W dwóch artykułach w londyńskiej gazecie „Al-Arab”, libański dziennikarz Chairallah Chairallah, znany ze opozycji do Hezbollahu, wystąpił zdecydowanie przeciwko zbrojnej obecności tej organizacji w Libanie i podkreślił, że kraj nie będzie miał przyszłości, jak długo Hezbollah będzie odmawiał złożenia broni.

W pierwszym artykule z 28 maja 2023 r., napisanym z okazji 23. rocznicy wycofania się Izraela z południowego Libanu w 2000 r., Chairallah stwierdził, że to wycofanie się rozpoczęło końcową fazę upadku Libanu, ponieważ przygotowało grunt pod przejęcie kraju przez Hezbollah. Skrytykował Libańczyków, mówiąc, że mogli wykorzystać wycofanie się Izraela do rozwoju swojego kraju, ale zamiast tego pozwolili Hezbollahowi zatrzymać broń, a Iranowi przejąć kontrolę nad ojczyzną. Dodał, że Libańczycy oszukują samych siebie, kiedy nie chcą uświadomić sobie, że ich państwo jest skazane na zagładę, jak długo Hezbollah utrzymuje swój status organizacji zbrojnej w służbie planu ekspansji Iranu.  

Drugi artykuł ukazał się 16 czerwca, dwa dni po tym, jak libański parlament podjął kolejną próbę wyboru nowego prezydenta Libanu, zakończoną niepowodzeniem, ponieważ kandydat, który zdobył najwięcej głosów – kandydat opozycji, Dżihad ’Azour – nie zdobył wymaganej większości dwóch trzecich głosów, aby wygrać prezydenturę.

Chairallah napisał, że Hezbollah i jego patron, Iran, zasadniczo kontrolują libańską prezydenturę od 2016 r., kiedy zorganizowali wybór Michela Aouna, i że teraz nie zrzekną się tej kontroli, zezwalając na wybór kandydata, którego nie wspierają. Stwierdził, że niestety w obecnej sytuacji nie można zmusić Hezbollahu do zrzeczenia się broni ani kontroli nad instytucjami państwowymi. To jednak, jak podkreślił, nie oznacza, że ​​Libańczycy muszą zrezygnować i poddać się Hezbollahowi i Iranowi, ponieważ byłoby to samobójstwo. Zamiast tego muszą utrzymać jądro sprzeciwu wobec Hezbollahu i jego broni, które, miejmy nadzieję, będzie rosło w przyszłości, powiedział.

Manewry prowadzone przez Hezbollah w południowym Libanie (Zdjęcie: alahednews.com.lb, 21 maja 2023 r.)

Poniżej znajdują się przetłumaczone fragmenty tych dwóch artykułów Chairallaha Chairallaha.

Żaden kraj nie może tolerować istnienia zbrojnej milicji obok swojej regularnej armii

W artykule z 28 maja 2023 r. Chairallah napisał: „Dwadzieścia trzy lata po wycofaniu się Izraela z południowego Libanu, prawie nic nie pozostało z tego kraju. [Fakt, że Hezbollah] wykorzystał wycofanie się Izraela z południowego Libanu [w 2000 r.] jako kartę atutową w systematycznym niszczeniu kraju… jest teraz bardziej widoczny niż kiedykolwiek. Nie jest tajemnicą, że Liban, jakim go znaliśmy, odszedł na dobre, a charakter jego społeczeństwa, który wynikał przede wszystkim z jego kultury i stylu życia, zmienił się.

Stało się to w trzech etapach. Pierwszy etap dotyczył zbrojnej działalności Palestyńczyków [w Libanie], a odpowiedzialni za nią byli politycy [libańscy], którzy poparli porozumienie kairskie z 1969 r. [1] To porozumienie później doprowadziło do izraelskiej inwazji na Liban latem 1982 r., która spowodowała katastrofę na każdym poziomie. Reżim syryjski… był integralną częścią zbrojnej działalności Palestyńczyków i wykorzystywał tę działalność – zarówno przed 1976 r. [kiedy siły syryjskie najechały Liban], jak i po – aby usprawiedliwić swoją wojskową kontrolę nad większością terytorium Libanu za wspólną zgodą Ameryki i Izraela.

