Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z aktorem egipskim Hassanem Joussefem, osobistym przyjacielem szejka Al-Karadhawiego, który nadała Dream 2 TV 28 września 2013 r.:

Kliknij tutaj, żeby zobaczyć to wideo w MEMRI TV

Hassan Joussef: Al-Karadhawi, którego znam, jest martwy. Izrael jest zdolny do wszystkiego. To jest dubler, to nie jest on.

Dziennikarz: Lubię, kiedy używa pan języka filmów… Dubler to ktoś, kto dostaje lanie zamiast prawdziwego bohatera…

Hassan Joussef: Jestem zły na niego – jeśli to rzeczywiście jest on. Ale jestem bardzo zły, że przeklinają go na wszystkich kanałach telewizyjnych. Człowiek gniewa się, kiedy przeklinają jego przyjaciela. […].

Szejk Al-Karadhawi jest bardzo umiarkowany i nie jest ekstremistą. Dlatego nie mogę uwierzyć własnym uszom.

Dziennikarz: Zaszokował pana. Kiedy mówi pan, że szejk Al-Karadhawi, jakiego pan zna, jest martwy i nawet podejrzewa pan, że Izrael wszczepił układ scalony w jego mózg – co jest metaforycznym sposobem powiedzenia, że przejął panowanie nad jego umysłem…

Hassan Joussef: To nie jest metafora. Podam panu przykład. Bratanek króla Fajsala, który go zabił… Król Fajsal był wspaniałym monarchą, który był wierny Egiptowi w wojnie 1973 r. i był jednym z głównych powodów porażki Izraela. Powiedział on [do Zachodu]: „Jesteśmy przyzwyczajeni do życia na pustyni. Nie mamy problemu z życiem w namiotach, piciem koziego mleka i jedzeniem daktyli. Nie chcemy od was niczego. Nie bierzcie naszej ropy. Żegnajcie”.

Jak może ktoś zabić własnego wuja? Spotkał za granicą Żydówkę i zakochał się w niej. Wzięła go do Izraela, gdzie zrobili mu operację i wszczepili obwód scalony do mózgu i zdalnie nim sterowali aż zabił swojego wuja.

Dziennikarz: Obawiam się, że wielu ludzi otrzymało ostatnio obwody scalone w mózgach… […]

[Po wypowiedziach Al-Karadhawiego] wygląda na to, że ta historia z izraelskim układem scalonym jest prawdą…

Hassan Joussef: To nie był dr Al-Karadhawi. To, co teraz słyszeliśmy, nie mogło być wypowiedziane przez szejka Al-Karadhawiego, jakiego znałem. Głos był nałożony na wideo dra Al-Karadhawiego. Nawet jego rysy zmieniły się w porównaniu z tym, co widziałem, kiedy modliłem się z nim w Doha. Zmienił się. To nie są rysy dra Al-Karadhawiego.

Dziennikarz: Ale to on powiedział te rzeczy, a pan mówi, jako metafora, że nie jest to prawdziwy szejk Al-Karadhawi.

Hassan Joussef: Nie mogę uwierzyć, że dr Al-Karadhawi mówiłby kłamstwa. […]

Do dnia dzisiejszego szanuję, oddaję honory i podziwiam szejka Al-Karadhawiego, którego znałem, i całuję jego ręce i stopy.

Dziennikarz: Ale kiedy widzi pan Al-Karadhawiego z ostatnich dni – mówi pan, że jest martwy.

Hassan Joussef: Umywam ręce od niego. Nie znam tego człowieka. Al-Karadhawi jest martwy. Głos został nałożony.

Dziennikarz: Nie, to jest jego prawdziwy głos…

Hassan Joussef: Czy jest do pomyślenia, żeby Al-Karadhawi kłamał?! […]

Dziennikarz: No to co się z nim stało?

Hassan Joussef: To jest dubler. Albo układ scalony. Nie może być innego wyjaśnienia. Radzę jednak jego synom, których znam bardzo dobrze, aby go ubezwłasnowolnili, jeśli to jest spowodowane chorobą. […]

Szejka Jousufa Al-Karadhawiego przeklinają i poniżają od wschodu do zachodu słońca we wszystkich [arabskich] stacjach telewizyjnych z wyjątkiem oczywiście Al-Dżaziry. [Jego synowie] nie powinni pozwolić, by to trwało.

Dziennikarz: Mówi pan więc, że jeśli to jest spowodowane chorobą, powinni go ubezwłasnowolnić.

Hassan Joussef: Tak, powinni zapobiec temu, by wychodził i mówił takie rzeczy. […]