Poniżej podajemy fragmenty wypowiedzi podczas wiecu palestyńskiego ruchu Al-Ahrar w Gazie, grupy pro-hamasowskiej, która oderwała sie od Fatahu. Reportaż z wiecu nadany przez Al-Aqsa TV (Hamas) 3 listopada 2011 r.

Organizator wiecu: Chwała Ci, Panie nasz. Uczyniłeś zabijanie Żydów aktem nabożnej czci, poprzez który zbliżamy się do Ciebie. […]

Modły Allaha z tobą, nasz ukochany Proroku [Mahomecie]. Uczyniłeś swoje nauczanie konstytucją dla nas – światłem, którym rozpraszamy mrok okupacji i ogniem, którym zbierzemy plon z czaszek Żydów. […]

Tak, nasi umiłowani bracia, choć cały świat przybliża się do Allaha przez post, przez głód i przez łzy, my jesteśmy ludźmi, którzy przybliżają się do Allaha poprzez krew, poprzez części ciała i poprzez męczenników. […]

O synowie Palestyny, o synowie Strefy Gazy, o mudżahedini – rozpocznijcie dżihad, dokonajcie zniszczenia, wysadzajcie w powietrze i zbierajcie plon z głów syjonistów. Słowa są teraz bezużyteczne. Kłamstwo pokoju zniknęło. Tylko broń jest użyteczna – droga [niedawno zabitych] Jusufa i Alego, droga męczeństwa i dżihadu. Tylko nasza broń przemawia za nami. Mówimy wyłącznie językiem walki, dżihadu, rakiet, bomb, armat i poszukujących męczeństwa. To jest język, którym mówimy i negocjujemy z syjonistycznym wrogiem. […]

Mówimy syjonistom: jak złe ziarno, wykorzenimy was z naszej ziemi, żeby mogła zakwitnąć w świetle wiecznego słońca naszego dżihadu, naszej niezwyciężonej religii. Jerozolima nie jest wasza – wynoście się z niej! Hajfa nie jest wasza – wynoście się z niej! Tel Awiw nie jest wasz – wynoście się z niego! O syjoniści, wynoście się, zanim was wyrzucimy. To są słowa mudżahedinów. […]