Ghazwa-e-Hind („Bitwa o Indie” ) jest wydawanym w języku urdu magazynem Islamskiego Ruchu Uzbekistanu (IMU), terrorystycznej organizacji sprzymierzonej z talibami i Al-Kaidą i działającej na pakistańskich obszarach plemiennych. Zostało już opublikowanych sześć numerów pisma, ale tylko piąty i szósty numer pojawił się ostatnio w Internecie.

W dwóch artykułach, których fragmenty publikujemy poniżej, IMU broni dżihadu i talibów oraz promuje antysemityzm, stwierdzając, że utworzenie Pakistanu było próbą podzielenia muzułmanów w Indiach, a niewierni zostali narzuceni muzułmanom jako ich przywódcy. Nazywa na przykład założyciela Pakistanu M. A. Jinnaha, “Wielkim Niewiernym”, a “Wielkim Przywódcą”, którym to tytułem nazywany jest przez społeczeństwo pakistańskie.

W artykułach tych IMU cytuje teksty islamistycznego i nacjonalistycznego poety pakistańskiego, Muhammada Iqbala, aby usprawiedliwić wezwania do dżihadu i oskarża Sir Syeda Ahmeda Khana, czołowego reformatora islamu w Południowej Azji, który założył w pobliżu Delhi Muzułmański Uniwersytet Aligarh.

Obydwa cytowane niżej artykuły pochodzą z szóstego numeru tego magazynu.[1]

„Muharram jest pierwszym miesiącem muzułmańskiego kalendarza; Styczeń jest pierwszym miesiącem zwierząt (to jest nie-muzułmanów)”



Pierwszy z tych artykułów, autorstwa niejakiego muftiego Abuzara Azzama, zatytułowany jest „Muharram jest pierwszym miesiącem muzułmańskiego kalendarza; Styczeń jest pierwszym miesiącem zwierząt [to jest nie-muzułmanów]”.

„Ostatnie słońce 1432 Hidżri zaszło i 1433 Hidżri [islamski rok kalendarzowy] rozpoczął się. Niech Allah Wszechmocny wybaczy nam nasze przeszłe ułomności i chroni nas również w przyszłości. Amen!

Być może większość dzisiejszej młodzieży nie wie, że rozpoczął się rok islamski. Nie są świadomi, że islamski dzień zaczyna się wraz z zachodem słońca, a nie po północy. Ani, że muzułmański Nowy Rok zaczyna się od Muharram – pierwszego miesiąca Muzułmańskiego Roku. Styczeń jest pierwszym miesiącem kalendarzowym zwierząt [to jest nie-muzułmanów]; jaki związek mają muzułmanie z chrześcijańskim rokiem?

Ale co mamy robić; muzułmanie utracili wszystko i nadal się nie przejmują. Kiedy umierają uczucia i sumienie, gubi się rozróżnienie między zyskami i stratami, między oszczędnościami i wydatkami. Przykro to dziś powiedzieć, nasza młodzież nie rozumie, że chrześcijański kalendarz nie ma żadnych podstaw. W rzeczywistości argumenty, którymi ci Kuffar [niewierni] próbują wpływać i zwodzić naszą młodzież nie mają podstaw.

Jednakże nasz kalendarz Hidżri ma wspaniałą historię i silne podstawy – nazywany Hidżrat [wędrówka Proroka Mahometa z Mekki do Medyny]. Kto wyprowadzi z błędów nasze dziewczęta i naszych chłopców w sprawie faktów dotyczących Hidżrat – tego, że nasz Prorok (pokój z nim) wolał poświęcić swój dom, członków rodziny, krewnych, swoje plemię, biznes i wszystko i postanowił przenieść się z świętego miejsca takiego jak Mekka do Mediny, zamiast angażować się w pełną hipokryzji politykę, w jakieś przetargi z niewiernymi.