Drugi etap przejawiał się w pełnym i bezpośrednim patronacie syryjskim [nad Libanem], po tym, jak [ówczesny premier Libanu] Michel ‘Aoun poddał pałac [prezydencki] Baabda siłom syryjskim 13 października 1990 r. [2 ] …

Trzeci etap procesu niszczenia Libanu wciąż trwa. Zaczęło się od wycofania się Izraela z południowego Libanu 25 maja 2000 r. w ramach realizacji Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ [425] z marca 1978 r. Izrael wycofał się ze strefy przygranicznej po osiągnięciu pośredniego porozumienia z Hezbollahem, który jest niczym innym jak oddziałem Korpusu Strażników Rewolucji Iranu. W porozumieniu pośredniczyły Niemcy…”

Wycofanie się Izraela utorowało drogę do przejęcia Libanu przez Iran

„Dwadzieścia trzy lata po wycofaniu się Izraela z południowego Libanu okazuje się, że naród libański wciąż się oszukuje. Nie chce uznać, że wycofanie się Izraela było pierwszym krokiem w kierunku ustanowienia irańskiej obecności w tym kraju. To zostało wprowadzona w życie po zabójstwie [premiera Libanu] Rafika Al-Haririego 14 lutego 2005 r. Po tym zamachu – którego sprawcy są znani, biorąc pod uwagę wnioski międzynarodowego trybunału [prowadzącego dochodzenie w sprawie morderstwa] [3 ] – armia syryjska wycofała się z Libanu. [Wtedy] Hezbollah wykorzystał próżnię bezpieczeństwa i wypełnił ją na własny sposób, [poprzez] narzucenie swojej broni Libanowi i Libańczykom.

Libańczycy mogli odmówić kupowania haseł [Hezbollahu], [w których przypisuje on sobie] wypędzenie armii [izraelskiej] w 2000 r. Mogli wykorzystać to wycofanie się, by odwrócić sytuację dla swojego kraju i jego interesów – ale zrobili coś wręcz przeciwnego. Zrobili wszystko, co mogli, aby uniknąć uznania gorzkiej prawdy, a mianowicie, że nie będzie zbawienia dla ich kraju, dopóki broń Hezbollahu pozostanie na jego ziemi. Niemożliwe jest negocjowanie ze stroną, która odmawia złożenia broni i przyznaje, że służy ekspansjonistycznemu planowi Iranu, który otwarcie [uważa] Liban za jedną ze swoich części i celów. [To jest prawda], mimo że irańscy oficjele na zewnątrz twierdzą, że chcą pomóc Libanowi i stworzyć w nim konsensus .Czy jakikolwiek kraj na świecie może żyć w cieniu uzbrojonej milicji, która wzywa do współistnienia [jej broni] z bronią regularnej armii? 

Codziennym obowiązkiem każdego Libańczyka jest powstrzymywanie się od marnowania czasu na zadawanie pytań o przyczyny upadku państwa [libańskiego], które [obecnie] szuka nowego prezydenta. Jest jedno pytanie, które obejmuje wszystkie inne, a mianowicie: dlaczego Iran nalega na dyktowanie tożsamości [przyszłego] chrześcijańskiego prezydenta Libanu? To naleganie wynika z jasnego i wyraźnego pragnienia przekształcenia Libanu w satelitę Islamskiej Republiki [Iranu]. Wszystkie inne pytania są zbędne. 31 października 2016 r. Republika Islamska wybrała Michela Aouna na prezydenta Libanu i zapewniła jego wybór w parlamencie. Wybór Aouna przez Iran nie był przypadkowy. Ten były prezydent Libanu, wraz ze swoim zięciem Gebranem Bassilem i posłami z Ruchu Wolnego Libanu Bassila, wywiązywali się ze swoich obowiązków i [doprowadzili do] upadku libańskiego systemu bankowości, który nie pozbiera się prędko.  

Wycofanie się Izraela z południowego Libanu mogło być użyte dla dobra kraju, ale [zamiast] zostało użyte do jego systematycznego niszczenia. Zaczęło się od wymyślenia kwestii farm Szeb’a [uznawanych za terytorium libańskie okupowane przez Izrael] jako wymówka dla Hezbollahu, by zatrzymał swoją broń. [W praktyce] farmy Szeb’a są objęte rezolucją [ONZ] nr 242 [wzywającą do wycofania się Izraela z terytoriów Jordanii, Egiptu i Syrii, które okupował w 1967 r.] [5 ]… Izrael zastosował się do rezolucji [Rady Bezpieczeństwa] 425 [wzywającej do wycofania się z Libanu]. Wycofał się z południowego Libanu, co potwierdziła ONZ. Jednak Libańczycy upierają się, by dalej oszukiwać samych siebie do samego końca. Nic nie wskazuje na to, by upadek Libanu, który rozpoczął się po wycofaniu się Izraela ze strefy okupowanej [przygranicznej], miał się szybko zakończyć. Upadek ustanie tylko wtedy, gdy ani jeden Libańczyk nie będzie się bał [podnieść] kwestii broni Hezbollahu, która reprezentuje irańską okupację kraju. Obecnie na porządku dziennym Iranu jest kwestia wyboru prezydenta Libanu, który dokończy to, co zaczął Michel 'Aoun i jego zięć, i nic więcej. Potrzebny jest jeszcze tylko jeden krok, aby dojść do całkowitego poddania się [Libańczykom] planowi irańskiemu” [6] .  

