9 grudnia 2009 r. Izba Reprezentantów USA uchwaliła ustawę H.R. 2278, która poleca prezydentowi przesłanie Kongresowi raportu o antyamerykańskim podżeganiu do przemocy na Bliskim Wschodzie.

Od czasu przedstawienia projektu tej ustawy przez kongresmena Gusa Bilirakisa (R-FL) w maju 2009 r. badania MEMRI walnie przyczyniły się do poparcia tego projektu dzięki wielorakim przykładom antyamerykańskiego podżegania w mediach Bliskiego Wschodu, szczególnie w telewizjach Hezbollahu Al-Manar TV i Hamasu Al-Aqsa TV. Ustawa przeszła głosami 395-3 i została przesłana do Senatu.

Jak stwierdza artykuł AFPz 9 grudnia 2009 r.: „Przez lata media na Bliskim Wschodzie wielokrotnie publikowały i nadawały podżeganie do przemocy przeciwko Stanom Zjednoczonym i Amerykanom” i ta ustawa „wzywa do podjęcia karnych kroków wobec sieci, które ocenia się jako podsycające terror”.

Cztery dni po zatwierdzeniu tej ustawy osiadły w Syrii iracki polityk Mishaan Al-Jabouri, właściciel Arrai TV, wystąpił w telewizji, żeby przedyskutować politykę Arrai TV w następstwie tej ustawy. (Wywiad zawiera fałszywe oświadczenia o MEMRI.)

Należy zauważyć, że Arrai TV nie jest wspomniana w H.R. 2278; Arrai TV znajduje się jednak na liście Ministerstwa Finansów USA, Specially Designated Nationals List, która jest publikacją Biura Kontroli Cudzoziemskich Aktywów i wylicza jednostki i organizacje, z którymi nie wolno prowadzić interesów obywatelom i stałym rezydentom Stanów Zjednoczonych[1] . Należy zanotować, że MEMRI wspierał funkcjonariuszy rządowych USA badaniami i tłumaczeniami Arrai TV.

Żeby zobaczyć MEMRI TV Clip Nr 2299, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/2299.htm

Poniżej podajemy fragmenty z wywiadu z właścicielem Array TV, Mishaanem Al-Jabourim:

„Amerykanie oskarżają nas o podżeganie”

Mishaan Al-Jabouri: Każdy na świecie, kiedy zapędzisz go w kąt i właśnie masz go udusić – będzie walczył. Nawet kot może zabić człowieka w samoobronie, kiedy zapędzisz go do kąta. [Premier Iraku, Nouri] Al-Maliki zapędził swoich rywali do kąta, więc brutalnie z nim walczą, wszystkimi możliwymi środkami.

[…]

Amerykanie oskarżają nas o podżeganie. [Iracki minister obrony] Al-Obeidi, który jest skorumpowany i przyjmuje łapówki – jeśli chce sprzedać granaty [antyczołgowe], które skonfiskował, kupię je. Nasz producent może nam pokazać, jak używać tych granatów. Ci bohaterscy młodzi mężczyźni używają ich do atakowania amerykańskich sił. Tych granatów używają nieustraszeni młodzi bohaterowie ruchu oporu.

[…]

Jeśli ktokolwiek w Iraku lub za granicą ma granaty na sprzedaż, kupimy je i dostarczymy ruchowi oporu, takim sposobem lub innym. Nie boimy się. Bush i jak jej tam… ta izraelska witryna…

Dziennikarz: MEMRI.

