Radykalni belgijscy muzułmanie zwracają się do duchownego dżihadysty Abu Muhammada Al-Maqdisiego po wskazówki

Wprowadzenie

Osobnik, który pisze o sobie, że należy do grupy muzułmanów agitujących za wprowadzeniem szariatu w Belgii, napisał do starszego szejka dżihadu, salafity Abu Muhammada Al-Maqdisiego z prośbą o wskazówki. Al-Maqdisi, który mieszka w Jordanii, jest najlepiej znany jako mentor Abu Musaba Al-Zarkawiego; niedawno dostarczał wskazówek Islamskiemu Emiratowi Kaukazu [1] , dżihadystom salafi w Nigerii [2] a prawdopodobnie także Al-Kaidzie w islamskim Maghrebie [3] . W odpowiedzi Al-Maqdisi powiedział belgijskim muzułmanom, by popierali aktywny dżihad przez dostarczanie finansowania, ludzi lub w jakikolwiek inny sposób, ale doradzał, by nie przeprowadzali ataków w Belgii, jak długo nie są zdolni do prowadzenia długotrwałego konfliktu.

Autor listu podpisał się jako “Abu Imran” (napisany łacińskimi literami). W rzeczywistości istnieje Abu Imran, znany w Belgii jako przywódca grupy zwanej sharia4belgium, która niedawno zaczęła ściągać na siebie uwagę. Ich strona internetowa [4] obecnie nie działa, ale wideo Abu Imrana nadal można obejrzeć na sharia4belgium YouTube [5] . Brytyjski islamista Anjem Choudary, szef organizacji Islam 4 UK, nagrał niedawno wideo z poparciem dla sharia4belgium [6] . Nie można z całą pewnością stwierdzić, że Abu Imran jest autorem listu do Al-Maqdisiego, ale jest to zdecydowanie możliwość warta zbadania.

Abu Imran from the sharia4belgium group

Poniżej podajemy tłumaczenie apelu od “Abu Imrana”, a potem odpowiedź Al-Maqdisiego:

Poniższy raport jest darmową próbką z MEMRI JTTM; aby zaprenumerować JTTM, odwiedź http://subscriptions.memri.org/content/en/member_registr_jttm.htm lub skontaktuj się z nami jttmsubs@memri.org . Żeby czytać przyszłe raporty musisz być pełnym członkiem JTTM.

List Abu Imrana do Al-Maqdisiego

Prośba do Szejka Abu Muhammada Al-Maqdisiego, niechaj Allah go zachowa, o poradę i wskazówki od jego braci z Belgii:

W imię Allaha Miłosiernego i Współczującego,

Do szlachetnego Szejka Abu Muhammada Al-Maqdisiego, niechaj Allah go zachowa, od jego braci wierzących w jedność Allaha w Belgii.

Pokój z tobą, łaska i błogosławieństwa Allaha.

Nasz drogi szejku, z Allahem Wszechmocnym jako świadkiem, kochamy cię w Allahu miłością, jaką zna tylko Allah. I z Allahem Wyniosłym jako świadkiem, kochamy w Allahu tych wszystkich, którzy z tobą uczestniczą w twoim błogosławionym głoszeniu wiary i szerzeniu dobroczynnej wiedzy religijnej z tej ambony [minbar; tj. strony internetowej Al-Maqdidiego, Minbar Al-Tawhid Waal-Dżihad], z czego odnosimy korzyści ilekroć ją odwiedzamy. Niechaj Allah ześle nam więcej ludzi takich jak ty i niechaj Allah da ci najlepsze nagrody [za korzyści, które wnosisz] do islamu i dla muzułmanów.

Jesteśmy grupą twoich braci mieszkających w Belgii. Z wolą Allaha, jesteśmy zaangażowani w obowiązek wzywania ludzi do Allaha i szerzenia słów prawdy o jedności Allaha. Niedawno założyliśmy, dzięki łasce Allaha, specjalną organizację poświęconą wzywaniu do wprowadzenia i poparcia szariatu Allaha i do obalenia demokracji, żeby ludzie wiedzieli, że my, jako muzułmanie, nigdy nie zaakceptujemy innej religii niż islam lub innego prawa niż prawo Allaha.

