Wprowadzenie

Niedawno reżim irański wyraził niepokój wobec nasilającego się wśród kobiet irańskich trendu do pokazywania się publicznie bez hidżabu albo z niedbale noszonym hidżabem. Wysocy funkcjonariusze i propagandziści reżimu mówią, że takie nieskromne ubranie jest winne moralnemu zepsuciu i korupcji, chorobom, a nawet trzęsieniom ziemi i twierdzą, że zagraża samemu istnieniu reżimu. Informowano, że sam Najwyższy Przywódca, Ali Chamenei, wydał rozkaz zajęcia się tym problemem. Wkrótce potem minister spraw wewnętrznych Mustafa Mohammad Najjar ogłosił rozpoczęcie “Kampanii skromności i hidżabu”, realizowanej przez różne ministerstwa Iranu. Maryam Mojtahed-Zadeh, która przewodzi Centrum ds. Kobiet i Rodziny w Biurze Prezydenta, powiedziała, że egzekwowanie nowej kampanii może wymagać użycia siły i wznowienia tak zwanych „patroli informacyjnych” [1] .

“Kampania skromności i hidżabu” ministerstwa spraw wewnętrznych

Członek Majlis [parlamentu] Mohammad Taqi-Rahbar powiedział konserwatywnej gazecie „Jam-e Jam”, że podczas spotkania 19 kwietnia z Najwyższym przywódcą Iranu Ali Chomeneim, wyraził niepokój wobec wzrastającej częstotliwości pojawiania się kobiet, które rezygnują z hidżabu lub noszą go niedbale. Chamenei zareagował wydaniem rozkazu, by natychmiast zająć się tym problemem [2] . Sam Chamenei krytykował permisywność wobec kobiet Zachodu i sposób w jaki kultura zachodnia przedstawia kształty kobiece, mówiąc: „Świat zachodni utrzymuje, że szanowana kobieta to taka, która porzuca skromność i hidżab i pojawia sie przed mężczyznami w całej swej urodzie… podczas gdy to podejście w rzeczywistości degraduje kobiety” [3] .

27 kwietnia 2010 r. szef policji w Teheranie Hossein Sajedinia powiedział, że “publiczność oczekuje, iż policja podejmie działania przeciwko [kobietom], które chodzą [ubrane] jak manekiny wystawowe” [4] .

19 kwietnia 2010 r. minister spraw wewnętrznych Mohammad Najjar oznajmił, że w tym roku rozpocznie się wprowadzanie w życie “Kampanii skromności i hidżabu” [5] . Tydzień później Najjar wyjaśnił, że celem tej kampanii, która jest planowana we współpracy z ministerstwem edukacji, jest wpojenie kultury hidżabu w całym społeczeństwie od biur rządowych do sal przedszkolnych.

Gazeta “Jam-e Jam” doniosła, że ministerstwa rządowe, władze miejskie i media będą uczestniczyć w kampanii, każde w swojej dziedzinie: media będą wyjaśniać, jak skromność i hidżab przyczyniają się do dobrostanu społeczeństwa; ministerstwo edukacji będzie wybierać kolor dziewczęcych mundurków szkolnych; ministerstwo finansów zakaże importu ubrań, których nie można nosić z hidżabem; Organizacja Dziedzictwa Kulturowego (połączona z Ministerstwem Kultury i Wskazówek Islamskich) będzie informowała turystów o hidżabie; a ministerstwo transportu wywiesi plakaty nakłaniające kobiety do skromnego ubioru [6] .

Parvin Salihi, doradczyni do spraw kobiet irańskiej rozgłośni IBC, powiedziała, że IBC będzie wpajać kulturę „hidżabu i skromności” także wśród dzieci i młodzieży oraz zacieśni nadzór nad kobietami pojawiającymi się na wizji [7] .

Były także informacje o dziewczynkach ze szkół podstawowych, które uczestniczyły w “Marszu hidżabu” w Teheranie 28 kwietnia, skandując takie slogany jak: “Siostro, siostro, nagrodą za noszeni hidżabu jest raj”, “Naruszenie norm islamskiego ubioru prowadzi do szerzenia się zepsucia” i “Nie noszenie hidżabu – nieskromność, hańba, hańba” [8] .

Prowadzący modły w kazaniach piątkowych: nienoszenie hidżabu powoduje katastrofy

Prowadzący modły Ahmad Chatami w kazaniu piątkowym 7 maja 2010 r. wezwał kobiety, by były rygorystyczne w noszeniu hidżabu i powiedział: „jest to kwestia społeczna, nie zaś osobista” i niedbałość w tym względzie „prowadzi do dziesiątków ciężkich grzechów”. Podkreślił, że reżim będzie stanowczy wobec zjawiska lekceważenia hidżabu [9] . Po modłach wierni przeszli w marszu protestującym przeciwko „szerzeniu się nieskromnego zachowania” i skandowali: „Rozkaz przywódcy musi zostać wypełniony”, „Te, które zdejmują hidżab, są agentkami sił arogancji [tj. Zachodu]” i „Zepsucie i zdejmowanie hidżabu to [wynik] kuszenia Szatana” [10] .

