, wyrzeczeniu się przyjemności tego świata oraz bliskości i lojalności wobec Allaha”.

Na koniec autor wzywa mudżahedinów: “O nasi umiłowani bracia, mudżahedini: przywróćcie nam nasz dawny sposób życia; ucieszcie nas swoimi zwycięstwami. Chcemy żyć tak, jak żyli nasi praojcowie… [W ich czasach] niewierni nie mogli sprzeciwiać się muzułmanom, ponieważ wiedzieli, że jeśli to zrobią, ich ręce zostaną obcięte i będą rozszarpani na strzępy… pokażcie nam coś, co nas uraduje i podsyci gniew niewiernych, coś, co ucieszy nasze matki, siostry i braci, którzy stracili to, co jest dla nich najcenniejsze [tj. bliskich]… Miesiąc [ramadanu] nadszedł. Allah da sukces twoim czynom, wzmocni twoje serce, da ci zwycięstwo i nagrodzi cię za twój dżihad” [11] .

12 sierpnia 2010 r. członek forum Al-Falluja nazywający siebie „Musztaq Al-Sanani” napisał w artykule zatytułowanym „Ramadan i ci, którzy unikają pójścia na dżihad”: „Większość ludzi zapomina, że największe przykazania [które są warte] dwa razy tyle co zwykłe [przykazania], są [jeszcze bardziej] zintensyfikowane i mają najwyższy priorytet podczas ramadanu.

Jednym z tych potężnych przykazań, które lubi Allah, szczyt szczytów islamu, jest dżihad dla Allaha i walka z Jego wrogami. Świętość ramadanu nie przeszkadza różnym rodzajom dżihadu – [wręcz przeciwnie], co jest święte w innych czasach, staje się świętsze podczas [ramadanu]… Jednym z [wyrazów] sławienia i uświęcania Allaha w tym miesiącu jest dżihad dla Niego i jednym [z wyrazów] wysiłków i starań w wypełnianiu przykazań i pracy dla Boga jest noszenie broni i prowadzenie dżihadu dla Allaha w miesiącu ramadan”.

„Musztaq Al-Sanani” wezwał muzułmanów do wysadzenia w powietrze i zniszczenia niewiernych mieszkających w Arabii Saudyjskiej, którzy gwałcą świętość tego kraju samą swoją obecnością: „Miesiąc ramadan jest jedną ze świętości [islamu]. Pozwalanie krzyżowcom na wjazd do Ziemi Dwóch Świętych Meczetów [tj. Arabii Saudyjskiej] i przebywanie tam podczas ramadanu [jest aktem, który] profanuje ten [święty miesiąc]. Na muzułmanach spoczywa obowiązek pomszczenia profanacji [naszych] świętości… [Muszą oni] bronić Ziemi Dwóch Świętych Meczetów i chronić jego świętość przez walkę, wysadzanie w powietrze i niszczenie niewiernych [mieszkających] w niej. Muszą chronić świętość szczytnego miesiąca ramadanu przez oczyszczenie kraju z niewiernych i przez chronienie zranionego honoru muzułmanów, przez walkę z ich wrogami aż siła niewiernego wroga będzie złamana” [12] .

Szejk Abu Saad Al-Amili: Ramadan jest sposobem przygotowania duszy muzułmanina, tak by mógł odpowiedzieć na wezwanie dżihadu, kiedy nadejdzie czas

Także 11 sierpnia ta witryna umieściła dokument zatytułowany „Ramadan – miesiąc przygotowań do dżihadu i męczeństwa” szejka Abu Saad Al-Amiliego [13] . Napisał on, że ramadan jest stacją „do przygotowania duszy na wejście w gorączkę dżihadu” i muzułmanie muszą teraz, bardziej niż kiedykolwiek, wykorzystać ten miesiąc, czyniąc go środkiem do przygotowań emocjonalnych, które umożliwią im odpowiedź na wezwanie do dżihadu, gdy tylko ono przyjdzie.