Mishaan Al-Jabouri: MEMRI i wszystkie inne… Nie zabijamy cywilów. Nie atakujemy amerykańskich i europejskich cywilów. Nie popieramy ani nie zachęcamy terroryzmu. Nie aprobujemy ataków przeciwko Irakijczykom, czy to cywilom, czy personelowi wojskowemu. Nie aprobujemy ani nie popieramy żadnych operacji, chyba że są skierowane bezpośrednio przeciwko komuś w Humerze, noszącemu mundur armii USA, kto przybył, by najechać i okupować nasz kraj. Co mamy robić – zasalutować mu? […]

„Dzisiaj słyszałem Petraeusa,dowódcę sił USA, mówiącego o Arrai TV… Petraeus oczywiście zna mnie i ja znam jego”

Dziennikarz: Kongres USA zażądał, by właściciele arabskich satelitów przestali nadawać na szeregu kanałach [2] . Konkretnie wymienili Al-Aqsa TV, Al-Manar TV i Al-Rafidayn TV, jak również Al-Zawraa lub Arrai TV. To jest jednoznaczne żądanie… Zażądali także, by aktywa właścicieli tych satelitów zostały zamrożone jako środek nacisku na nich, by usunęli te kanały. Jaka jest pana reakcja?

Mishaan Al-Jabouri: Gdyby tego nie zażądali, pomyślelibyśmy, że coś jest nie tak.

Dzisiaj słyszałem Petraeusa, dowódcę sił USA, mówiącego o Array TV i mówiącego, że to jest kanał telewizyjny saddamistów. Petraeus oczywiście zna mnie i ja znam jego. Spotkaliśmy się wiele razy. Kiedyś w Bagdadzie zaprosił mnie na spotkanie, żeby poprosić, bym przestał zadawać pytania [w parlamencie] ministrowi spraw wewnętrznych Fallahowi Al-Nagibowi i ja odmówiłem, więc Petraeus i ja mamy ze sobą problemy. Ten człowiek kilka razy woził mnie swoim Hummerem. Kiedyś myślałem, że chce mnie porwać.

On wie, że nie jestem saddamistą. Saddamiści nie wstydzą się swojej przynależności i gdybym był saddamistą, przyznałbym to. Ale wszyscy wiedzą, że to nie jest moja przynależność.

Dziennikarz: To mu napisali.

„Jesteśmy dumni, że jesteśmy kanałem ruchu oporu”

Mishaan Al-Jabouri: Właśnie. To mu powiedzieli. Oczywiście, jesteśmy dumni, że jesteśmy kanałem ruchu oporu i będziemy kontynuować tak długo, jak długo istniejemy.

To może stanowić niespodziankę – i nie dyskutowałem tego nawet z moją córką, redaktorem naczelnym, i ona będzie zaskoczona tym, co mam do powiedzenia… Być może zmienimy prowadzenie naszego kanału telewizyjnego, żeby uniknąć spowodowania krzywdy ludziom z firmy satelitarnej. Zatrzymamy nasz program „Plon ruchu oporu” [3] i utrzymamy naszą retorykę ruchu oporu, ale możemy być skłonni do… powiedzmy… mniej zaciekli. Być może nie będziemy przez cały dzień pokazywać zdjęć z operacji, jak to robimy teraz. Być może w przyszłości będziemy nadawać seriale dramatyczne. Uczciwie mówiąc sądzę, że ten dzień jest bliski. Może z początkiem nowego roku. Wkrótce spróbujemy… powiedzmy… rozbroić to.

Gdyby tylko nam grozili – nasze aktywa już są zamrożone. Aktywa tego kanału i jego właścicieli są zamrożone od ponad dwóch lat.

„Pozwoli pan, że powiem panu MEMRI, że jestem naprawdę dumny pomagając [ruchowi oporu] i wzywając ludzi do walki z okupacją”

Dziennikarz: Chciałbym wskazać, że ten program jest powodem akcji przeciwko czterem kanałom telewizyjnym. Słuchałem sesji Kongresu USA i oni powiedzieli, że na tych kanałach telewizyjnych ludzie publicznie popierali operacje przeciwko okupacji USA. Natychmiast poszedłem do MEMRI[.org], ponieważ to jest…

Z pana pozwoleniem, chciałbym opowiedzieć widzom o MEMRI. MEMRI jest witryną internetową wywiadu – Middle East Media Research Institute. Kieruje nim Yigal Carmon, pułkownik izraelskiego wywiadu i były doradca ds. bezpieczeństwa Szamira i Rabina. Temu człowiekowi powierzono zadanie składania świadectw w Kongresie o wszystkim, co dotyczy mediów na Bliskim Wschodzie. Yigal Carmon jest odpowiedzialny za większość katastrof mediów, jakie widzicie.

