Pakistańska gazeta w języku urdu “Roznama Islam”opublikowała artykuł w dniu 1 kwietnia autorstwa Abdula Wadooda Rabbaniego, zatytułowany „April fool – żart z ludzkości”. Poniżej podajemy fragmenty [1]:

„Czy chodzi o zwyczaj April fool, Walentynki czy maratonu [biegu mężczyzn i kobiet], czy też… o nonsens Sylwestra, wszystkie te nieetyczne i nie-islamskie zwyczaje są szerzone przez Hindusów, Żydów i chrześcijan”

Poznajmy znaczenie słowa „fool” zanim zajmiemy się początkami 1 kwietnia [ang. April fool] i jego miejscem historycznym. Fool jest słowem angielskim i jego znaczenie jako rzeczownika jest matołek, głupek, głupi, idiota, a jego znaczeniem jako czasownika jest nabrać, oszukać, wygłupiać się. Zwyczaj święcony 1 kwietnia, od którego nazwany jest Aprilfool, obchodzi się, żeby nabierać ludzi na dużą skalę przez kłamstwa lub szerzenie fałszywych pogłosek… Ludzi, którym lepiej udaje się oszukiwać i szerzyć pogłoski, uważa się z mądrzejszych i sprytniejszych.

Bóg wie, ilu ludzi padło ofiarą tego zwyczaju i ilu niewinnych ludzi utraciło życie i własność… Ta ohydna praktyka oparta na kłamstwach, zdradzie, oszustwach i nabieraniu bez żadnego sensu jest całkowicie nielegalna i skrajnie poniżająca z powodów moralnych i religijnych. Historycznie jej powiązania idą także do zabobonów, bałwochwalstwa, wiary politeistycznej, bluźnierstwa przeciwko prorokom i wyszydzania natury, co zakorzenia się w społeczności muzułmańskiej.

Czy chodzi o zwyczaj April fool, Walentynki czy maratonu [biegu mężczyzn i kobiet], czy też… o nonsens Sylwestra, wszystkie te nieetyczne i nie-islamskie zwyczaje są szerzone przez Hindusów, Żydów i chrześcijan; jest wezwaniem czasu, by pozbyć się ich, aby można było uchronić przed nimi nowe pokolenie.

Kiedy rozpoczął się zwyczaj April fool? Jest wiele poglądów i wypowiedzi w tym względzie. Według Encyclopedia Britannica, ponieważ zmiana klimatu [sic] ma miejsce 21 marca niektórzy ludzie przyjęli to, jakby sama natura igrała z nimi i próbowała ich nabrać; to dlatego ludzie we wcześniejszych czasach zaczęli wyznawać ten całkowicie nielogiczny i bezpodstawny pogląd i zaczęli nabierać się wzajemnie.

„Ponieważ ten haniebny czyn [szydzenie z Jezusa Chrystusa] zdarzył się 1 kwietnia, Żydzi obchodzą 1 kwietnia co roku, rozpamiętując ten haniebny dzień”

W encyklopedii jest o tym napisane w następujących słowach: W rzeczywistości 1 kwietnia, według tradycji żydowskiej i chrześcijańskiej, jest dniem, w którym Rzymianie i Żydzi szydzili z Jezusa Chrystusa. Szczegóły o tym są w Biblii w następujących słowach: on i inny człowiek, który aresztował go [Chrystusa], szydzili z niego i uderzali go w twarz, a oczy miał zawiązane, i pytali go: „powiedz na intuicję, kto cię uderzył”.

Ponieważ ten haniebny czyn [szydzenie z Jezusa Chrystusa] zdarzył się 1 kwietnia, Żydzi obchodzą 1 kwietnia co roku, rozpamiętując ten haniebny dzień. Jeśli jest to prawda i encyklopedia „Mello-Roos” [niejasne] poprawnie to określiła z wielkim przekonaniem i podała na to argument, to jest jasne, że ponieważ ta tradycja jest obserwowana ku upamiętnieniu bluźnierstwa przeciwko Jezusowi Chrystusowi, dlatego jest najbardziej prawdopodobne, że Żydzi rozpoczęli tę tradycję.

Jest sprawą niepokojąca, jak chrześcijanie mogli zaakceptować zwyczaj, który rozpoczęli Żydzi dla upamiętnienia szydzenia z Jezusa Chrystusa. Nie tylko zaakceptowali, ale stali się częścią obchodów tego. Jest możliwe, że chrześcijanie mogą nie być świadomi faktu leżącego u podstaw tego obyczaju i musieli zacząć to naśladować bez poświęcenia temu myśli, tak jak muzułmanie.

To jest ich troska i dlaczego mielibyśmy ingerować w ich sprawy; ale musimy uświadomić rzeczywistość o tej praktyce tym muzułmanom, którzy uznają za obowiązek naśladować każdy zwyczaj innych, jak Namaz i Roza [modlitwy i post]…

„Ironią jest, że niektóre ze świąt naszych odwiecznych wrogów są obchodzone na szczeblu rządowym; kogo chcemy zadowolić przez obchodzenie nie-islamskich i nieetycznych zwyczajów…?

Jest sprawą wielkiego smutku i żalu, że obchodzimy zwyczaje i święta innych z tak wielką starannością, jakby były to nasze święta religijne i narodowe. Ironią jest, że niektóre ze świąt naszych odwiecznych wrogów są obchodzone na szczeblu rządowym. Kogo chcemy zadowolić przez obchodzenie nie-islamskich i nieetycznych zwyczajów, których chcemy stać się częścią?

Narody, które dają szanse zwyczajom i wierze, kulturze i tradycji innych, by wzrastały na ich ziemi, tracą tożsamość. Historia nigdy im nie przebaczy i zostaną pominięci na powierzchni ziemi, a my idziemy w kierunku tej groźby.

Musimy zatrzymać się na moment i pomyśleć, czy odchodzimy od naszej wspaniałej przeszłości, złotych wartości, świąt religijnych i narodowych i świetnej tradycji przez przyjmowanie tej nieopanowanie wolnej kultury, nagiej cywilizacji i kultury, bezwstydnych świąt i niemoralnych zwyczajów i tradycji; i kim jesteśmy.


[1] http://www.dailyislam.pk/dailyislam/2011/march/31-03-2011/editorial/mag-05.php dostęp 15 maja 2012