Al-Amili wezwał mudżahedinów do nasilenia aktywności podczas ramadanu, jak to zrobił Prorok Mahomet w Bitwie o Badr. Dodał on: „Wojna przeciwko wrogom jest jednym z największych przykazań i jest szczytem szczytów islamu, a kiedy jest prowadzona podczas ramadanu – który jest najlepszym miesiącem w oczach Allaha – te dwa szczyty przecinają się i bez wątpienia stają się najwspanialszym apogeum, którego nie może osiągnąć nikt– poza tym, którego wybiera Allah, by nadać mu wielki honor postu i wojny, które oba stanowią dżihad: pierwsze [tj. post] jest dżihadem duszy w celu powstrzymania jej od grzechu, a drugie jest dżihadem przeciwko wrogom, w celu powstrzymania ich przed [szerzeniem] zepsucia i podżegania do wojny na całym świecie. Błogosławiony ten, którego drogę Allah uczynił sukcesem i który jest wybrany przez Allaha do zdobycia honoru męczeństwa podczas błogosławionego miesiąca ramadanu, tak że będzie mógł przerwać post z [Prorokiem] Mahometem i jego Towarzyszami na wysokich, najwyższych miejscach [Raju], którzy będą z nim na jego ślubie z 72 dziewicami, które oczekują go na honorowym miejscu obok Pana Świata”.

Al-Amili wezwał także mudżahedinów, szczególnie tych w Iraku, Palestynie i więzieniach “tyranii”, by połączyli szeregi podczas ramadanu w celu wzmocnienia dżihadu oraz znaleźli nowe sposoby uderzenia wroga. Wezwał stronników dżihadu do udoskonalenia i zróżnicowania sposobów wspierania braci mudżahedinów i postawił jasno sprawę, że chociaż wspieranie mudżahedinów jest nie mniej ważne niż sama walka, istnieją nadal oczekiwania, że dołączą oni do frontów walki dżihadu [14] .

Autor saudyjski: Wytrzymanie próby postu jest gwarancją wytrzymania próby dżihadu

Saudyjska gazeta „Okaz” opublikowała 19 sierpnia artykuł zatytułowany „Ramadan i edukacja dżihadu” autorstwa Ramadana Nazara, psychologa i doradcy w sprawach kultury i rodziny. Artykuł stwierdza, że post jest rozwiązaniem dla większości dzisiejszych problemów i że wytrzymanie postu zapewnia zwycięstwo w dżihadzie.

Napisał on: “Post stanowi rozwiązanie większości naszych współczesnych problemów kulturowych, szczególnie kultury politycznej, kultury duchowej, kultury dżihadu i kultury społecznej. Służy także jako edukacja do dyscypliny, siły woli, równowagi, miłości, altruizmu, zarządzania kryzysowego, akceptacji przez innych a także do radzenia sobie z osobistymi problemami kulturowymi – takimi jak nieśmiałość, egoizm i anarchia – jak również problemami fizycznymi [takimi jak] cukrzyca i [wysokie lub niskie] ciśnienie krwi, a nawet pewne poważne nowotwory…

Koran kojarzy, w różnych kwestiach, prawdziwy post z prawdziwym dżihadem – wytrzymanie próby postu z wytrzymaniem próby dżihadu. Naród, który wychowuje wspaniałe pokolenie wytrzymujące próbę postu, jest narodem, który wytrzyma próbę dżihadu i jest wart zwycięstwa… Jest dlatego jasne, że prawdziwy dżihad jest związany z prawdziwym postem. Wychowajmy nasze dzieci, by wytrzymały próbę postu, aby odniosły sukces wyzwalając to, co dla nas święte” [15] .

Dla tych, którzy są zaangażowani w dżihad w mediach: kontynuujcie i nasilcie waszą działalność podczas ramadanu

Członek forum Al-Falluja nazywający siebie „Muawiya Al-Qahtani” wezwał wszystkich autorów i czytelników forum do kontynuowania dżihadu medialnego podczas ramadanu i nie słuchania kaznodziei, wzywających do poświęcenia tego miesiąca wyłącznie na czczenie Boga i czytanie Koranu:

“Niektórzy kaznodzieje wzywają do czczenia Boga podczas tego błogosławionego miesiąca i do przybliżenia się do Allaha… To cudowne i my [także] wzywamy do tego i do czegoś więcej. Ale wielu kaznodziei ignoruje [dodatkowy sposób] wielkiego i szlachetnego oddawania czci Bogu… a jest nim dżihad i atak dla Allaha… włącznie z odpychaniem atakujących nasze witryny dżihadu, wzywaniem do monoteizmu i dżihadem [na rzecz monoteizmu] w Internecie… Prorok zaatakował Mekkę z 10 tysiącami towarzyszy podczas ramadanu i nie powiedział im: ‘Opóźnijmy atak do po ramadanie i poświęćmy się oddawaniu czci Bogu’. Także jego towarzysze nie zaprzestali ataków na rzecz Allaha podczas ramadanu. Wręcz przeciwnie; było zwyczajem nazywanie tego błogosławionego miesiąca ‘miesiącem podbojów’.

