Po niedawnym włamaniu do witryn internetowych talibów organizacja ta zaczęła używać mediów społecznościowych do publikowania swoich materiałów propagandowych. Poniższe oświadczenie, datowane 9 września 2012 r. i zaznaczające 11. rocznicę 11 Września, zostało zamieszczone przez talibów przy użyciu TwitLonger, nowego medium społecznościowego pozwalającego na tweety dłuższe niż 140 znaków, jakie pozwala Twitter.
Poniżej zamieszczamy to oświadczenie:
Minęło teraz jedenaście lat od kiedy ucisk został rozpętany nad nieszczęsnym ludem afgańskim i ogień podpalony w naszej ojczyźnie przez Amerykanów pod pozorem odwetu za incydent wrześniowy. Rocznica 11 Września zbliża się w tym roku do Ameryki w czasie, kiedy stoi ona przed całkowitą klęską w Afganistanie, militarnie, politycznie, ekonomicznie i pod każdym innym względem, i wyczerpała ona wszystkie inne sposoby na przedłużanie tej nielegalnej wojny.
Wojna wypowiedziana pod tym pretekstem muzułmanom i islamowi przez Amerykę jedenaście lat temu z boską pomocą Allaha (SWT) utraciła całą swoją moc i zbrodniczy podżegacze wojenni uciekają z pola bitwy jeden za drugim. Chociaż rozlana została krew setek Afgańczyków przez tę nielegalną i niesprawiedliwą krucjatę, jednak najeźdźczy Amerykanie i ich oszukana przez propagandę koalicja poniosła jednoznaczną porażkę i zginęły tysiące ich żołnierzy.
Uciskany, ale mężny naród afgański broniąc swojego kraju i religii dowiódł swoją świętą walką, że inwazja pod pretekstem odwetu za incydent wrześniowy nie ma żadnej podstawy legalnej ani etycznej. Każda akcja, jaką podejmujecie na tej drodze, pokazuje tylko waszą brutalność, ucisk, barbarzyństwo i arogancję, ponieważ Afgańczycy nie mieli żadnego udziału w incydencie 11 Września ani nie byliście w stanie dostarczyć żadnych uzasadnionych ani logicznych dowodów. Wasza obecność w Afganistanie pod tym nielegalnym pretekstem jest powodem zamieszek w całym regionie i jest związana bezpośrednio z niepewnością, politycznymi i militarnymi problemami, przed jakimi stoi Ameryka i jej omamieni sojusznicy.
Mimo tego, że Ameryka zużyła olbrzymie ilości zasobów militarnych i ekonomicznych… pod hasłem bezpieczeństwa wewnętrznego oraz zamordowania tysięcy jej żołnierzy przez Afgańczyków, żaden Amerykanin nie jest bezpieczny dzisiaj w żadnym społeczeństwie; są oni raczej dyskryminowani w każdym społeczeństwie i regionie, i wszyscy uważają za swoje prawo zabijanie ich, ponieważ uciskają wszystkich i narazili bezpieczeństwo całego świata dla własnej korzyści.
Emirat Islamski w jedenastą rocznicę incydentu wrześniowego raz jeszcze wzywa przedstawicieli Ameryki, członków jej koalicji i jej naród, by zatrzymali rozlew krwi uciskanych Afgańczyków pod tym pretekstem i poszli drogą zdrowego rozumowania zamiast tyranii i głupoty.
Korzystając z tej okazji Islamski Emirat Afganistanu raz jeszcze wyjaśnia całemu światu włącznie z Ameryką, że ani nie jesteśmy zagrożeniem dla kogokolwiek, ani nie pozwolimy, by nasza ziemia była użyta, by zaszkodzić komukolwiek. Obrona naszej ojczyzny i ustanowienie systemu islamskiego jest naszym należnym prawem, legalnym i religijnym, i będziemy kontynuować naszą świętą walkę i dżihad przeciwko najeźdźcom, aż osiągniemy to prawo, i szczerze wierzymy w nasze zwycięstwo w osiągnięciu tych ambicji i pokonaniu wroga.
Islamski Emirat Afganistanu 22/10/1433
12/06/1391 09/09/2012″