Tak, nasz kalendarz Hidżri jest świadectwem tego “wielkiego poświęcenia”, które nasz święty Prorok dokonał dla swojej Ummah [wspólnoty wyznawców]. Jakże smutne jest to, że dziś, ci którzy nazywają się wiernymi nie są świadomi wagi muzułmańskiego kalendarza. Załatwiają interesy itp., zgodnie z kalendarzem niewiernych. Data z islamskiego kalendarza musi być drukowana powyżej angielskiej daty. Nie próbuj nawet wstawić wyżej tego, co Allah chciał, aby pozostało niżej. Człowiek, który tym się przejmuje, pisze: 26 listopada czyli 1 Muharram. Tymczasem powinno być napisane 1 Muharram co odpowiada 26 listopada. Kuffar [niewierni] powinni naśladować nas, a nie my [muzułmanie] ich….

Zgodnie z kupletem w urdu:

Ach fajtłapy, Przejeżdża obok karawana pełna wszelkich dóbr

A my nie mamy w sercu żalu, że straciliśmy okazję.

„Niech Allah wypełni grób [XIX wiecznego indyjskiego reformatora islamu] Sir Syeda Ahmeda Khana wężami i skorpionami! Położył kamień węgielny pod angielskie Maktabs [szkoły]”

Niech Allah wypełni grób [XIX wiecznego indyjskiego reformatora islamu] Sir Syeda Ahmeda Khana wężami i skorpionami! Położył kamień węgielny pod angielskie Maktabs [szkoły] które okradają muzułmańską młodzież z jej własnej historii. Współcześni muzułmanie nawet nie wiedzą z jakich czynów mają być dumni i co jest ich wstydem i hańbą.

Dziś z powodu takiej edukacji nasza młodzież nie ma nic przeciwko wyrażaniu Rahmatullah Alaihe [arabskie oddawanie czci] przez nazywanie Quaid-e-Azam [Wielki Przywódca M. A. Jinnah, założyciel Pakistanu, który jest ] podobny do Kafir-e-Azam [Największego Niewiernego]. Jeśli ktokolwiek krytykuje Quaid-e-Azam [M. A. Jinnah] w obecności tej młodzieży, są poruszeni i zagniewani. Ale [niestety] nie kłopoczą się, by przeciwstawić się, kiedy bluźnierca otwarcie mówi przeciwko naszemu świętemu Prorokowi (pokój z nim). Jinnah był Ismailem szyitów.

Sir Syed [Ahmed Khan] był zindeeq [świnią, czyli wielkim niewiernym], który nie wierzył w istnienie raju i piekła i wyśmiewał te idee (patrz Sir Syed Ki Tafseer albo ObjaśnieniaSirSyeda). Największy z Kuffar [niewiernych] jest prezentowany jako przywódca muzułmanów, muzułmanie zostali wprowadzeni w błąd; muzułmanie [Indii] zostali podzieleni w imię nazwy Pakistan. I od powstania Pakistanu podejmowano wysiłki, aby wpoić młodzieży patriotyzm [odnoszący się do geograficznego państwa narodowego Pakistanu], podczas gdy nasza własna historia [islamskich rządów nad światem] została odrzucona.

„’Pakistan Sharif’ [świątobliwy Pakistan] jest Rakhail [konkubiną]; To oznacza, że 'Pakistan Sharif’ jest prostytutką Ameryki, Żydów i chrześcijan”

Oh, nasza historia! Kiedyś była znakiem szacunku i chwały. Byliśmy władcami Indii. A dziś nasza nowa generacji jest daleko [od pamiętania tego]. Dali nam lizak w postaci Pakistanu. Oszukano nas. Mówi się, że Pakistan stał się mocarstwem atomowym, jedynym muzułmańskim mocarstwem atomowym na świecie. Wątpimy czy Pakistan ma naprawdę bombę atomową, ponieważ wiemy jaki status mają i jak dominujące są mocarstwa atomowe.

