Zaledwie kilka dni po tym, jak MEMRI opublikowało przełomowy raportFrom Al-Qaeda To The Islamic State (ISIS), Jihadi Groups Engage in Cyber Jihad, brytyjski program telewizyjny Channel 4 News ujawnił tożsamość czołowego anglojęzycznego propagatora Państwa Islamskiego (ISIS) i twórcę newsów na Twitterze, o nicku ShamiWitness, któremu poświęcono w raporcie sporo miejsca. W programie nazwano jego Twittera „najbardziej wpływowym kontem pro-ISIS, które obserwują dżihadyści z całego świata”, powiedziano również, że jego konto ma dwa miliony odsłon miesięcznie i że jest śledzone przez dwie trzecie wszystkich dżihadystów na Twitterze. [1]

Według telewizji, ShamiWitness nazywa się Mehdi i jest dyrektorem w indyjskim zakładzie w Bangalore nie walczy dla ISIS w Syrii ani w Iraku. Na Twitterze poprzednio używał także nicku @elsaltador.


Channel 4 News, 11 grudnia 2014 r.

Urzędnik indyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych powiedział: „W obliczu reportażu Channel 4, nasze agencje przeprowadziły dochodzenie [run the check] i odkryto, że twitterowy nick „ShamiWitness” prowadziła osoba o nazwisku Mehdi Mehboob Biswas z Bangalore. Ale możliwe, że ta osoba nie tylko używa pseudonimu, ale też ukrywa lokalizację serwera, by wyświetlało się, że wiadomości pełne nienawiści są wysyłane z Bangalore”. [2]

ShamiWitness opisany w przełomowym raporcie MEMRI o cyberdżihadzie

Raport MEMRI From Al-Qaeda To The Islamic State (ISIS), Jihadi Groups Engage in Cyber Jihad, ze wstępem autorstwa byłego dyrektora CIA, Jamesa Woolseya, opublikowany 5 grudnia 2014 r., poświęcił dużo miejsca „ShamiWitness” w sekcji dotyczącej Social Media in the Syria and Iraq Conflict. Raport zawiera jego zdjęcie, które umieściła na Twitterze niemiecka grupa islamistyczna Millat Ibrahim i zrzut ekranu z jego konta na Twitterze:

ShamiWitness, zwolennik Państwa Islamskiego, umieszcza liczne wpisy na Twitterze, jako autor newsów o dżihadzie, któremu różne grupy w Syrii i Iraku wysyłają na wyłączność historie do publikacji. Tak opisuje on swoje konto na Twitterze: „Przemyślenia dotyczące bilad ash Sham, rewolucji sunnickiej, kryzysu ekonomicznego, społeczeństwa postindustrialnego, technologii, historii, itd”.


Twitter.com/Radicalislamist; Twitter.com/ShamiWitness.

Wywiad Channel 4 z „ShamiWitness”

W wywiadzie z Channel 4, „Mehdi” powiedział, że gdyby mógł dołączyć do ISIS, to „prawdopodobnie” by to zrobił, lecz powstrzymały go zobowiązania rodzinne. Powiedział: „Gdybym miał szansę zostawić wszystko i dołączyć do nich, to mógłbym to zrobić. [Ale] moja rodzina mnie tu potrzebuje, moi rodzice są ode mnie praktycznie zależni”. Powiedział, że „w przeważającej części” zgadza się z metodami ISIS, ze ścinaniem głowy włącznie, dodając, że są one „omówione w Koranie i hadisach. Nie sądzę, że jakikolwiek uczciwy muzułmanin powiedziałby kiedykolwiek, że jest przeciwko ścinaniu głowy per se.”


Channel 4 News, 11 grudnia 2014

W telewizyjnym reportażu zauważono, że pomiędzy tysiącami tweetów, które wysyła głównie z telefonu komórkowego, 16 listopada 2014 r. pięciokrotnie umieścił film, na którym ISIS ścina amerykańskiego pracownika pomocy humanitarnej, Petera Kassiga i dziesiątki syryjskich żołnierzy, zaledwie kilka minut po tym, jak film ten wrzucono do sieci.

Następnego dnia, 12 grudnia, kiedy zaczęto go ścigać, Mehdi powiedział Channel 4, że „kiedy przyjdą mnie aresztować, mogą próbować mnie zabić, a potem powiedzą, że [to ja] próbowałem ich atakować”. Powiedział: „chcę jasno stwierdzić, że nie będę się opierał przed aresztowaniem. Nie mam przy sobie żadnej broni. Nie mam żadnego zamiaru stawiać oporu”. Dodał, że nie zrobił nic złego.

Zapytany, jak uważa, dlaczego jego historia obiega cały świat, odpowiedział: „Sądzę, że pierwszy raz jest muzułmanin, który faktycznie mówi po angielsku, rozpowszechnia przesłanie i który naprawdę wkurzył naszych wrogów, wrogów muzułmanów”. [3]

Reakcja na Twitterze: „Nie wypowiadamy się na temat indywidualnych kont”

Po zdemaskowaniu „ShamiWitness”, Twitter India powiedział: „Nie wypowiadamy się na temat indywidualnych kont, z powodów prywatności i bezpieczeństwa. Nie monitorujemy aktywnie zawartości [umieszczanej] na platformie”. [4]

Przypisy:


[1] Channel 4 News (Wielka Brytania), 11 grudnia 2014 r.

[2] The Times Of India, 12 grudnia 2014 r.

[3] Channel 4 News, 12 grudnia 2014 r.[4] The Times Of India, 12 grudnia 2014 r.