ISIS (Państwo Islamskie) zamordowało jordańskiego pilota, Mu’adh Al-Kasasbeha, paląc go żywcem. Hamas i jego przywódcy potępili ten czyn, lecz skorzystali również z okazji, by wyrazić pochodzący z ich zasad sprzeciw wobec obcej interwencji w regionie, obcych działań zbrojnych przeciwko muzułmanom i współpracy państw arabskich z taką interwencją. Uważają, że Jordania jest odpowiedzialna za śmierć tego pilota, ponieważ wzięła udział w koalicji przeciwko ISIS razem z państwami Zachodu. Jeden z ich przedstawicieli powiedział nawet wyraźnie, że istnieje zakaz „pomagania wrogom Allaha [w walce] przeciwko wierzącym”.

W odpowiedzi, rzecznik Fatahu porównał Hamas do ISIS i Talibów.

Poniżej zamieszczamy niektóre fragmenty odpowiedzi Hamasu:

Oświadczenie wydane przez Hamas po egzekucji pilota: „Potępiamy wszystkie formy morderstwa i przemocy przeciwko członkom narodu arabskiego i muzułmańskiego”.[1]

Szejk Salem Salama, przedstawiciel Hamasu w Radzie Legislacyjnej Autonomii Palestyńskiej (RALP), powiedział, że Jordania jest odpowiedzialna za śmierć pilota, „ponieważ wysłała swoją armię do Syrii, by pomóc syryjskiemu reżimowi [w walce] z rebeliantami, [a przez to interweniując w] wojnie, do której nie powinna była przystępować. [Jordania] powinna była przyjąć takie stanowisko jak Turcja. Członkowie ISIS to muzułmanie, a istnieje zakaz „pomagania wrogom Allaha [w walce] przeciwko wierzącym”. [2] Jahya Moussa, inny członek Hamasu w RALP, tak wypowiedział się na temat egzekucji na swoim profilu na Facebooku: „okrucieństwo, zacofanie, brutalność i barbarzyństwo”, lecz dodał, że za śmierć Al- Kasasbeha odpowiedzialni są „polityczni przywódcy, którzy [go] wysłali, a także administracja Obamy i skorumpowane rządy arabskie”.




Post na Facebooku Jahyi Moussy (Facebook.com/yahia.mousa.200?fref=ts, 3 lutego 2015 r.)

Salah Al-Bardawil, wysoki rangą przedstawiciel Hamasu, przyjął podobne stanowisko. Z jednej strony potępił morderstwo, mówiąc, że „spalenie tego pilota łamie [zasady] islamu, co więcej, ten czyn i jego upublicznienie może zaszkodzić islamowi i muzułmanom oraz oczernić ich wizerunek. Głównymi zwycięzcami są [tu] wrogowie ummy, [czyli] przede wszystkim Izrael”. Dodał, że porywacze pilota mogli go uwolnić i dokonać wymiany (na więźniów, których uwolnienia chcieli). Z drugiej [jednak] strony wyjaśnił: „My, Hamas, ostro sprzeciwiamy się jakiejkolwiek interwencji Zachodu w państwach arabskich i wierzymy, że może ona doprowadzić do spalenia regionu, jest pokarmem dla konfliktów religijnych i sekciarskich i że to kraje arabskie [za to] zapłacą.[3]

Dżamal Nazzal, rzecznik Fatahu, potępił oświadczenie członków Hamasu w RALP, którzy zrzucili odpowiedzialność na Jordanię, mówiąc, że religia Hamasu, ISIS, Talibów i innych organizacji mających swój udział w mordowaniu muzułmanów i Arabów jest jak chore drzewo, zarówno korzeń, jak i gałąź.[4]


Przypisy:


[1] Palinfo.com, 4 lutego 2015 r.

[2] Raya.ps, 4 lutego 2015 r.

[3] Palinfo.com, 4 lutego 2015 r.

[4] Al-Hayat Al-Jadida (PA), 5 lutego 2015 r.