W satyrycznym artykule opublikowanym 24 stycznia 2010 r. w gazecie katarskiej “Al-Sharq”, zawierającym ostrą krytykę kierunku, w jakim zmierza społeczeństwo arabskie, Faisal Al-Qassem, gospodarz popularnego programu telewizji Al-Dżazira „Odwrotny kierunek”, opisał konferencję Szatana i jego przyjaciół, na której stworzyli oni „protokoły”, jak kontrolować i szerzyć zepsucie wśród Arabów i muzułmanów i w ogóle na świecie. Ich szatański plan oparty jest na tym, co autor postrzega jako cechy współczesnego życia Zachodu – długie godziny pracy, emancypacja kobiet, co odciąga je od poświęcania czasu swoim rodzinom i nieustanna pogoń za pieniędzmi i rozrywką. Celem tego planu jest zniszczenie arabskiej i muzułmańskiej komórki rodzinnej i spowodowanie dezintegracji społeczeństwa arabskiego i muzułmańskiego.

Poniżej podajemy tłumaczenie tego artykułu:

Arabów i muzułmanów „musimy zająć trywialnymi sprawami”, żeby dążyli tylko do “materialistycznego nonsensu i przemijających uciech”

[Niedawno] otrzymałem e-mail zatytułowany “Konferencja Szatanów”. Już po tytule było jasne, że Wielki Szatan organizował konferencję, na którą zaprosił grupę przyjaciół ze wszystkich zakątków ziemi, żeby przedyskutować sprawy Arabów i muzułmanów i jak te sprawy najlepiej poprowadzić – oczywiście z punktu widzenia szatana.

[Na konferencji] umysły uczestników stworzyły najbardziej niezwykły i szatański plan przejęcia społeczeństw arabskich i islamskich i zniszczenia ich w najchytrzejszy sposób, jaki można sobie wyobrazić.

Ci szatani zestawili następujące protokoły, żeby przejąć Arabów i muzułmanów:

1) Musimy zająć ich [tj. Arabów i muzułmanów] trywialnymi sprawami, tak, żeby stały się one ich główną troską, kiedy walczą dniami i nocami o osiągnięcie ich, i w ten sposób wyparują lata ich życia, jak będą gorączkowo biegali za materialistycznym nonsensem i przemijającymi uciechami. Powinno się im pozwolić na zaniedbywanie ich głównych problemów podczas ich nieustannej pogoni za nieważnym, a ich umysły mają być zawsze zajęte bezużytecznymi rzeczami.

„Żony trzeba przekonać… żeby pracowały przez bardzo długie godziny, żeby ich główną troską była pogoń za dobrami materialnymi i emancypacja kobiet, a rodzina pójdzie do diabła”

2) Trzeba ich skusić, żeby wydawali coraz więcej pieniędzy, a potem zachęcać, by brali coraz więcej pożyczek. Potem trzeba przekonać ich żony, różnymi sposobami, by poszły do pracy na bardzo długie godziny, żeby ich główną troską była pogoń za dobrami materialnymi i emancypacją kobiet, a rodzina pójdzie do diabła. Ich żony trzeba kusić cudzoziemskimi służącymi, które będą kształcić pokolenia [tj. dzieci], by po dorośnięciu były wyalienowani ze swojej kultury i rzeczywistości i nie należały nawet do własnych rodzin, nie mówiąc już o ojczyźnie, kulturze i religii… Podobnie jak programy gospodarcze nie nadzorowane bezpośrednio przez właścicieli są skazane na porażkę, tak wychowanie dzieci, których [matki] urodziły je a potem zostawiły innym ich wychowanie. Nieważne; my jako szatani zachęcamy arabskie i muzułmańskie kobiety do wypełniania swoich domów wszelkiego rodzaju nianiami; rezultat będzie widoczny po kilku dziesięcioleciach. To samo dotyczy mężów: niech pracują przez cały tydzień, ponad 10 godzin dziennie, żeby mogli spełnić wymagania tego pustego stylu życia.

3) Trzeba przeszkodzić [Arabom i muzułmanom] w spędzaniu wystarczającej ilości czasu z ich dziećmi, nawet jeśli mają czas. Nie zapominajcie, że niektórzy Arabowie żyją w luksusie, mają pieniądze i nie potrzebują pracować ani przebywać poza domem. [Także] im należy przeszkodzić w zainteresowaniu się własnymi synami i siedzeniu razem z nimi przy stole obiadowym. Tak więc osiągnięty zostanie szatański cel – ich rodziny rozpadną się tak szybko, jak to możliwe. Potem dom stanie się dla nich piekłem i nie będzie dawał żadnej ochrony przed naciskami życia i pracy (tym z nich, którzy pracują).