Jednakże 'Pakistan Sharif’ [świątobliwy Pakistan] jest Rakhail [konkubiną].Zapytacie co to jestrakhail? Mam nadzieję, że rozumiecie słowo daszta [prostytutka] i jeśli nadal nie rozumiecie słowa daszta, muszę powiedzieć słowo randi [najbardziej pejoratywne określenie prostytutki], ponieważ to słowo jest najbardziej zrozumiałe dla większości ludzi. To oznacza, że 'Pakistan Sharif’ jest prostytutką Ameryki, Żydów i chrześcijan.

Niektórzy ludzie mają obiekcje [wobec idei], że talibowie są wrogami Pakistanu. Więc muszą zrozumieć, kto jest ich wrogiem, a kto jest ich przyjacielem. Czy ci, którzy odeszli od podstaw i celów [Pakistanu] są zdrajcami, czy my [radykałowie]? Jeśli założenie Pakistanu miało na celu rządy demokracji, to po co była separacja od hindusów z Hindustanu [Indii], i na co potrzebny koszmar, który kosztował życie i honor sześciu lac [600,000] muzułmańskich kobiet, dzieci i mężczyzn [podczas Podziału Indii w 1947 roku]?

Historia muzułmańska, która pełna jest takich wydarzeń wigoru, odwagi i chwały, została odłożona na bok, i dla jakiego celu? Oddzieliliśmy się od Hindustanu na podstawie „Teorii dwóch narodów” [tj. że hindusi i muzułmanie nie mogą żyć razem]. Czy udało nam się osiągnąć nasze cele? Kto doprowadzi do tego, że nasza młodzież zrozumie, co właściwie reprezentuje Teoria dwóch narodów?

Teraz pseudointelektualiści i eksperci na rozmaitych kanałach telewizyjnych uparli się mówić nam, że Quaid-e-Azam [M. A. Jinnah] pracował na rzecz świeckiego państwa Pakistanu… Co może być gorszym przykładem grzeszności niż to? Jeśli chciał uczynić [Pakistan] świeckim państwem – to znaczy niereligijnym państwem i społeczeństwem – to w porządku, [nazywajcie go] Kafir-e-Azam…

„Jeśli Jinnah miał na celu stworzenie świeckiego Pakistanu…, musimy zaakceptować nasz błąd i szukać przebaczenie Allaha Wszechmogącego; nasz święty Koran odrzuca demokratyczną politykę; nasz przywódca [prorok Mahomet] potępił demokrację”

Ruch wolności [od Brytyjczyków] rozpoczęty przed 1947 r., podniósł przed muzułmanami owego czasu hasło „Pakistan Ka Matlab Kiya…. La Illaha Illallah” [“jakie jest znaczenie Pakistanu – tj. nie ma boga nad Allaha”]. To było hasło muzułmanów w owym czasie, podczas gdy z drugiej strony Kafir-e-Azam pozostał działaczem na rzecz ustanowienia niereligijnego tworu [tj. demokratycznego Pakistanu]. Tak więc ten jego czyn można określić jako oszustwo i złamanie zaufania…

Inny kuplet urdyjski mówi:

Małe gwiazdy [niewinne twarze] są czymś, ale wydają się czymś innym;

I ci akrobaci oszukują otwarcie i sprytnie [przez robienie zwrotu o 180 stopni]

Jeśli Jinnah miał na celu stworzenie świeckiego Pakistanu, to niewątpliwie może tak być. Ale musimy zaakceptować nasze błędy i starać się o przebaczenie Allaha Wszechmogącego. I chwycić za broń, żeby narzucić system islamskiego szariatu w Pakistanie. Nigdy nie skłonimy głów przed demokracją lub demokratyczną polityką. Nasz święty Koran odrzuca demokratyczną politykę.

