Przed 25. rocznicą izraelsko-jordańskiego traktatu pokojowego w dniu 26 października 2019 r. jordańska prasa opublikowała kilka artykułów na ten temat. Wszystkie artykuły atakowały politykę Izraela wobec Jordanii i Palestyńczyków od czasu podpisania traktatu i wyrażały pesymizm wobec przyszłości traktatu[1].

Właściwie, dyskurs o Izraelu w jordańskiej prasie przez ostatni rok charakteryzował się wrogością z powodu niepokoju w królestwie o „Umowę Stulecia” administracji Trumpa i jej wpływ na stabilność i interesy Jordanii[2], a także po deklaracjach przedstawicieli Izraela dotyczących Jerozolimy i Doliny Jordanu, które także były postrzegane jako zagrożenie dla interesów Jordanii. Jordańska prasa opublikowała liczne artykuły krytyczne wobec Izraela, w których wzywano do anulowania umowy pokojowej, a także wzywano Palestyńczyków do rozpoczęcia nowej intifady i chwalono ataki na Izraelczyków oraz gotowość Palestyńczyków do poniesienia śmierci jako męczennicy. W kilku artykułach  nazywano Izrael „rakiem” i „obcym ziarnem”  i zawierały one antysemickie wątki[3].     

Jednak, obok tych wyrazów wrogości wobec Izraela i jego polityki, były także okazjonalnie artykuły, w których broniono traktatu pokojowego. Autorzy twierdzili, że traktat służy Jordanii i że królestwo musi respektować porozumienie, które dobrowolnie podpisało[4]. Godny zauważenia wśród nich był wyjątkowy artykuł jordańskiego dyplomaty, Ziada Chazera Al-Madżaliego, który był jordańskim ambasadorem w Autonomii Palestyńskiej, Rosji i Libanie. W artykule, opublikowanym 25 marca 2019 r. w rządowej gazecie „Al-Rai”, bronił traktatu pokojowego i narzekał, że jest nieustannie atakowany w Jordanii, także przez byłych i obecnych posłów i pracowników państwowych. Przypomniał czytelnikom, że król Hussein, który podpisał traktat, określił go jako „dar” dla narodu jordańskiego i wezwał Jordańczyków, by stali niezłomnie i nie pozwolili „orędownikom kultury agresji i nienawiści na zatrucie atmosfery umiarkowania i miłości do pokoju, jaką cieszymy się”.  

Poniżej podajemy fragmenty jego artykułu[5]:    

Ziad Chazer Al-Madżali (zdjęcie: Al-Rai, Jordania)

Kiedy stan militarnej agresji został narzucony na region ponad pół wieku temu, ta jordańska ojczyzna oczyściła [hańbę] naksas[6] kilku narodów [arabskich] przez swoje zwycięstwo w [bitwie] o Karameh[7], która przeszła do historii i której rocznicę obchodziliśmy kilka dni temu. Kiedy [jednak] warunki w regionie dojrzały i było międzynarodowe pragnienie pokoju, przybyliśmy wraz z naszymi [arabskimi] braćmi i w oparciu o arabskie decyzje na Konferencję w Madrycie[8]. Ponieważ wierzono, że każda strona arabska powinna oddzielnie rozwiązywać swoje problemy [z Izraelem], osiągnęliśmy traktat pokojowy [z tym krajem] po tym, jak nasi [palestyńscy] bracia na zachód od rzeki [Jordan] już osiągnęli Umowy z Oslo…

Atakowanie traktatu pokojowego Jordania-Izrael stało się [często powtarzanym] refrenem [w Jordanii], który z konieczności towarzyszy każdemu posunięciu i wypowiedzi wyborczej i większości przemówień i wywiadów udzielanych przez byłych jordańskich funkcjonariuszy, włącznie z tymi o wysokiej randze. Szanuję opinie innych i wierzę, że ludzie spoza aparatów państwowych mają prawo [wyrażania] różniących się i krytycznych stanowisk o prawie ratyfikującym traktat pokojowy [z Izraelem]. Brak mi [także] prawniczej wiedzy, by ocenić lub wyjaśnić, dlaczego szanowani byli i obecni parlamentarzyści atakują traktat, który został zaaprobowany w przeszłości przez innych szanowanych parlamentarzystów  i został oficjalnie zapisany w ONZ, jak wymaga Artykuł 102 Karty tej organizacji. [Ponadto], zanim ludzie mnie zaatakują, pozwólcie, że przyznam, iż od zamordowania [izraelskiego] premiera Icchaka Rabina większość izraelskich przywódców nie wierzyła w zasady i międzynarodowe rezolucje, które stanowiły podstawę rozpoczęcia [izraelsko-arabskich] starań pokojowych, szczególnie rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ 242 i 338, [i nie wierzy] w prawo ludu palestyńskiego do samostanowienia na swojej narodowej ziemi. Dlatego targują się i opóźniają realizację niektórych decyzji, które zostały uzgodnione w Oslo, Camp David i Kairze [traktaty między Izraelem a Palestyńczykami]. Jednak jestem także świadomy że ukrytym celem [Izraelczyków] zawsze było wykorzenienie kultury pokoju z arabskiego umysłu, a w szczególności z umysłu palestyńskiego, żeby mogli skarżyć się międzynarodowej publiczności, że Arabowie nie chcą pokoju…