W kazaniu piątkowym 16 kwietnia 2010 r. w meczecie w Teheranie, prowadzący modły Kazem Sediqi, wezwał kobiety „by były bardziej posłuszne” w noszeniu hidżabów, ponieważ kobiety, które tego nie robią, „powodują, że serca młodych ludzi drżą i prowadzą do wielkich grzechów, które wywołają gniew Boga” [11] . Przypisał trzęsienia ziemi kobietom nie noszącym hidżabu, ostrzegając że „szerzenie się cudzołóstwa prowadzi do trzęsień ziemi” [12] .

W kazaniu piątkowym 23 kwietnia 2010 r. w Maszhad, prowadzący modły Ahmad Alam El-Hodda wezwał reżim irański do poddania ściślejszej kontroli kwestii hidżabu i nadania mu wysokiego priorytetu. Al-Hodda chwalił aktywne egzekwowanie noszenia hidżabu i dodał: „Pewne elementy antyrewolucyjne w swoich mediach i na stronach internetowych podniosły ważną i fundamentalną kwestię hidżabu… [określając to] jako pogwałcenie praw człowieka i kobiet… [Dla nich, pozwolenie] kobietom na pojawianie się z makijażem i z rozpuszczonymi włosami [przed] pożądliwym spojrzeniem mężczyzn [jest równoznaczne] z obroną praw kobiet i oddawaniu honoru ich płci” [13] .

Wcześniej, w styczniu 2010 r. Al-Hodda mówił o hidżabie jako „obowiązku spoczywającym na wszystkich kobietach”, ostrzegając że nie przestrzeganie tego zwyczaju powoduje choroby serca i doprowadza młodzież do szaleństwa. Powiązał także zaniedbywanie tego obowiązku z kolaboracją z USA i obwiniał je za profanację, która miała miejsce podczas zamieszek [przeciwko reżimowi] podczas Dnia Aszury, 27 grudnia 2009 r. [14] .

“Jomhouri-ye Eslami”: Zaniedbywanie hidżabu naraża reżim

19 kwietnia 2010 r. irańska gazeta “Jomhouri-ye Eslami”, którą wiąże się ze zwolennikami Haszemiego Rafsandżaniego, twierdziła, że zaniedbywanie hidżabu – które szerzy się w społeczeństwie jak choroba – może spowodować załamanie się reżimu Rewolucji Islamskiej, ponieważ hidżab jest symbolem wartości, na których zbudowany jest ten reżim. Poniżej podajemy fragmenty tego artykułu:

“Oznaki zepsucia [moralnego i kulturowego] i chaosu wyraźnie szerzą się w wielu sektorach społeczeństwa: niestosowne ubrania dziewcząt i kobiet; niepohamowane [zachowanie] dziewcząt i chłopców w parkach i na ulicach i ich zabroniona publiczna fraternizacja; … niewłaściwe stosunki między dziewczętami i chłopcami na uniwersytetach; atmosfera panująca w pobliżu żeńskich liceów; kobiety i także dziewczęta w makijażu na ulicach i w miejscach publicznych;… zaniedbywanie noszenia hidżabu przez niektóre kobiety w pewnych miejscach Teheranu i w innych dużych miastach.

To są tylko niektóre przejawy sprzeczne z [naszymi] prawami religijnymi i z honorem społeczeństwa islamskiego. Innym niepokojącym aspektem jest ukryty rozkład spowodowany przez te przejawy zepsucia i [przez] ukryte warstwy [moralnej i kulturowej korupcji], który grozi [naszej] moralności, rodzinom i podstawom [naszego] społeczeństwa…

Klucz do moralnego i kulturowego upadku w tym kraju można znaleźć w zboczonym i niebezpiecznym myśleniu, cytowanym przez członka Majlisu [Mohammada Taqi-Rahbara]. [Poinformował on, że pewni] wysocy funkcjonariusze reżimu powiedzieli mu: ‘Naszym problemem nie jest obecnie ilość dziewczęcych włosów [niezakrytych hidżabem]’. Jeśli zestawimy ten rodzaj myślenia z faktem, że Rewolucja Islamska była rewolucją moralną i kulturową w celu wzmocnienia jednostki i zachowania [jej] honoru, odkryjemy stopień odstępstwa [od ideału]. To prawda, islamska natura społeczeństwa nie zależy wyłącznie od ilości [niezakrytych] włosów dziewczęcych. Jednak przez niedocenianie tej kwestii i unikanie pytań o moralność i kulturę, podważamy [własne] korzenie i fundamenty. Kiedy zaś fundamenty są naruszone, wszystko co jest na nich zbudowane, staje się bezpodstawne i jest skazane na załamanie.

