Reporterka RT, Wafa Shabrouney, weszła do ewakuowanej bazy armii USA na południowy zachód od Manbidż w północnej Syrii. Według jej reportażu, żołnierze USA opuścili bazę o północy ze swoją bronią i opancerzonymi pojazdami, i zostawili całą bazę nienaruszoną. Reportaż nadano 15 października.  

Aby zobaczyć klip z reporterką RT, Wafą Shabrouney, w MEMRI TV, kliknij tutaj lub poniżej.

„Jesteśmy tutaj, w jednej z baz USA, z których wycofały się siły amerykańskie o północy między poniedziałkiem a wtorkiem, jak nam powiedzieli miejscowi”

Wafa Shabrouney: Jesteśmy tutaj, w jednej z baz USA, z których wycofały się siły amerykańskie o północy między poniedziałkiem a wtorkiem, jak nam powiedzieli miejscowi. To jest na południowy zachód od miasta Manbidż. Ta amerykańska baza zajmuje cały ten obszar. Mieści się około siedem kilometrów na południowy zachód od miasta.

Ta baza mieściła amerykańskich oficerów i żołnierzy w regionie. Jak widzimy, wszystko w bazie pozostało nienaruszone, Żołnierze zabrali tylko opancerzone pojazdy, kiedy odjechali.

„Odjechało ponad 15 APC z tej bazy, załadowanych żołnierzami i bronią, wszystko inne pozostało nieruszone”  

Odjechało ponad 15 APC z tej bazy, załadowanych żołnierzami i bronią. Wszystko inne pozostało nieruszone. Widzimy pokoje, w których mieszkali żołnierze USA – żywność, kuchnie, pokoje dzienne w dodatku do elektrycznych transformatorów. Wszystko było dostarczone do tej bazy USA, którą zbudowano po tym, jak obszar został wyzwolony od ISIS.

To wtedy przyszły siły USA i zbudowały te bazę. To było trzy lata temu.

Możemy zobaczyć tutaj, gdzie mieszkali amerykańscy żołnierze. Żywność, odzież – wszystko pozostało w tym miejscu. Naturalnie, przyszły siły kurdyjskie i przejęły bazę. Kurdyjskie jednostki zostały rozlokowane w tej bazie.