Słowa wypowiedziane przez [króla] Hussein o traktacie [pokojowym] nadal są wyryte w mojej pamięci. [Powiedział on]: „to jest mój dar dla mojego jordańskiego narodu”. Nieżyjący już Hussein rozumiał rzeczywistość owego czasu i przewidział przyszłość, jakiej doświadczamy dzisiaj… Jordańczycy nie mają wątpliwości co do swojej narodowej jednostki, ale nie znaczy to, że Jordania nie jest na celowniku [pewnych sił i krajów]… i to jest najtrudniejszy sprawdzian niezłomności zjednoczonego narodu jordańskiego. Jednym z najważniejszych aspektów tej niezłomności, jest to, by [Jordańczycy] nie pozwolili żadnym orędownikom kultury agresji i nienawiści na zatrucie atmosfery umiarkowania i miłości do pokoju, jaką cieszymy się i chcemy [zachować] dla dobra przyszłych pokoleń[9].


[1] See e.g., Al-Rai (Jordan), October 7, 2019; ammonnews.net, October 13, 2019.

[2] See MEMRI Inquiry & Analysis Series No. 1448, Concern In Jordan About 'Deal Of The Century,’ Possible Harm To Jordan’s Special Status In Jerusalem, April 8, 2019.

[3] See MEMRI Special Dispatch No. 8079, Articles In Jordanian Press Call For New Intifada In West Bank, To Thwart The 'Deal Of The Century’, May 22, 2019; Special Dispatch No. 8044, Jordanian Journalist: Israel’s Leaders Are Implementing 'The Protocols Of The Elders Of Zion’ In Full, May 2, 2019; Special Dispatch No. 7954, Praise, Admiration In Palestinian Authority, Jordan For Palestinian Terrorist Who Killed Israelis In West Bank, March 22, 2019; Special Dispatch No. 7811, Columnists In Jordanian 'Al-Dustour’ Daily Praise Terror Attacks In West Bank, Palestinians’ Readiness To Die As Martyrs, December 12, 2018; see also Al-Dustour (Jordan), September 30, 2019.

[4] See MEMRI Special Dispatch No. 8236, Senior Jordanian Journalist’s Response To Calls For Cancelling Jordan-Israel Peace Treaty: The Decision-Makers Must Proceed With Caution; Cancelling Treaty May Bring About Cancellation Of Jordan’s Custodianship Of Holy Sites In Jerusalem, August 22, 2019; Special Dispatch No. 7829, Former Jordanian Minister Condemns Israeli Flag Incident: Had Israel Done The Same To Jordanian Flag, We Would Have 'Raised Hell Against Israel’, January 3, 2019; Special Dispatch No. 7251, Senior Jordanian Columnists Warn Against Cancelling Peace Treaty With Israel, December 27, 2017.

[5] Al-Rai (Jordan), March 25, 2019.

[6] Naksa („setback”) is an Arabic term for the Arab defeat in the 1967 war with Israel.

[7] The battle of Karameh between the Israel and combined forces of the PLO and the Jordanian army on March 21, 1968 is regarded by Jordan as a victory since the Israeli side suffered many losses and failed to achieve all its objectives.

[8] The October 1991 Madrid Conference, sponsored by the U.S. and the USSR and aimed at promoting peace between Israel and the Palestinians and Arabs, led to talks between Israel and Jordan that eventually brought about the 1994 Jordan-Israel peace treaty.

[9] Al-Rai (Jordan), March 25, 2019.