Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z libańskim posłem do parlamentu z ramienia Hezbollahu Al-Walidem Sakariją, który nadała Al-Manar TV 1 listopada 2013 r.:

Kliknij tutaj, żeby zobaczyć to wideo w MEMRI TV

Al-Walid Sakarija: Izrael i Arabia Saudyjska niepokoją się. Izrael niepokoi się o sojusz syryjsko-iracko-irański, który trzymałby Syrię w starciu z Izraelem. Ponadto Iran dołączyłby do tego starcia w sojuszu z Syrią, co zagroziłoby bezpieczeństwu Izraela, nawet jeśli Iran nie zdobędzie broni nuklearnej. Ten sojusz zagroziłby bezpieczeństwu Izraela nawet bez broni nuklearnej.

Pozwólcie, że dam wam przykład. Jeśli Hezbollah zaangażuje się w wojnę z Izraelem – jego zwolennicy liczą jeden lub dwa miliony. W Syrii, Iraku i Iranie jest jednak 130 milionów ludzi. Jeśli Hezbollah może znieść tysiąc męczenników, oni mogą znieść 100 tysięcy męczenników, a jeśli Hezbollah może znieść 10 tysięcy męczenników, oni mogą znieść milion. Izrael, z drugiej strony, ma populację pięciu milionów. Czy stanie tylko przeciwko [ruchowi] oporu, czy sojuszowi Syrii, Iraku i Iranu, nadal liczy pięć milionów ludzi.

Izrael nie będzie w stanie znieść strat zadanych przez te siły. Izrael jest obecnie w najniższym punkcie. Ponadto, jeśli Iran będzie kontynuował zdobywanie technologii nuklearnej i gromadził uran, będzie w stanie wyprodukować bombę nuklearną za rok, pięć lat lub dziesięć lat. […]