W artykule z 12 maja 2024 r. w katarskiej gazecie „Al-Watan”, zatytułowanym „Palestyna jest państwem, kontynuujmy opór”, palestyński dziennikarz Samir Al-Barghouti napisał, że atak na Izrael z 7 października zwiększył światową świadomość sprawy palestyńskiej, jak wynika z rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ z 10 maja 2024 r., która podniosła status Palestyny ​​w tym organie i zaleciła Radzie Bezpieczeństwa rozważenie przyznania jej pełnego członkostwa w ONZ. Al-Barghouti wezwał do kontynuowania oporu „nawet jeśli Palestyna poświęci miliony męczenników i rannych” i dodał: „Nie chcemy zawieszenia broni, chcemy, by wojna trwała”, ponieważ „wróg rozumie jedynie język siły”.  

Logo Al-Watan
Logo Al-Watan

Poniżej podajemy przetłumaczone fragmenty jego artykułu:[1]

Od ponad 76 lat decyzja o założeniu państwa palestyńskiego była opóźniana, aby uspokoić państwo syjonistyczne… Narody nigdy nie zdołały ustanowić państwa palestyńskiego na terytoriach określonych w brytyjskiej Białej Księdze, która przypisała państwu żydowskiemu obszary Nazaretu, Safadu i północnej Palestyny, aż do Ras Nakoura, a także osadnictwo w Tel Awiwie i bezpieczne przejście do Muru Al-Burak [tj. Ściany Zachodniej w Jerozolimie]. Arabom przydzielono [region] od Akki do Rafah i do Umm Raszrasz [tj. Ejlatu], a także Zachodni Brzeg [2] .

Zaplanowawszy spiski, gangi syjonistyczne przywłaszczyły sobie obszary przydzielone Arabom wzdłuż wybrzeża, jak również Negew i Ejlat oraz zachodnią Jerozolimę. W 1967 r. reszta Palestyny ​​została skradziona wraz z egipskim Synajem i Syryjskim Golanem.

Od 1967 roku, roku Naksy [„klęski” – odnoszącej się do przegranej przez kraje arabskie wojny z Izraelem w 1967 r.] aż do października 2023 r., panował opór i bitwy, obok protestów, stagnacji i spokoju, które niemal spowodowały, że Palestyna została zapomniana, ale wydarzenia z 7 października [tj. atak terrorystyczny Hamasu] i wydarzenia, które po nich nastąpiły [tj. wojna w Gazie] ponownie umieściły Palestynę na porządku dziennym, chociaż Stany Zjednoczone zawetowały [rezolucję Rady Bezpieczeństwa z 18 kwietnia 2024 r., która uczyniłaby Palestynę pełnoprawnym członkiem ONZ], wolny świat nie powstrzymał się od krzyku „niech żyje Palestyna” i [10 maja] ONZ przyjęła uchwałę na rzecz państwa palestyńskiego – i to stało się dzięki oporowi.

Dziękuję wam, bohaterowie ruchu oporu w Gazie. Pokazaliście całemu światu, jak honor ma pierwszeństwo przed życiem, jak wiara niewzruszenie stoi w obliczu broni, jak krew zwycięża ból i jak wolny wierny stoi dumnie w obliczu kul. Swoim oporem udowodniliście, że narody, które się poddają, nigdy nie są bezpieczne i nie mają przyszłości, podczas gdy narody walczące o swoją wolność i honor z pewnością pewnego dnia osiągną swój cel…

O ludu Gazy, historia nigdy nie widziała narodu odważniejszego od was, bardziej cierpliwego niż wy [w dążeniu do] prawdy lub bardziej hojnego w poświęceniu się dla Allaha. O nasi ludzie w Gazie, pomimo męczenników i rannych, jesteście odskocznią dla oczekiwanej przyszłości narodowej Arabów i muzułmanów… Niezależnie od tego, jak głęboka jest rana, będziemy nadal stawiać opór, ponieważ ten wróg rozumie tylko język siły, nawet jeśli Palestyna poświęci miliony męczenników i rannych, będziemy nadal stawiać opór. Nie chcemy zawieszenia broni, chcemy, by wojna trwała. Zwycięstwo jest bliskie…


[1]  Al-Watan (Qatar), May 12, 2024.

[2] It is unclear which British partition plan is referred to in this passage.