Poniżej podajemy fragmenty religijnego programu z egipskim duchownym Yousufem Al-Badrim, który był nadany przez Arabską Sekcję BBC, 16 października 2010 r.:

Żeby zobaczyć ten klip w MEMRI TV odwiedź: http://www.memritv.org/clip/en/0/0/0/0/0/0/2705.htm .

Żeby zobaczyć stronę MEMRI Women’s Topicso dwiedź: http://www.memri.org/subject/en/141.htm .



Yousuf Al-Badri: W islamie kontrakt małżeński to kontrakt przyjemności, który pozwala zarówno mężowi, jak i żonie czerpać przyjemności z siebie wzajemnie. Tak więc jeśli dostarczanie przyjemności leży u podstaw tego kontraktu, jak moglibyśmy nazwać to gwałtem, kiedy mąż czerpie przyjemność [w kontakcie] z żoną?

Dzienikarz: A co jeśli dzieje się to wbrew jej woli, przy użyciu przemocy?

Yousuf Al-Badri: Według hadisu, jeśli mąż przywołuje żonę, a ona odmawia, sprowadza na siebie gniew boży w niebie nawet we śnie. Mężowi nie wolno jej gwałcić, ale ona sprowadza na siebie gniew Allaha. Prorok Mahomet powiedział, że musi przyjść do niego, nawet jeśli jest [zajęta] gotowaniem przy kuchni lub jest na koniu w siodle. […]

Dziennikarz: Kontrakt małżeński nie jest dowodem własności, gdzie kobieta zrzeka się honoru, rozumu i tak dalej.

Yousuf Al-Badri: To gadanie o honorze to nowa sprawa. Nigdyśmy o tym jak dotąd nie słyszeli. Jeśli kobieta jest w domu ze swoim mężem, jeśli jest jego towarzyszką i prowadzi dom, a on prosi ją, żeby mu dała jedzenie, picie i tak dalej – jak moglibyśmy rozważać gwałt, jeśli czerpie z niej przyjemność? To nie jest prawda.

Dziennikarz: Jest jego żoną! Czy pan usprawiedliwia bicie lub sadystyczne zachowania?

Yousuf Al-Badri: Islam zabrania bicia, chyba, że kijem – kijem wielkości ołówka lub wykałaczki. […]