Jak wiesz lepiej od nas, każdy kto wzywa ludzi do prawdy, znajduje na swojej drodze wrogów Allaha – hipokrytów i niewiernych – próbujących go oszkalować i zdyskredytować. Ale dzięki łasce Allaha to tylko dodało do naszej niezłomności i wyprostowało nasze kręgosłupy. Widzimy każdego dnia, że opinia ludzi o nas jest odwrotnością tego, co media o nas mówią.

Ci, którzy są wobec nas najbardziej wrodzy, to tak zwani muzułmanie w muzułmańskiej diasporze [w Belgii], którzy wzywają do umiarkowania i wstrzemięźliwości. To są ludzie, którzy są najdalej od religii Allaha. Niektórzy z nich nie modlą się, a niektórzy są demokratami. Także niektórzy imamowie w meczetach źle mówili o nas z ambon i oznajmiali w radio i w gazetach, że islam nie ma nic wspólnego z [tymi] ekstremistycznymi głupcami. Ale nie ma władzy i siły poza Allahem.

Prosimy cię teraz, szlachetny szejku, daj nam jakieś krótkie rady i jakieś wskazówki, które będą dobre dla nas we wzywaniu ludzi do Allaha i będą nam służyć jako dowód przed ludźmi [poprawności naszej drogi] po Koranie i sunnie Proroka Allaha, niechaj modły Allaha i pokój będą z nim. [Prosimy o to], ponieważ wielu oskarża nas o tendencje heretyckie i mówi, że zbłądziliśmy z właściwej drogi. I modlimy się do Allaha Wzniosłego, by spowodował, że ci, którzy są Mu bliscy [tj. sprawiedliwi] wsparli nas dobra radą i poprawili nasze ścieżki…

Pokój niech będzie z tobą i łaska, i błogosławieństwa Allaha,

Twoi bracia i synowie w Belgii.

Napisane przez: Abu Imran.

Odpowiedź Al-Maqdisiego

Odpowiedź od Abu Muhammada Al-Maqdisiego:

W imię Allaha, pochwalony niech będzie Allah i modlitwy i pokój niech będą z Prorokiem Allaha;

Proszę Allaha Wzniosłego, by zachował moich braci, którzy wzywają ludzi do wiary w jedność Allaha i którzy bronią szariatu wszędzie.

Niechaj Allah kocha was, wy, którzy ukochaliście mnie w Nim, i niechaj Allah udzieli wam nagrody za dobre myśli o mnie. Jeśli pytacie mnie o radę, poradzę wam, z bojaźnią Allaha w duszy i dążąc do osiągnięcia honoru podtrzymywania spraw tej religii w tym czasie, gdziekolwiek jesteście, by dołączyć do karawany zwycięskich sekt [jak opowiedziane w hadisach], które opowiadają się za nakazami Allaha i stoją na ich straży, i będą to robić aż ziszczą się zrządzenia Allaha.

Popierajcie waszych braci mudżahedinów przez wspieranie ich dżihadu

I radzę wam, byście byli wsparciem dla waszych braci, mudżahedinów, na polach bitwy dżihadu, przez wspieranie ich dżihadu najlepiej jak potraficie, czy to funduszami, ludźmi, modlitwą, czy przez obalanie błędnych wątpliwości ulema, którego jedyną troską jest oszkalowanie dżihadu i mudżahedinów, i wsparcie wroga, choćby był to najgorszy politeista. Doszło to do takiego punktu, że – z łaski Allaha – szeregi stały się wyraźne i każdy impostor związany z głoszeniem wiary, wiedzą religijną i religią, a równocześnie głoszący fałszerstwa, opuszczający mudżahedinów i powstrzymujący się od odcięcia się od politeistów, jest demaskowany.

