Imam Farhan Siddiqi omówił sojusze z grupami LGBT w wspólnych kwestiach, takich jak Strefa Gazy, w swoim piątkowym kazaniu wygłoszonym 24 maja 2024 r. w Islamskim Centrum Dar Al-Hijra w Falls Church w Wirginii, które zostało opublikowane na kanale Centrum Islamskiego w serwisie YouTube. Powiedział, że kwestia Gazy przyćmiła największy problem społeczności muzułmańskiej, jakim jest homoseksualizm i transpłciowość. Siddiqi powiedział, że choć społeczność muzułmańska nie stara się krzywdzić homoseksualistów, w islamie jest zabroniona sodomia i społeczność nie może akceptować homoseksualizmu. Powiedział, że istnieją „pewne poparcia”, o które społeczność muzułmańska nie dba i których nie potrzebuje. Siddqi dodał, że w ciągu dziesięciu lat współpracy z grupami gejowskimi społeczność muzułmańska nie odniosła korzyści z tych sojuszy.
Aby zobaczyć klip imama Farhana Siddiqi, kliknij tutaj.
Wydarzenia w Gazie przyćmiły ogromny problem homoseksualizmu, sodomii i transpłciowości; to pozostaje kwestią numer jeden w naszej społeczności
Farhan Siddiqi: Jako społeczność muzułmańska, czy to tutaj, w Stanach Zjednoczonych… Nie chodzimy, nie szukamy, nie znęcamy się, nie bijemy, nie krzywdzimy nikogo ze względu na jego tożsamość. Niezależnie od tego, czy ktoś jest homoseksualistą, pije, uprawia sodomię czy dopuszcza się cudzołóstwa, muszę dopiero znaleźć miejsce, w którym jako społeczność kogoś fizycznie raniliśmy, a choćby terroryzowaliśmy lub znieważaliśmy słownie, ponieważ muzułmanie nie działają w ten sposób, muzułmanie tak się nie zachowują.
[…]
Więc na czym polega problem, co jest kwestią i dlaczego jest to problem? Ponieważ są pewne przestrzenie, które współdzielimy, a pytanie brzmi, jak się w nich poruszać. Jednym z największych problemów, jaki się wydarzył, i wydarza nadal i niestety, przez to, co dzieje się z naszymi braćmi w Gazie – niech Allah im pomoże i niech Allah przyjmie ich męczenników, amen – pojawiła się ogromna kwestia, która została przyćmiona, a jest nią kwestia homoseksualizmu, sodomii, transpłciowości, mimo że był to problem numer jeden w społeczności, ale rzeczywistość jest taka, że nadal jest to problem, który nigdzie nie zniknął.
[…]
W ciągu ostatnich dziesięciu lat zbudowaliśmy sojusze z grupami LGBT – nie przyniosło to nam korzyści, a jedynie zdezorientowało nasze dzieci
Są pewne poparcia, o które nie dbamy. Są pewne poparcia, których nie chcemy, ponieważ podstawowa platforma, na której stoimy, jest inna, nawet jeśli możemy zgodzić się w pewnych kwestiach.
[…]
W ciągu ostatnich dziesięciu lat, kiedy budowaliśmy sojusze, pracowaliśmy z nimi i mieliśmy wspólne cele, a jedyną rzeczą, którą wynieśliśmy z tych sojuszy, a także rzeczy, które zbudowaliśmy i instytucji, które stworzyliśmy, jest to, że zdezorientowaliśmy nasze dzieci – to wszystko, co zrobiliśmy. Właściwie nie odnieśliśmy z tego żadnych korzyści, nie odnotowaliśmy żadnego wzrostu, nie pomogło to naszym instytucjom, nie pomogło naszym meczetom, nie pomogło naszym szkołom, a jeśli już, to zadziałało przeciwko nam. W porządku, są pewne grupy, z którymi po prostu nie musimy pracować.
[…]
Nie akceptujemy homoseksualizmu; sodomia będzie na zawsze zakazana w islamie
Problem polega na tym, że nie akceptujemy [homoseksualizmu]. Alkohol jest zabroniony, będzie zakazany na zawsze. Sodomia jest zabroniona, będzie zakazana na zawsze. Rozpusta jest zabroniona, będzie zakazana na zawsze. Nie przychodź i nie mów mi jaka jest moja religia, nie mów mi, w co mam wierzyć, jeśli chodzi o szacunek – masz swoje granice, masz swoją przestrzeń, nie zamierzam cię skrzywdzić, to już się dzieje.
I narzucanie nam… musisz [użyć] tego zaimka, musisz powiedzieć on/ona/oni, ze/zer/za. Możesz się nazywać jak chcesz, to jest twoje prawo, jako istoty ludzkiej Nie mam z tym problemu. Nie [każ mi] grać w twoje urojenia.