Rewolucja Islamska była zwycięska dzięki wierze, poświęceniu i aktywizmowi kulturowemu. Sukces narodu irańskiego w wojnie Iran-Irak… został osiągnięty dzięki wierze, poświęceniu i religijnym, moralnym i kulturowo-islamskim wartościom ludzi i przedstawicieli [władz]. Każdy sukces, w każdej dziedzinie, osiągnięty przez naród irański i rząd Republiki Islamskiej przez ostatnich 31 lat, był osiągnięty dzięki kulturowym fundamentom i wartościom narodu i reżimu. I również teraz jedynie poprzez poleganie na tych fundamentach będziemy w stanie – w dzisiejszym burzliwym świecie – przeciwstawić się szeregowi ataków [na nas], żeby kontynuować szlachetną drogą Rewolucji Islamskiej i wzmocnić reżim Rewolucji Islamskiej.

Jest to drogocenne dziedzictwo [założyciela reżimu irańskiego, ajatollaha Ruhollaha] Chomeiniego oraz męczenników Rewolucji i islamu, które musimy przekazać następnym pokoleniom, tak jak zostało ono przekazane nam… Przyjaciele Rewolucji i reżimu, a także ich wrogowie, odkryli, że tajemnica zwycięstwa Rewolucji i jej przetrwania [leży] w moralności i kulturze, nie zaś w niczym innym. Wiedzą dobrze, że jeśli naród irański zostanie oddzielony od swoich zasad i swoich wartości moralnych i kulturowych, na zawsze straci Rewolucję i reżim… [Jednak] mimo ich poważnej odpowiedzialności za nadzorowanie [społeczeństwa], jeszcze nie widzieliśmy ani nie słyszeliśmy od członków Majlisu nic poza sloganami…

Wszyscy musimy pamiętać gorzki fakt, że jeśli ignorujemy rozkład moralny i kulturowy, z przyczyn politycznych lub z powodu jakiejkolwiek innej wymówki i nie wyleczymy tej niebezpiecznej choroby, jutro będzie za późno – ponieważ [ta choroba] podgryza społeczeństwo i zżera je od środka…” [15]

*A. Savyon jest dyrektorem Iranian Media Project.

Przypisy:

[1] “Shafaf “ (Iran), 26 kwietnia 2010. Są to patrole składające się z funkcjonariuszy kobiet i mężczyzn, którzy podchodzą do kobiet ubranych w sposób niezgodny z islamskimi normami i robią im wykład o znaczeniu noszenia hidżabu. Niedawno jeden z takich patroli spowodował gwałtowny incydent w Teheranie. 21 kwietnia 2010 r. funkcjonariuszkę patrolu uderzył brat kobiety napominanej za nie noszenie hidżabu. Funkcjonariuszkę zabrano do szpitala, gdzie zmarła z odniesionych urazów; atakujący został oskarżony o zabójstwo. „Afab” (Iran), 2 maja 2010 r.

[2] “Jam-e Jam” (Iran), 26 kwietnia 2010.

[3] http://farsi.khamenei.ir/, 21 kwietnia 2010.

[4] ILNA (Iran), 27 kwietnia 2010.

[5] ILNA (Iran), 19 kwietnia 2010.

[6] “Jam-e Jam” (Iran), 26 kwietnia 2010.

[7] ILNA (Iran), 27 kwietnia 2010.

[8] ILNA (Iran), 28 kwietnia 2010. Żeby zobaczyć klip z marszu, otwórz: http://english.iribnews.ir/incamera.aspx?camID=376 .

[9] ISNA (Iran), 7 maja 2010.

[10] ILNA (Iran), 7 maja 2010. Fotografie z protestu: http://www.ilna.ir/aks.aspx?ID=122266 .

[11] Fars (Iran), 16 kwietnia 2010.

[12] ISNA (Iran), 16 kwietnia 2010.

[13] IRNA (Iran), 23 kwietnia 2010.

[14] ”Ansar News” (Iran), 7 stycznia 2010.

[15] “Jomhouri-ye Eslami” (Iran), 19 kwietnia 2010. Poza wzywaniem do narzucenia islamskiego ubioru, gazeta korzysta z okazji, żeby dać do zrozumienia, iż moralne zepsucie w społeczeństwie wzrosło za rzadów Ahmadineżada.