W artykule w egipskiej gazecie “Rooz Al-Yousuf” z 29 czerwca 2010 r.Muhammad Hamadi podał statystyki z witryny internetowej Hamasu, pokazujące, że mimo całego hałasu o oblężenie w Gazie i sprzecznie z twierdzeniami, że Egipt odgrywa rolę w głodzeniu Palestyńczyków, tak wiele towarów napływa do Gazy, że podaż jest większa niż popyt – i w rezultacie różne produkty, drób i wołowina są tam tańsze niż w Egipcie.
Zakończył wnioskiem, że życie pod oblężeniem w Gazie jest łatwiejsze niż w Egipcie, gdzie ludzie byliby zachwyceni takim oblężeniem.
Poniżej podajemy przetłumaczone fragmenty tego artykułu:
Hamas „zwrócił się do oporu online i w mediach”
Po tym jak ruch [Hamasu] porzucił prawdziwy opór i zwrócił się do oporu online i w mediach, jedna z wielu witryn internetowych Hamasu opublikowała ważny raport porównujący ceny dóbr i produktów w Egipcie i w Gazie.
Raport stwierdza: kilo arbuza w Gazie kosztuje mniej niż jednego egipskiego funta, podczas gdy w Egipcie kosztuje ponad dwa funty; kilogram pomidorów w Gazie kosztuje mniej niż pół funta, podczas gdy w Egipcie kosztuje dwa funty; kilogram cebuli w Gazie kosztuje jednego funta, podczas gdy w Egipcie kilogram cebuli kosztuje 1,5 funta; kilogram czosnku w Gazie kosztuje 10 funtów, a w Egipcie 15.
Kilogram kurczaka w Egipcie kosztuje 20 funtów, a w Gazie idzie za tylko 10 funtów. Przeciętna cena kilograma wołowiny w Egipcie wynosi 60 funtów – podczas gdy w oblężonej Gazie idzie za pięć funtów. Tacka jajek w Egipcie kosztuje 19 funtów, a w Gazie tylko 10 funtów.
„O jakim oblężeniu mówią?”
To porównanie cen między Egiptem a Gazą, która jest pod oblężeniem od trzech lat, jak mówią, pokazuje, że życie pod oblężeniem jest tańsze, wygodniejsze i łatwiejsze…
O jakim więc oblężeniu mówią? Czy oblężenie powoduje spadek cen? I jak dobra płyną do Gazy mimo oblężenia? …
Nie podnosi się tutaj tych pytań w oczekiwaniu odpowiedzi od Hamasu, ale są one skierowane do wszystkich zwolenników Hamasu w Egipcie, którzy nie widzą nic złego w oskarżaniu własnego kraju o zdradę sprawy palestyńskiej i o głodzenie bezbronnych Palestyńczyków ciemiężącym oblężeniem Gazy.
Jeśli tak wygląda Gaza pod oblężeniem, to Egipcjanie, których sparzyły ceny i którzy wysupłują część swojego ograniczonego dochodu, żeby ratować oblężonych mieszkańców Gazy, [powinni] modlić się do Allaha, żeby zesłał na nich [takie] oblężenie, jeśli oblężenie doprowadzi do obniżki cen i umożliwi zwykłemu obywatelowi kupowanie jaj, mięsa i drobiu, jak to robią mieszkańcy Gazy.