W tej sytuacji muzułmanin nie powinien stać z boku, patrząc na wrzenie, jak gdyby nie miał żadnej roli we wspomaganiu swojej religii, jak gdyby nie miało to znaczenia i bez dostarczania czegokolwiek, ani życia, ani pieniędzy, ani włóczni, ani języka. Wrogowie atakują naród islamski i jego szariat ze wszystkich stron i zmówili się razem, by zagasić światło szariatu. Zrobili wspólną sprawę, żeby na każdym poziomie wygasić żar jego dżihadu, a ulemowie zła i nikczemne media popierają ich w tym, myśląc, że [wrogowie] zwyciężą.

Ale Allah dał solidną obietnicę [Koran 8:36-37]: “Zaprawdę; ci, którzy nie uwierzyli, trwonią swoje dobra, żeby oddalić się od drogi Boga. I oni je roztrwonią. Potem będzie to dla nich udręczeniem i będą zwyciężeni. A ci, którzy nie uwierzyli, będą zebrani ku Gehennie, ażeby rozdzielił Bóg złego od dobrego i umieścił złych jednego na drugim; ażeby zgarnął ich wszystkich razem i umieścił w Gehennie. To są ci, którzy stracili!”

Jest hadis Proroka przekazany przez Imama Ahmada [Ibn Hanbala] w imieniu Tamima Al-Dariego, który powiedział, że słyszał Proroka Allaha, niechaj modły Allaha i pokój będą z nim, mówiącego: „… Allah nie zostawi żadnego domu, czy to wśród mieszkańców miast, czy namiotów, bez wniesienia doń tej religii, albo w chwale, albo w hańbie: chwale, którą Allah wzmacnia islam, i hańbie, w którą poniża niewiarę”. Tamim Al-Dari mówił: „Znam to z własnej rodziny: ci, którzy przeszli na islam, osiągnęli dobro, honor i chwałę, a ci, którzy byli niewiernymi, osiągnęli hańbę, poniżenie i jizya”.

Niedawno czytałem, że “belgijska gazeta ‘Le Soir’ doniosła, że ponad 40 tysięcy obywateli belgijskich przeszło na islam w ciągu ostatnich kilku lat, czyniąc Brukselę [tj. Belgię] krajem o najwyższym tempie nawróceń obywateli na islam na kontynencie europejskim. Gazeta wyjaśniła, że Belgia ma populację 10 milionów, z których 450 tysięcy to muzułmanie, co znaczy, że odsetek nawróceń obywateli belgijskich do całości populacji jest najwyższy w Europie. Spowodowało to, że skrajne skrzydło prawicowe w Belgii wydaje ostrzeżenia, podkreślające niebezpieczeństwo małżeństw mieszanych! Szereg obywateli przypisuje swoje przejście na islam całkowitemu przekonaniu o [prawdzie] islamskiego szariatu, mówiąc że jest to religia, która nie ma pośredników między sługą i jego Panem, i że tego właśnie szukali. Ci muzułmanie krytykują kampanie medialne skierowane przeciwko muzułmanom, które wypaczają wiele prawd prawdziwej religii, jak również próbują zafałszować powody, dla których obywatele przyjmują islam” [7] .

Ta wiadomość jest niewątpliwie dobrą nowiną i potwierdzeniem obietnicy Allaha oraz słów Proroka, niechaj modlitwy Allaha i pokój będą z nim.

Muzułmanie w Europie muszą studiować szariat i nauczyć się prawdziwego znaczenia “Nie ma Boga nad Allaha”

