Wśród doniesień o krokach w kierunku normalizacji stosunków między Izraelem a Arabią Saudyjską oraz po wywiadzie udzielonym 21 września 2023 r. przez saudyjskiego następcę tronu Muhammada bin Salmana dla Fox News, w którym stwierdził on, że normalizacja „jest coraz bliżej” z każdym dniem, saudyjski dziennikarz i ekonomista Ali Al-Mazyad opublikował artykuł w wydawanej w Londynie gazecie „Al-Sharq Al-Awsat”w którym nalegał, aby Arabowie wykorzystali tę historyczną szansę na zawarcie pokoju z Izraelem i nie przegapili jej tak, jak minionych okazji. Arabowie, powiedział, muszą zdać sobie sprawę z ogromnego potencjału pokoju dla pobudzenia gospodarki i zapewnienia dobrobytu w regionie oraz zrozumieć, że korzyści te mogą osiągnąć jedynie odważni przywódcy, którym zależy na dobru swojego narodu, czyniąc aluzję do Muhammada bin Salmana.

Ali Al-Mazyad (Zdjęcie: Al-Sharq Al-Awsat , Londyn)

Poniżej podajemy przetłumaczone fragmenty jego artykułu: [1]

Jak każdy na świecie zainteresowany kwestią Arabii Saudyjskiej i sprawami Bliskiego Wschodu, wysłuchałem wywiadu z saudyjskim następcą tronu Mohammedem bin Salmanem. Wywiad poruszał wiele kwestii, ale skupię się na trzech, które nas [Saudyjczyków] dotyczą. Pierwszym jest osiągnięcie bezpieczeństwa w regionie, poczynając od pojednania z krajami sąsiadującymi, a kończąc na Izraelu. Kiedy kraje istnieją w [stanie] napięcia dalekiego od pokoju, duża część [ich ] dochodów przeznaczana jest na wysiłek wojskowy, a nie na rozwój gospodarki, w wyniku czego ludzie tracą znaczną część [swojego] dobrobytu i [zdolności] do życia w pokoju i bezpieczeństwie…

Szybki przegląd sytuacji z Izraelem ujawnia, że ​​my, Arabowie, straciliśmy wiele okazji do osiągnięcia z Izraelem sprawiedliwego pokoju. Najpierw była inicjatywa ówczesnego prezydenta Tunezji [Habiba] Bourguiby [2] z 1965 r. i przemówienia [wygłoszone przez niego] jako jej część z [różnych] podiów, co nie wniosło niczego nowego i tylko pogorszyło sytuację naszych braci Palestyńczyków. Potem były Porozumienia z Camp David, [3] które Arabowie zbojkotowali tylko po to, by odkryć, że to oni zostali skrzywdzeni [bojkotując je] [3]. To z czasem skłoniło ich do wyrażenia zgody na Porozumienia z Oslo, z których korzyści były mniejsze.

Dzisiaj stoimy przed historyczną szansą, ponieważ pojawiły się okoliczności, które pozwalają na jej realizację. Arabowie powinni dokładnie zbadać wszystkie przegapione szanse na pokój i zbadać swoje [obecne] stanowisko w sprawie pokoju w oparciu o to, co mogą zrobić, aby zapewnić lepsze życie dla Palestyńczyków i narodów regionu – zamiast odrzucać inicjatywy bez uzasadnienia i później zgadzać się na inne, gorsze inicjatywy.

Drugi temat [jaki poruszył Bin Salman w wywiadzie] był krajowy. Książę następca tronu zauważył, że w Arabii Saudyjskiej mieliśmy wiele możliwości, których nie wykorzystaliśmy tak, jak powinniśmy, i dlatego już nigdy więcej nie przegapimy okazji, ale będziemy działać błyskawicznie, by zamienić je w rzeczywistość. Inwestycje w liczne projekty, takie jak górnictwo, turystyka itp., utworzą miejsca pracy i zmniejszą zależność od ropy, która ostatecznie jest zasobem ograniczonym, nawet jeśli [wyczerpie się] po bardzo długim czasie Co więcej, jeśli rozpoczynasz pewne projekty i odnoszą one sukces, generują one projekty komplementarne i przyciągną zagranicznych inwestorów. Arabia Saudyjska może takie projekty uruchomić, zwłaszcza że nie brakuje jej pieniędzy ani wymaganych do tego minimalnych zasobów ludzkich.

Trzecim tematem był korytarz gospodarczy [handlowy] pomiędzy Indiami a Europą, który przechodzi przez nasz region. [4] Jesteśmy gotowi do tego, by Arabia Saudyjska stała się centrum logistycznym łączącym Wschód i Zachód, dzięki licznym projektom, które Arabia Saudyjska już ogłosiła, takim jak rozwój portów morskich i utworzenie wielu obszarów logistycznych.

Tym, co interesuje nas, narody arabskie, jest życie w dobrobycie, z dala od biedy i [gorączkowej] pogoni za środkami do życia. Może się to zdarzyć tylko wtedy, gdy istnieją odważni przywódcy, którzy oceniają naszą sytuację z dala od przemówień wygłaszanych na podiach, a następnie podejmują decyzje, które umożliwiają dostatnie życie. Tego właśnie pragną narody…


[1] Al-Sharq Al-Awsat (London). September 24, 2023.

[2] The reference is to a proposal outlined by Bourguiba in 1965, which called for an Arab recognition of Israel in exchange for its withdrawal to the Partition Plan borders and the return of the Palestinian refugees. His statements were rejected both by the Arab world and by then Israeli prime minister Levi Eshkol.

[3] The Camp David Accords: The Framework for Peace in the Middle East, signed in 1978 by U.S. president Jimmy Carter, Egyptian president Anwar Sadat and Israeli prime minister Menachem Begin, paved the way to the signing of the peace agreement between Israel and Egypt in March 1979.

[4] On September 9, 2023, on the margins of the 2023 G20 New Delhi summit, the U.S., India, Saudi Arabia, the UAE, and the EU signed a memorandum of understandings to promote a vast infrastructure project to connect Europe, the Middle East and India with a network of railways, shipping lines, high-speed communication cables and energy transfer pipelines. The aim of this economic corridor is to facilitate trade in goods and services between all the parties to the understandings. According to some reports, the project may include a railway between Israel and Saudi Arabia. Many analysts believe that the project is intended to block Chinese influence in the Middle East.