Nasz przywódca i przewodnik [Prorok] Hazrat Muhammad Mustafa Ahmed Mujtaba (swa) potępił demokrację. Jesteśmy świadomi fałszywego postrzegania głosowania i wyborów. Z błogosławieństwem Allaha możemy osądzać prawdziwych muzułmańskich przywódców i uczonych wagą ich prawości i nie sądzić prawości na skali przywódców i uczonych. Znaczy to, że prawość powinna być standardem do wyboru przywódców, nie zaś osobowości.

Nasi przyjaciele muszą zanotować to, że nasi ulemowie [uczeni islamscy], którzy uczestniczyli w polityce parlamentarnej w przeszłości, byli poddani pewnemu przymusowi… Znaczy to, że kiedy człowiek jest bliski śmierci z głodu i nie ma niczego dostępnego poza mięsem świni, może je zjeść, żeby pozostać przy życiu – ale islamski szariat nie pozwala nam jeść tego przy pełnym brzuchu. Jednak system demokratyczny może pozwolić na takie praktyki i formalności!

Ale chwała Allahowi! Uważamy system demokratyczny nie tylko za grzeszny, ale po prostu uważamy go za Kufr [system niewiernych]. Wiemy, że trzy warunki są koniecznością dla systemu islamskiego: po pierwsze, nadrzędność [Allaha] – to znaczy, że twoje argumenty muszą być cytowane z Koranu, hadisów [powiedzeń i czynów Proroka Mahometa], Ijma [konsensusu ulemów], Qias [rozumowania islamskich prawników] i ulemów. Po drugie, droga – drogą wybraną dla systemu islamskiego musi być całkowity szariat i nie ma tam żadnego miejsca dla demokracji. Trzecim i ostatnim warunkiem jest hadaf [cel] – to znaczy, że twoim celem musi być ustanowienie systemu islamskiego szariatu…”

Czwarty kalif islamu, Ali, powiedział: “Prowadzenie dżihadu na rzecz Allaha jest podobne do jednego z ośmiu wejść do nieba; ten, kto porzuca dżihad, będzie poniżony przez Allaha [przed niewiernymi]”


W drugim artykule, zatytułowanym “Blask ziemi na Wschodzie…!!” i napisanym przez niejakiego Abdula Barra, IMU zauważa:

„Prorocze światło Proroka Mahometa (pokój z nim) trwało przez 23 lata, by przewodzić ludziom, którzy zbłądzili w ciemności po tym, jak zostali pozbawieni prawości… Ale ten sam człowiek, który kiedyś przewyższał anioły [w wyścigu do pobożności], znowu wędruje w ciemności i zamiast podążać ścieżką prawości pokazaną przez Świętego Proroka (pokój z nim), kroczy ścieżką, która… prowadzi go do niewolnictwa u niewiernych i pcha go ku przepaści poniżenia.

Człowiek – powstały z gliny – jest niezdolny do zrozumienia, że podróż na Zachód w samolocie przenosi go do ciemności nocy… Podobnie, jeśli muzułmanie będą nadal przyjmować cywilizację Zachodu, jeśli będą nadal przyjmować normy i wartości Zachodu jako cele w swoim życiu, jeśli będą nadal szukać [przyziemnego] uniesienia przez podążanie zachodnim sposobem życia i będą uważali ludzi Zachodu za cywilizowanych, to muzułmanie mogą dojść do kresu swojego życia bez zdolności spojrzenia na swój los także z daleka i szeroka.

I jak jest możliwe, że wróg będzie prowadził naród swoich rywali drogą uniesienia? Wieczne uniesienie muzułmanów leży w przestrzeganiu nakazów islamu co do litery i ducha; leży w przyjęciu nauczania Świętego Proroka (pokój z nim); i leży w mocnym trzymaniu strun [nakazów] Allaha.