Biorąc pod uwagę, że taka jest sytuacja i że dzisiaj nie ma żadnego kraju muzułmańskiego, do którego muzułmanie mieliby obowiązek emigrować, a który, gdyby istniał, zabroniłby pozostawania na emigracji i życia w miejscu niewiary; biorąc pod uwagę, że taka jest sytuacja, to muzułmanie w tych krajach [miejscach niewiary] muszą pracować i starać się być na poziomie religijnego nauczania, wiedzy o szariacie, prawodawstwie i myśleniu, które da im kwalifikacje do prowadzenia i kierowania muzułmanami [w tych krajach] i utrzyma ich bezpiecznie przed przepaściami schizm [czającymi się] za różnego rodzaju heterodoksyjnymi kaznodziejami u bram piekieł – Hararian Ahbasz, Szyitami Rafidite, ekstremistycznymi takfiris, ekstremistycznymi Murdżiitami [8] i innymi heterodoksyjnymi sektami, które wykorzystują nowo nawróconych muzułmanów, by narzucić im swoje niegodziwe heterodoksje.

[Osiągnięcie tego poziomu kwalifikacji] wymaga studiów szariatu, kierowaniu ku niemu młodzieży i dostarczania tego, czego brakuje młodzieży z wiedzy religijnej i sposobu myślenia. Potrzebują oni oświecenia w sprawie ważnych obowiązków w religii i na świecie, rzeczy, które są niezbędne do głoszenia wiary i do dżihadu, i które uważa się za wymagane przygotowania do głoszenia wiary i do dżihadu. Wśród nich najważniejszym jest rozpoczęcie od nauczenia się [prawdziwego znaczenia wyznania wiary] „nie ma Boga nad Allaha” i wszystkiego, co od tego zależy: podstawa wiary w jedność Allaha, nauczenie się prawdziwego kredo i wiedza o tych rzeczach, które są sprzeczne z islamem i anulują [wiarę], warunki dla [skuteczności oznajmienia] „nie ma Boga nad Allaha” [w przyznawaniu statusu muzułmanina], co jest wymagane, prawa, jakie to pociąga [tj. co muzułmanin jest zobowiązany robić] i jego najsilniejszej więzi [tj. wiary w Allaha i odrzucenia bałwochwalstwa; por. Koran 2:256].

Podobnie [wymaga to] nauczenia się, co każdy muzułmanin musi wiedzieć, najbardziej podstawowe pojęcia wiedzy religijnej, według własnych zdolności. Pozwalają mu one przyjąć [wiedzę] od Allaha [tj. z Koranu] i Jego Proroka [tj. z hadisów], modlitwa Allaha i pokój niechaj będą z nim i jego rodziną. Chronią one przed pokusą schizmatycznych kazań i uodporniają na schizmę i na wpadnięcie w przepaść rozwiązłości i ekstremizmu. Podobnie [wymaga to] wielkiego zrozumienia rzeczywistości i prawdziwej natury wojny globalnej, która jest prowadzona przeciwko islamowi i muzułmanom w naszych czasach i która, żeby mogła być zatrzymana i skonfrontowana, wymaga, by wszyscy muzułmanie stali ramię przy ramieniu, z wszystkich różnych klas, dziedzin ekspertyzy, dziedzin wiedzy i możliwości. W tej wojnie każdy poszczególny muzułmanin jest na froncie i dla kogoś, kto uważa się za muzułmanina, nie jest dozwolone nie odgrywanie roli w zatrzymaniu [wojny przeciwko islamowi], każdy zgodnie z poziomem poprawiania do jakiego jest zdolny spomiędzy tych, wymienionych przez naszego szlachetnego Proroka, niechaj modlitwa Allaha i pokój będą z nim, w hadisie: ktokolwiek z was widzi zło, niechaj je poprawi [swoją ręką; a jeśli nie jest w stanie, to swoim językiem; a jeśli nie jest w stanie, to swoim sercem, a to jest najsłabsza postać wiary].