Ten człowiek wziął fragment naszego program “Ala Al-Makshouf”, w którym powiedział pan, że jest pan dumny popierając każdego członka irackiego ruchu oporu[4] . Ten fragment był powodem sesji Kongresu, bo dyskutowali ten fragment słowo za słowem. Powiedzieli, że na tych kanałach jeden z właścicieli publicznie oświadczył, że popiera te operacje pieniędzmi. To, co pan powiedział, było cytowane niemal słowo w słowo na sesji Kongresu.

Właśnie powiedział pan to raz jeszcze i być może MEMRI nas nagrywa.

„Nigdy nie przestaniemy nadawać tego program, nawet jeśli obniżymy trochę ton, żeby rozbroić sytuację z MEMRI”

Mishaan Al-Jabouri: Pozwoli pan, że powiem panu MEMRI, że jestem naprawdę dumny pomagając [ruchowi oporu] i wzywając ludzi do walki z okupacją. Używam tego podium, by wzywać ludzi, z którymi nie mogę skontaktować się bezpośrednio, by nasilili swoje heroiczne operacje przeciwko okupantom.

Jestem rozczarowany naszymi braćmi w [irackiej] armii i policji w Mosulu i w innych prowincjach, którzy przedtem dawali nam od czasu do czasu powód do wysokiego podnoszenia głowy dzięki przeprowadzaniu operacji, które ścinały pięciu lub sześciu najeźdźców, którzy najeżdżali wioski naszych ludzi i gwałcili świętość naszego regionu…

Ja, Mishaan Al-Jabouri jestem dumny i zaszczycony, że odgrywam rolę, że pomagam i wspieram tych wszystkich, którzy otwierają ogień na okupantów.

[…]

Nigdy nie przestaniemy nadawać tego program, nawet jeśli obniżymy trochę ton, żeby rozbroić sytuację z MEMRI. A jeśli ten program i ja sam jesteśmy celami…

Dziennikarz: Proszę mi uwierzyć, to była bezpośrednia przyczyna. Porównałem sesję z tym, co przedstawił MEMRI – to była bezpośrednia przyczyna i nawiasem mówiąc, na każdej sesji Kongresu, Yigal Carmon… Wojna Busha z terrorem w 2001 r. zaczęła się od jego świadectwa w Kongresie, że Arabowie w negatywny sposób omawiali w mediach incydenty z 11 września. Na podstawie tego fałszywego świadectwa Kongres USA przegłosował poparcie wojny z terrorem Busha.

Mishaan Al-Jabouri: Z wolą Allaha, to nie zmusi nas do zmiany naszej retoryki za ruchem oporu i ten kanał będzie nadal pokazywał cotygodniowy program “Plon ruchu oporu” aż nas zamkną. Z wolą Allaha, ten kanał będzie działał nadal.


[1] http://www.ustreas.gov/offices/enforcement/ofac/sdn/sdnlist.txt

[2] Chodzi o ustawę uchwaloną przez Izbę Reprezentantów 8 grudnia 2009 r., polecająca prezydentowi Obamie przesłanie Kongresowi raportu o antyamerykańskim podżeganiu do przemocy w mediach Bliskiego Wschodu.

[3] Fragmenty z “Plonu ruchu oporu” znajdują się w MEMRI TV Clip Nr 1854, http://www.memritv.org/clip/en/1854.htm .

[4] Patrz MEMRI TV Clip Nr 2241, http://www.memritv.org/clip/en/2241.htm, 20 września 2009.