Święty Prorok (pokój z nim) powiada: ‘Kiedy wy [muzułmanie] zajmujecie się handlem, trzymacie ogon krowy, zajmujecie się rolnictwem i zostawiacie dżihad, Allah narzuci na was hańbę i nie zdejmie jej, aż wrócicie do waszej religii [dżihadu]’. (Abu Daud)

Jest narracja z Hazrata Alego [czwartego kalifa islamu]: ‘Prowadzenie dżihadu na rzecz Allaha jest podobne do jednego z ośmiu wejść do nieba; a ten, który porzuca dżihad, będzie poniżony przez Allaha [przed niewiernymi]; nieszczęścia go osaczą; dozna trudności i będzie pozbawiony należnych mu praw [sprawiedliwości]’.

Historia jest dowodem faktu, że gdy tylko muzułmanie ignorowali wagę świętego nakazu [dżihadu], ruszali ku ścieżce od uniesienia do spadku tak szybko, jakby nigdy nie widzieli tego uniesienia. A kiedy oddawali należny szacunek jego świętemu nakazowi [dżihadu] i trzymali się go, odzyskiwali utracone uniesienie i uczyli świat, jak żyć.

Prorok Mahomet powiedział: “Jeśli muzułmanin umiera w warunkach, kiedy ani nie poszedł na dżihad, ani nie miał żadnego pragnienia zostać męczennikiem, umiera śmiercią hipokryty”

Życie i pochodnia Prawości – Świętego Proroka (pokój z nim) – jest doskonałym przykładem dla muzułmanów. Spędził on [główną część swojego życia] nauczając islamu, ale część życia, którą spędził stawiając czoła trudnościom dżihad fi Sabeel Allah [dżihadu na ścieżce Allaha] jest dużo większa niż ta pierwsza.

Pozostał zaangażowany w dżihad po tym, jak Ayahs [wersety] dotyczące dżihadu zstąpiły na niego [od Allaha] i często pokazywał swoją gotowość zostania męczennikiem. Powiedział także: ‘Moim pragnieniem jest zostanie męczennikiem na drodze Allaha, a potem otrzymanie [nowego] życia; potem znowu zostanie męczennikiem i otrzymanie [nowego życia] i potem znowu zostanie męczennikiem’.

Święty Prorok (pokój z nim) raz za razem ostrzegał tych, którzy wahali się przed przyłączeniem do dżihadu, jak opowiada Hazrat Abu Huraira w hadisie o Świętym Proroku (pokój z nim): ‘Jeśli muzułmanin umiera w warunkach, kiedy ani nie poszedł na dżihad, ani nie miał żadnego pragnienia zostać męczennikiem, umiera śmiercią hipokryty’.

Święty Prorok (pokój z nim) mimo ekonomicznych ograniczeń nadal czynił przygotowania do dżihadu i podporządkowywał się nakazom Allaha: ‘W najwyższym możliwym wymiarze czyń przygotowania do Dżihadu przeciwko niewiernym’.

A dzisiaj główną przyczyną upadku muzułmanów jest ich ignorancja [w dziedzinie] szkolenia wojennego i broni wojennej, co jest zgodne z dokonaniami i pragnieniami niewiernych. Ci zaś, którzy argumentują, że wiek obecny nie jest wiekiem dżihadu i trzymają sie na dystans od dżihadu, muszą pamiętać hadis Świętego Proroka (pokój z nim) – który jest opowiedziany przez Hazrata Aslama: ‘Dżihad pozostanie świeży aż ostatnie krople deszczu nadal będą spadać [z nieba]’. I przyjdzie czas, kiedy ich ulemowie powiedzą, że nie jest to pora na dżihad. Jednak każdy, kto stwierdza, że pora [na przygotowanie się do dżihadu]… cóż za [dobry] czas to będzie dla dżihadu.

Ludzie zapytali Świętego Proroka (pokój z nim), czy będą jacyś ludzie, którzy powiedzą, że nie jest to czas na dżihad, a on odpowiedział: ‘Tak! Przekleństwo Allaha, aniołów i całej ludzkości na tych [którzy to powiedzą przeciwko dżihadowi]!’

Narracja Kanzul Amaal [książka Czyniący dobre uczynki] dodaje ten hadis: ‘I to są ludzie, którzy staną się drewnem na opał w piekle’.