Ten, który jest zdecydowany, i pokazał to w swoich czynach lub słowach, ręką lub językiem, ma znaczny udział w wspieraniu religii w tych naszych czasach przed podbojem i dąży do powrotu rządów islamu i jego praw na ziemi. Nie ulega wątpliwości, że będzie wśród tych, którzy dokonują dobrych czynów, którzy ofiarowywali siebie przed podbojem i angażowali się w walkę, jeśli łączy właściwe czyny z czystymi intencjami. Niechaj ten, który odgrywa tę rolę, wyszkoli się w znoszeniu wrogości i szkód, jakie przyjdą do niego z bliska i z daleka, czy to od władców i ich zwolenników, czy od mas i od ignorantów – a także od tych, którzy uważają się za głosicieli wiary islamu, ale nie zrozumieli kazań proroków, jego podstaw i najważniejszych obowiązków [wymaganych od niego]. To jest droga Allaha z tymi, którzy idą tą ścieżką…

Biorąc pod uwagę, że taka jest sytuacja, nie ma nic dziwnego w tym, co wspominasz w sprawie wrogości, krzywd, oszczerstwa i piętnowania, jakie były skierowane do ciebie ze strony pewnych ignorantów, a także tych, którzy nie znają prawdziwego znaczenia wezwania proroka i najważniejszych obowiązków tej religii. Musisz cierpliwie znosić krzywdy, jakie ci wyrządzają i uważać je za poświęcenie, za które Allah da nagrodę w przyszłości, i jako coś, co jest na rzecz Allaha. Powinieneś się od nich odwrócić i nie zajmować nimi. Nie pozwól, by ich kalumnie i oszczerstwa przeciwko tobie powstrzymały cię lub spowodowały rezygnację. [Hadis] opisuje zwycięską sektę, która podtrzymuje religię, takimi słowami: „Ci, którzy im się sprzeciwiają, i ci, którzy ich zdradzają, nie mogą uczynić im żadnej krzywdy, aż ziści się zrządzenie Allaha”.

Wraz z tą wyrozumiałością i odwracając sie od wyrządzonych przez nich szkód, nie ma powodu, by nie obalać ich błędnych argumentów mądrością, dowodami i uczonymi dysputami, które demaskują ich błędne argumenty i ujawniają ludziom prawdę i jedność Allaha, i czynią im je znanymi. To jest najlepszy i najbardziej dobroczynny rodzaj mowy, [jak Allah powiedział w Koranie 41:33]: „A któż wypowiada piękniejsze słowa aniżeli ten, kto modli się do Boga i kto spełnia dobre dzieło, mówiąc: ‘Zaprawdę, jestem między tymi, którzy się całkowicie poddali!’”

Nie daj się wciągnąć w drugorzędne walki; skup się na prowadzeniu ludzi do Allaha

Największym dobrem egzystencji jest wiara w jedność Allaha, a największym złem w egzystencji jest politeizm. Z tego powodu radzę ci nie zajmować się w kontaktach z innymi – czy to muzułmanami, czy nie-muzułmanami – drugorzędnymi walkami, które odciągną cię od prawdziwego wzywania ludzi do wiary w jedność Allaha i do odcięcia się od politeizmu we wszystkich jego postaciach – nowych i starych – i od nauczania ich obowiązków, jakie to za sobą pociąga. Skoncentruj się na tych podstawach i obowiązkach, które były wezwaniem proroków. Nie zawracaj [ludzi z] prawdziwego pola walki i nie odciągaj od niego uwagi ludzi i nie zajmuj siebie i innych dystrakcjami. Zaangażuj się wraz z nimi w walki, które są cegiełkami drogi. Korzystaj z doświadczeń grup [islamistów] w różnych krajach i nie powtarzaj ich błędów. Pamiętaj słowa Proroka, niechaj modlitwy Allaha i pokój będą z nim: „Na Allaha, zostać użytym przez Allaha do doprowadzenia jednego człowieka do prawdy jest lepsze niż mieć rasową wielbłądzicę [tj. coś o wielkiej wartości]”.

