Członek Biura Politycznego Hamasu, Osama Hamdan, ostro skrytykował niedawny raport ONZ w sprawie przemocy seksualnej popełnionej wobec Izraelczyków podczas ataku z 7 października. W wywiadzie dla Mayadeen TV (Liban) z 6 marca 2024 r. powiedział, że specjalna przedstawicielka Sekretarza Generalnego ds. przemocy na tle seksualnym w konfliktach (SRSG-SVC), pani Pramila Patten, która przygotowała raport, powinna zostać zwolniona. Hamdan wyjaśnił, że raport był „skandalem na salach ONZ”; że nie był on oparty na dowodach i był nieprofesjonalny. Następnie twierdził, że izraelskie kobiety „wzięte do niewoli” 7 października po uwolnieniu oświadczyły, że nie doznały przemocy na tle seksualnym. Hamdan zapewnił, że jedna z kobiet (mówiąc o Mii Schem) przeszła nawet operację plastyczną, ponieważ uważała, że ​​nie jest wystarczająco atrakcyjna, aby doznać przemocy na tle seksualnym. W innych częściach wywiadu Hamdan powiedział, że Ameryka nie przypuszczała, że ​​ktokolwiek odważy się uderzyć w amerykańskie cele, ale atak Huti na MV True Confidence pokazuje, że wyrządzanie szkody Amerykanom stało się „normalne”. Powiedział, że Izrael nadal odczuwa ból 7 października i że atak na Izrael „otworzył bramę do końca tworu syjonistycznego”.

Aby zobaczyć klip z udziałem funkcjonariusza Hamasu, Osamy Hamdana, kliknij tutaj:

Atak z 7 października „otworzył bramę do końca tworu syjonistycznego”

Osama Hamdan: Amerykanie oszaleli z powodu ataku na MV True Confidence, ponieważ myśleli, że nikt nie odważy się uderzyć Amerykanów. A jednak uderzanie i wyrządzanie szkód Amerykanom stało się normalne. Będzie to miało konsekwencje w przyszłości. Mówimy o imperium. Wie, że jeśli zostanie uderzone w jednym miejscu, zachęci to wielu innych [do uderzenia] w innych miejscach. Jaki będzie wizerunek Ameryki, jeśli każdy będzie miał śmiałość [zaatakować ją]? A to się stanie.

To samo dotyczy Iraku. Wierzą, że mocno trzymają Irak, ale odkrywają, że opór w Iraku spełnia swoją rolę. Że nie przejmuje się [amerykańskim] uściskiem i groźbami, i że Irak w całości jest zdecydowany stawić czoła Amerykanom. Uważam, że wskazuje to na to, że kiedy Izrael negocjuje z ruchem oporu w Gazie, nie odczytuje właściwie sytuacji, ponieważ cierpi na megalomanię i nadal bardzo cierpi z powodu bólu zadanego mu 7 października ubiegłego roku.

Nadal wierzę, że ten atak otworzył bramę do końca tworu syjonistycznego, inszallah.

Raport ONZ w sprawie przemocy seksualnej z 7 października „nie jest oparty na żadnych dowodach… Kobieta, która go napisała, powinna zostać zwolniona, ponieważ raport jest nieprofesjonalny i nieobiektywny”

Raport ONZ [w sprawie przemocy seksualnej z 7 października] ma trzy zasadnicze problemy, które wymagają zwolnienia [SRSG Pramili Patten], która go opublikowała. Pierwszy problem polega na tym, że raport nie jest oparty na żadnych dowodach. Druga kwestia polega na tym, że jedynie usłyszano narrację izraelską, a nie kontrnarrację, która zawiera wiele szczegółów tego, co się wydarzyło – żaden z nich nie został przyjęty.

Trzeci skandal polega na tym, że to, co napisano w raporcie, jest sprzeczne z faktami. Napisała, że ​​izraelskie kobiety wzięte do niewoli przez ruch oporu doświadczyły [napaści na tle seksualnym]. Kiedy te kobiety zostały wypuszczone, same stwierdziły, że nie były atakowane. Jako anegdotę mogę powiedzieć, że jedna z nich przeszła operację plastyczną, bo myślała, że ​​nie została napadnięta, bo nie jest wystarczająco ładna. Innymi słowy, mówią jedno, a potem komisja mówi coś przeciwnego. To jest skandal w salach ONZ

Unieważnienie raportu nie wystarczy. Uważam, że kobietę, która go napisała, należy zwolnić, bo raport jest nieprofesjonalny i nieobiektywny.