Hezbollah i Iran nie zrezygnują z prezydentury libańskiej

W artykule z 16 czerwca 2023 r. Chairallah napisał: „Biorąc pod uwagę, że [libański] parlament po raz kolejny nie wybrał [nowego] prezydenta kraju, stało się jasne, że Liban musi spróbować nowej drogi [w stosunkach z Hezbollah], innej niż to, czego doświadczył od czasu, gdy Hezbollah przejął kraj po zabójstwie [premiera] Rafika Al-Haririego w lutym 2005 r. i po wycofaniu armii syryjskiej z kraju. [Jednak] jak długo Hezbollah pozostaje uzbrojony, nie będzie możliwe faktyczne [wejście] na tę drogę przez [wybranie na prezydenta kandydata opozycji], Dżihada Azoura, lub jakąkolwiek inną kompetentną postać…

Z Hezbollahem kontrolującym ośrodki władzy w Libanie, [właściwie] nie ma już potrzeby przeprowadzania wyborów prezydenckich. Co prezydent Libanu może osiągnąć w kraju, który jest kontrolowany przez mini-państwo Hezbollahu? Nie może osiągnąć niczego biorąc pod uwagę wewnętrzną, międzynarodową i regionalną równowagę sił… Liban nie ma przyszłości w cieniu broni Hezbollahu, który był stroną wojny przeciwko narodowi syryjskiemu, a ponadto prowadzi misje w Iraku i Jemenie w służbie interesów Iranu. Wybór [przed jakim stoi naród libański] jest całkowicie jasny. Jest to wybór między państwem [libańskim] a mini-państwem, które je kontroluje… 

Odkąd Hezbollahowi udało się umieścić Michela Aouna i jego zięcia [Bassila] w pałacu Baabda w 2016 r., nie było opcji wycofania się Iranu [z Libanu]. Hezbollah dodał prezydenturę do [listy] instytucji, które kontroluje, więc jest rzeczą naturalną, że powinien postawić każdą możliwą przeszkodę, aby uniemożliwić Dżihadowi Azourowi dotarcie do Baabda [pałacu prezydenckiego]. Iran ustalił pewne równanie w Libanie i nie ma niczego, co skłoniłoby go do rezygnacji z tego równania, co oznacza kontrolę prezydentury, jak również innych [instytucji].

Libańczycy mogą bawić się w wybieranie prezydenta tyle, ile chcą, ale zanim dołączą do tej gry, którą narzucił im Hezbollah, muszą uświadomić sobie, że muszą stawić czoła prawdzie i rzeczywistości na miejscu, a mianowicie, że ich kraj nie ma nadziei, dopóki broń Hezbollahu pozostaje na miejscu. Czy możliwe jest wyeliminowanie tej broni? Odpowiedź brzmi: nie. [Ale] czy to oznacza, że ​​Libańczycy muszą poddać się Hezbollahowi i woli Iranu? Odpowiedź brzmi: absolutnie nie, a dowodem na to jest liczba głosów, jaką otrzymał Dżihad 'Azour (59). [Ta liczba pokazuje], że możliwe jest stworzenie prawdziwego libańskiego ruchu oporu, który powie ‘nie’ partii broni [Hezbollahowi] i każdej innej sekciarskiej milicji w tym kraju.


Ważnym punktem jest utrzymanie twardego jądra sprzeciwu wobec broni Hezbollahu. To jądro będzie rosło z czasem, ponieważ [ostatecznie] nie będzie innego wyboru niż zrobienie właściwej rzeczy, i ponieważ libańskie poddanie się Islamskiej Republice [Iranu] nie wchodzi w grę, bo to oznacza samobójstwo!” [6]


[1] A secret agreement signed by the Lebanese government and the PLO in Cairo on November 2, 1969, which granted the PLO permission to operate from Lebanese territory.

[2]  On that date Syrian fighter jets attacked the Lebanese presidential palace in Baabda, where 'Aoun was staying. 'Aoun, who opposed the presence of the Syrian forces in Lebanon, surrendered the palace and the Lebanese Defense Ministry headquarters in Al-Yarza to the Syrians, and left the country for France, where he stayed until 2005.

[3] The tribunal concluded that Hizbullah was behind the assassination.

[4]  The Shab’a Farms area, occupied by Israel in 1967, had previously been under Syrian, rather than Lebanese, sovereignty. However, since Israel’s withdrawal from South Lebanon in May 2000, Lebanon has been claiming sovereignty over this area. Many, including Hizbullah’s opponents in Lebanon, regard this as a ruse aimed at justifying the organization’s refusal to hand over its weapons.   

[5]  Al-Arab (London), May 28, 2023.

[6] Al-Arab (London), June 16, 2023.