„Chodźmy, podążmy świętą ścieżką Dżihadu i wypełnijmy lukę po tych, którzy są przeciwko Dżihadowi, żeby uratować tonący statek muzułmanów; dołączcie do szeregów mudżahedinów”

Chodźmy, podążmy świętą ścieżką Dżihadu i wypełnijmy lukę po tych, którzy są przeciwko Dżihadowi, żeby uratować tonący statek muzułmanów; dołączcie do szeregów mudżahedinówi podnieśmy liczbę małej, ale świętej grupy niewolników Świętego Proroka (pokój z nim). Poświęćmy ziemskie luksusy dla wiecznego życia, ponieważ jedną z głównych przyczyn upadku muzułmanów jest miłość do rzeczy ziemskich i nienawiść do śmierci.

Dołączmy do drogi roztropnych ludzi, o których poeta mówi:

’Niewątpliwie przetrwają mądrzy niewolnicy Allaha – ci, którzy rozwiedli się z luksusami tego życia i nienawidzą wrzenia [powodującego problem między ludźmi];

Spojrzeli na ten świat i kiedy zrozumieli, że nie jest wieczne miejsce pobytu żadnego człowieka, uznali to za ocean i uczynili swoje Amaal [dobre uczynki]swoimi statkami [żeby przepłynąć bezpiecznie]’

Jeśli chodzi o odwagę i waleczność, pamiętajcie Świętego Proroka (pokój z nim) i jego towarzyszy, którzy tworzyli historię swoimi odważnymi czynami i [ściśle] przestrzegali islamu i spełnili wszystkie Hudżat [rozumowania]; i nade wszystko nie zapominajcie życia dżihadu Świętego Proroka (pokój z nim) i jego dziedzictwa [wojny dżihadystycznej], ponieważ tylko to dziedzictwo może wypchnąć nas z przepaści poniżenia. Pamiętajcie życie Świętego Proroka (pokój z nim) ogólnie i jego życie w dżihadzie w szczególe, i naśladujecie je, ponieważ to jest jedyna droga [dla muzułmanów].

Święty Prorok (pokój z nim) i jego towarzysze świecili jak jutrzenka w społeczeństwie niewiernych i ciemności, i stworzyli nowy świat [system społeczny], który miał własną wartość dla życia i własny sposób życia. To był ten sam system społeczny, który w kategoriach pokoju i spokoju jest nadal źródłem dumy i jasnym rozdziałem w księdze historii. Nie, sama historia jest nim ozdobiona.

Niewierzący, mimo że są niepodatni na nauki islamu, są zmuszeni do przyjęcia – albo częściowo, albo całkowicie – systemu sprawiedliwości, który panuje w społeczeństwie. Będzie istotne zacytowanie pewnych wersetów [islamskiego narodowego poety Pakistanu, Muhammada] Iqbala, który wzywał młodzież muzułmańską, by obudziła się z drzemki i namawiał ich, by stworzyli nowy świat dla siebie, gdzie panują rządy Allaha, gdzie muzułmanie są wolni od innych praw [niewierzących], ich systemu [społecznego] i ich dominacji. I w tym scenariuszu, jaka linia działania, sprawiedliwości i systemu społecznego będzie dla nich lepsza niż islam? [Napisał on]:

Jeśli ktoś ma pragnienie zginąć za prawdę;

Najpierw musi stworzyć ducha w swoim wnętrzu;

Wysadzić tę codzienną ziemię i niebo;

I stworzyć dla siebie nowy świat z popiołów;

Ujawnić ukryte moce życia;

Aż powstanie iskra wiecznego światła;

Blask na ziemi Wschodu jak Słońce;

Aż Badakhshan znowu zacznie tworzyć cenne klejnoty [ludzi]”



[1] “Ghazwa-e-Hind” (Islamski Ruch Uzbekistanu), Numer 6, grudzień 2011.