4) Nie ma ucieczki przed zachęcaniem ich do zapełniania domów telewizorami, VCR, DVD, CD i PlayStation, żeby zajmowały ich i ich dzieci przez cały dzień. W ten sposób ich synowie będą agresywni, izolowani i wybuchowi.

„Trzeba ich zalewać powodzią rozmaitych głupich i przerażających wiadomości”

5) Trzeba ich zalewać powodzią rozmaitych głupich i przerażających wiadomości, przez całą dobę, żeby zgubili się w natłoku wydarzeń i idiotyzmów, następujących szybko po sobie.

6) Ich e-mail musi być zapychany stertami denerwującego spamu, jak reklamy podnoszących libido mikstur, specjalne oferty, niepotrzebne produkty i osobliwe usługi. Twórzmy dla nich regularnie fałszywe nadzieje.

7) Stronice gazet i ekrany telewizorów musimy wypełnić obrazami uwodzicielskich kobiet, wyuzdanych [dziewczyn] i modelek, ubranych i rozebranych, żeby mężczyźni nie znosili swoich żon i myśleli, że tylko naskórkowe piękno [się liczy]. Kobiety powinny zajmować się licznymi błahostkami, żeby nie miały żadnych skłonności do zaspokajania potrzeb swoich mężów; wtedy mężowie będą szukali alternatyw poza domem, żeby zaspokoić swoje namiętności. To przyspieszy zepsucie i rozpad rodziny, jak szatani mają nadzieję.

8) Trzeba ich zwabić do kupowania bezmyślnych książek i publikacji, które odciągną ich od porządnego wychowania synów, co pomogłoby im i [całemu] społeczeństwu. Nie wolno zostawiać im czasu, żeby wychodzili do dzikiej przyrody i patrzyli na życie i stworzenie Boga. Trzeba ich natomiast zachęcać, żeby szli do parków rozrywki, zawodów, przyjęć i do kina – żeby oglądali głupie filmy, które wyskakują jak grzyby [po deszczu], a widzowie wychodzą nie osiągnąwszy niczego, a tylko marnują czas i śmieją się z absurdalnych scen.

9) Muszą być bez przerwy zajęci, żeby nie mieli czasu na inwestowanie w pogłębianie ducha. Jeśli od czasu do czasu poświęcają się czczeniu Boga, niech spędzają większość tego czasu na [płytkich argumentach] i wyświechtanych banałach, żeby wracali do domu w stanie zdezorientowanego sumienia.

Oto są zalecenia szatanów, które, niestety, realizujemy w pełni, nawet ich nie badając. Być może niektórzy twierdzą, że te szatańskie zalecenia są wprowadzane w życie na całym świecie, nie tylko w krajach arabskich i muzułmańskich. To prawda, ponieważ ci, którzy mają szatańskie poglądy, są zainteresowani tylko w realizacji własnych interesów, a świat może iść do diabła i krzyżyk na drogę.

„Nawet w Ameryce… pojawiły się ruchy [dążące] do poprawienia ścieżki społeczeństwa”

Ale wiecie, nawet w Ameryce, która prowadzi tę rewolucję konsumpcji i materializmu na świecie, pojawiły się ruchy [dążące] do poprawienia ścieżki społeczeństwa. Jest teraz w Ameryce wiele ruchów kobiecych wzywających kobiety do powrotu do domu po tym, jak ich przesadna emancypacja i niezależność zniszczyły rodziny i społeczeństwo.

Niech Bóg broni, nie czynię tych uwag z punktu widzenia ekstremistycznej religii; jestem za emancypacją i pełnymi prawami dla kobiet. Ale liczy się spojrzenie na rezultaty: co osiągnęły społeczeństwa zachodnie przez funkcjonowanie zgodnie z szatańskimi zaleceniami – poza przerażającą dezintegracją społeczeństwa i rodziny? Ponadto – czy my, Arabowie i muzułmanie, nie chwalimy się zawsze, że jesteśmy najlepszym narodem danym ludzkości? Czy nie czerpiemy zawsze dumy z naszej arabskiej i islamskiej kultury, podnosząc nasze zardzewiałe miecze, by bronić jej przed przerażającym postępem globalizacji? Czy naprawdę jesteśmy gotowi lub chętni, by wyjść [i walczyć] przeciwko szatańskim zaleceniom – czy też w pełni je realizujemy?