Młody muzułmanin, który bierze “łupy” od niewiernych, szarga wizerunek islamu

Z tych powodów, kiedy chodzi o kontakty z innymi podczas głoszenia wiary, radzę ci nie trzymać się dosłownie znaczenia tradycyjnego podziału prawnego ludzi na harbis [nie chronieni niewierni w miejscu wojny], niewierni chronieni traktatem i dhimmis, według klasyfikacji w literaturze prawniczej. [Nie jest to najlepsze podejście] w świetle faktu, że [dzisiaj] nie ma państwa islamskiego, a to pod egidą państwa islamskiego te klasyfikacje działają w pełen i prawdziwy sposób. To [tj. stosowanie tych klasyfikacji] jest sprawą, która doprowadziła niektórych młodych [muzułmanów] na Zachodzie do angażowania się w kwestie brania łupów [od niewiernych], kradzieży, a nawet brania więźniów i tym podobne, co słyszałem, że się zdarzało, ignorując równocześnie nawracanie, głoszenie wiary i pracę na jej rzecz. Robiąc to, ci ludzi ściągnęli na siebie uszczerbek i rzeczy naganne, jak również na wezwanie do islamu, co jest wiadome.

Radzę ci także, w świetle nieobecności państwa islamskiego, zadawać się z ludźmi zgodnie z zachowaniem politycznym nakazywanym przez szariat (al-sijasa al-szarijja) i z roztropnymi interesami (maslaha) islamu, muzułmanów i wezwań do islamu – wszystko zgodnie ze wskazówkami szariatu i z uwzględnieniem słabości muzułmanów. Niewierny, który nie popełnia agresji przeciwko muzułmanom i który nie wydaje się szkalować ich religii – nie ma nic złego w uprzejmym obchodzeniu się z nim, w sposób, który powoduje, że zaczyna się on interesować religią i można go wezwać do islamu. Jeśli zaś chodzi o niewiernego, który otwarcie szkaluje islam, wyśmiewa jego prawa i działa przeciwko muzułmanom – jeśli muzułmanie w jego kraju nie są w stanie zemścić się na nim [za jego czyny] tak jak zasługuje, z powodu swojej słabości i słabej pozycji, to powinni się od niego odwrócić, odciąć się od niego i jego czynów i pokazywać swoje zerwanie i swoją wrogość zgodnie ze swoimi możliwościami i powinien on być nienawidzony i brutalnie odrzucony. Jeśli należy on do tych, którzy dyskutują publicznie, to trzeba z nim dyskutować publicznie, a jeśli jest kupcem, to powinno się go bojkotować i unikać, i tak dalej.

Podobnie radzę muzułmanom [na Zachodzie] brać pod uwagę mentalność ich publiczności i mówić do nich zgodnie z ich [tj. publiczności] sposobem myślenia, zbliżając się do nich dzięki kwestiom, które mogą na nich wpłynąć. Środki islamskiego nawracania i głoszenia wiary są szerokie, jak długo pozostają regulowane przez wskazówki w szariacie.

Muzułmanie nie powinni “wdawać się w początki konfliktu z władzami zbyt wcześnie, kiedy jeszcze są w stanie słabości i nie są zdolni zakończyć konfliktu”

Daję wam także tę samą radę, jaką daję ogólnie muzułmanom w stanie słabości, w każdym kraju, w którym nie mają planu [prowadzenia] zbrojnej konfrontacji z reżimem, w którym żyją, z powodu słabych możliwości, faktu, że okoliczności nie dojrzały lub dlatego, że miejsce nie nadaje się na taką [konfrontację] albo z innych przyczyn, które muszą ocenić ci, którzy znają rzeczywistość [tego kraju], możliwości muzułmanów i osiągnięty etap nawracania. [Radzę im] nie wdawać się w początki konfliktu z władzami zbyt wcześnie, kiedy jeszcze są w stanie słabości i nie są zdolni zakończyć konfliktu, kiedy nadal brakuje im ekspertyzy i możliwości i kiedy ich strategia w obecnym czasie na to nie pozwala.

Radzę im, jak długo nie są zdolni [do zbrojnej konfrontacji], zająć się wzywaniem ludzi do wiary w jedność Allaha i do bycia dobrymi ambasadorami narodu islamskiego. Powinni pokazywać moralność islamu w kontaktach z ludźmi. Nie powinni zdradzać innych ani działać zdradziecko lub nieuczciwie. Mają doskonały wzór osobowy w Proroku, niechaj modlitwy Allaha i pokój będą z nim.