To jest przesłanie dla was ‘rycerze witryn dżihadu’… i przypominam wam i sobie o hadisie przemawiającym za atakami dla Allaha – według którego Prorok powiedział: ‘Czy nie chcecie, by Allah przebaczył wam i wziął was do Raju? [Jeśli tak] walczcie dla Allaha” [16] .

Szejk Abu Saad Al-Amili, w poprzednio wspomnianym, artykule także zwrócił się do tych, którzy są zaangażowani w dżihad medialny i tych, którzy publikują na witrynach internetowych dżihadystów, i wezwał ich, by “nadal opisywali sprawy mudżahedinów, sumienniej niż kiedykolwiek, i nie przestawali informować muzułmanów o tym, co dzieje się na arenach bitew, aby ci wzmogli swoje modły i pomoc finansową dla mudżahedinów” [17] .

Brygady Al-Qassam: Jesteśmy liderami operacji dżihadu w ramadan

Brygady Izz Al-Din Al-Qassam, zbrojne skrzydło Hamasu, wydały w ramadan komunikat zatytułowany “W miesiącu dżihadu i zwycięstw kontynuujemy nasz opór – i nasze oczy wzniesione są ku wytęsknionemu zwycięstwu”. W artykule tym powiedziano, że miesiąc ramadan ma na celu przypomnienie muzułmańskiej ummah o wspaniałych bitwach wczesnych muzułmanów przeciwko niewiernym, prowadzonych w ramadan, włącznie z bitwami o Badr, Hittin i Ain Jalut. Brygady stwierdziły, że kontynuują drogą muzułmańskich praojców i przechwalały się, że w 2001 i 2002 r. były liderami operacji dżihadu podczas ramadanu, zabijając 67 Izraelczyków i raniąc 100. Obiecały także kontynuować prowadzenie dżihadu, opór i niezłomność wobec „wrogów Boga i ludzkości” [18] .


*D. Hazan jest pracownikiem naukowym w MEMRI.





[1] W sprawie dżihadu podczas miesiąca Ramadan patrz MEMRI Special Dispatch No. 308, „Egyptian Cleric: Ramadan The month of Jihad,'” 6 grudnia 2001, http://www.memri.org/report/en/0/0/0/0/0/0/562.htm;

MEMRI Special Dispatch No. 612, „Escalation of Incitement to Violence During the Month of Ramadan,” 20 listopada 2003, http://www.memri.org/report/en/0/0/0/0/0/0/1001.htm .”

[2] Al-Barrak jest znany ze swoich ekstremistycznych fatw, takich jak fatwa oskarżająca dwóch liberałów saudyjskich o herezję, oraz inna fatwa, rzucająca to samo oskarżenie na wszystkich szyitów. www.almoslim.net .

[3] Według źródeł fundamentalistycznych, al-wala wa al-bara jest zasadą uniwersalnej lojalności między wiernymi i całkowitego odrzucenia nie-muzułmanów oraz każdego, kto nie wypełnia nakazów wiary tak, jak je rozumieją fundamentaliści.

[4] Oparte na rozdziale Al-Anfal, werset 60: „Przygotujcie przeciwko nim, ile możecie sił i oddziałów konnicy, którymi moglibyście przerazić wrogów Boga i wroga waszego…”

[5] Oparte na rozdziale Muhammad, werset 4: „Kiedy więc spotkacie tych, którzy nie wierzą,

to uderzcie ich mieczem po szyi; a kiedy ich całkiem rozbijecie, to mocno zaciśnijcie na nich pęta. A potem albo ich ułaskawicie, albo żądajcie okupu, aż wojna złoży swoje ciężary”.

[6] http://albrrak.ccell.mobi/index.php?option=content&task=view&id=20076&Itemid=25

[7] http://www.ikhwanonline.com/print.asp?ArtID=69025&SecID=391

[8] http://www.moheet.com/newsPrint.aspx?nid=407528, 25 sierpnia 2010.

[9] http://www.manaratweb.com/news.php?newsid=1927

[10] http://110.4.44.55/~alfaloja/vb/showthread.php?t=129669

[11] http://alfaloja.ws/vb/showthread.php?p=950415

[12] www.alfaloja1.info/vb/showthread.php?t=129740

[13] Szejk, który popiera Al-Kaidę i często pisuje na witrynach dżihadystów.

[14] http://alfaloja.biz/vb/showthread.php?p=956972

[15] “Okaz” (Arabia Saudyjska), 19 sierpnia 2010.

[16] http://alfaloja.biz/vb/showthread.php?p=942330

[17] http://alfaloja.biz/vb/showthread.php?p=956972

[18] www.alqassam.ps, 11.8.10