[Muzułmanie] muszą unikać zła społeczeństw zachodnich i ich permisywności, i trzymać z dala swoje dzieci od tego zła. Muszą dążyć do stworzenia islamskich alternatyw, w których je wychowają i wykształcą. Powinni żyć w społecznościach blisko siebie, które są we wzajemnym kontakcie, działać solidarnie i wspierać się wzajemnie w posłuszeństwie Allahowi i w czci, i pobożności, żeby zaszczepić się przeciwko pokusom tych krajów i w ten sposób mocno trzymać razem linę Allaha. Powinni porzucić kłótnie wewnętrzne i ufortyfikować swoje społeczności przeciwko penetracji przez obcych, ludzi z błędnymi koncepcjami i nieortodoksyjne sekty, aż Allah zezwoli na ustanowienie państwa islamskiego, rządzonego przez szariat i podniesie sztandar jedności Allaha. Wtedy będą mieli obowiązek emigracji do tego państwa islamskiego i nie będzie dozwolone mieszkanie w kraju niewiary pod rządami niewiernych.

Proszę Allaha Wzniosłego, by udzielił mnie i tobie posłuszeństwa wobec Niego i by użył nas wszystkich do głoszenia Jego religii.

Przypisy:

[1] Patrz Exclusive: Posthumous Astemirov Letter Points to Presence of Jihadist Moles in Russian Army and Intelligence, 5 kwietnia 2010.

[2] Patrz Abu Muhammad Al-Maqdisi Answers Question on How Best to Further the Jihadist Movement in Nigeria, 9 marca 2010.

[3] Patrz Al-Qaeda Maghreb Adopts Abu Muhammad Al-Maqdisi as Shari’a Authority, 22 września 2009. Ten raport dotyczy listu od Emira Al-Kaidy w islamskim Maghrebie, w którym pyta on, czy będzie mógł mieć dalsze bezpośrednie pytania do Al-Maqdisiego. Żadna dalsza komunikacja, jeśli jakaś miała miejsce, nie została udostępniona publicznie przez żadną ze stron.

[4] http://sharia4belgium.webs.com/ .

[5] http://www.youtube.com/user/sharia4belgium .

[6] http://www.anjemchoudary.com/index.php?option=com_k2&view=item&id=28:shariah-4-belgium&Itemid=12 .

[7] Ten fragment jest zaznaczony jako cytat; nie jest jasne, jakie konkretne źródło cytuje Al-Maqdidi. Nie wydaje się, by był to sam artykuł z Le Soir.

[8] „Ahbasz” odnosi się do szkoły Abdallaha Al-Harariego i jego Stowarzyszenia Dobroczynnych Projektów Islamskich (http://www.aicp.org ). Rafidite, co znaczy “odrzucający”, jest negatywnym określeniem używanym przez sunnitów dla szyitów i wywodzi się z odrzucenia sprawiedliwych kalifów, którzy rządzili przed Alim. Przez „ekstremistycznych takfiris” Al-Maqdisi rozumie sekty bardziej radykalne niż on, takie jak egipska Al-Takfir Waal-Hijra, która uważa, że społeczeństwa muzułmańskie jako całość są niewierne; większość uczonych muzułmańskich głównego nurtu uważa, że sam Al-Maqdisi jest ekstremistycznym takfiri. Murdżiici byli wczesną islamską szkołą teologiczną, która wymagała jedynie wiary w sercu (a czasami również ustnego wyznania) w celu ustalenia wiary i statusu jako muzułmanina; w konsekwencji nie ogłaszali nikogo niewiernym z powodu jego czynów lub grzechów. Dzisiaj nazwy tej używają dżihadyści salafi jako negatywnego określenia uczonych islamskich, którzy nie ogłaszają takfir na rządzące reżimy w świecie muzułmańskim.