Poniżej podajemy wywiad z Mustafą Ismailem, egipskim instruktorem nurkowania, który nadała telewizja egipska 5 grudnia 2010 r.
Żeby zobaczyć ten klip w MEMRI TV, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/0/0/0/0/0/0/2727.htm .
Prowadzący wywiad: Co sądzi pan o powodach [ataków rekinów na Synaju]? Niepokoję się o mieszkańców Szarm El-Szejk.
Mustafa Ismail: Chce pan, żebym mówił szczerze?
Prowadzący wywiad: Tak.
Mustafa Ismail: Ryba, która spowodowała ten problem, nie jest rybą morską. Ten rodzaj rekina nie jest morskim rekinem.
Prowadzący wywiad: Jaki jest to rodzaj rekina?
Mustafa Ismail: Rekin oceaniczny. Ten rodzaj rekina migruje z Afryki Południowej aż na szczyt Ziemi. Nie wchodzą w aleje. Morze Czerwone jest aleją w porównaniu do oceanu.
Prowadzący wywiad: Tyle wiemy. Co spowodowało, że wszedł do alei?
Mustafa Ismail: Prawdziwe pytanie brzmi: kto spowodował, że wszedł do alei? Powiem o czymś innym, a potem wrócę do tego. Czy pamięta pan, kiedy byliśmy dziećmi, meduzy w Aleksandrii, które parzyły? W domu, w Al Ghardaqa i w Morzu Czerwonym można było zwijać meduzy w rękach i nic się nie działo. Okay? Są różne rodzaje meduz. Kroiliśmy je nożami i używaliśmy na przynętę dla ryb.
Teraz od kilku lat jest zjawisko, o którym nikt nie mówi. Zabijające, paraliżujące meduzy, które pojawiły się w Al-Ghardaqa i w Morzu Czerwony. Kto sprowadził tutaj te meduzy?
Prowadzący wywiad: Kto?
Mustafa Ismail: Kto istotnie? Kto sprowadził te rekiny tutaj? Nawet gdyby było to dziecko rekina, które zgubiło się i przepłynęło przez Cieśninę Mandab, czy mogłoby płynąć jak pokojowy anioł, machając płetwami, całą drogę aż do Hyatt Regency Hotel w Szarm El-Szejk, żeby tam zaatakować? Dlaczego nie zaatakował w Masra Alam lub Brothers Islands? Dlaczego nie zaatakował tam? Nurkuję w Szarm el-Szejk od 50 lat i nie było tam ani jednego ataku rekina na żadne żywe stworzenie.
Proszę bardzo, powiedz to, nie rób gestów. Powiedz to.
Prowadzący wywiad: Już spytałem, kto, a pan zaczął opowiadać mi historie o meduzach.
Mustafa Ismail: Kto? Będę jeszcze bardziej szczery. Nie boję się nikogo.
Prowadzący wywiad: Bardzo proszę.
Mustafa Ismail: Dwa albo trzy miesiace temu izraelski nurek powiedział mi …
Prowadzący wywiad: Jaki nurek?
Mustafa Ismail: Izraelski nurek. My pracujemy z każdym.
Prowadzący wywiad: Bez żadnego problemu?
Mustafa Ismail: Nam to nie robi różnicy.
Prowadzący wywiad: Jak może wam nie przeszkadzać?
Mustafa Ismail: Niech pan tylko posłucha przez chwilę. Powiedział mi, że znalazł to niemowlę rekina pewnego gatunku naprzeciwko portu w Ejlacie. Kiedy go znaleźli, zobaczyli, że ma urządzenie GPS na sobie.
Prowadzący wywiad: Urzadzenie kierujące?
Mustafa Ismail: Tak, na grzbiecie. Każdy inny zignorowałby to, ale nie my. Ktokolwiek sprowadził te rekiny na nas z oceanu… Od Cieśniny Mandab jest około 4 tysięcy kilometrów, to jakim sposobem incydenty były tylko wokół Synaju?
Prowadzący wywiad: To jak on się dostał aż do Ejlatu?
Mustafa Ismail: Chciał pan prawdziwej historii, to panu opowiem. Istnieją przyjazne państwa sąsiedzkie, które wcale nam dobrze nie życzą. Nie mówię o teoriach spiskowych z dni Abd Al-Nassera. Ten spisek trwa i będzie trwał całą wieczność, aż Allah przekaże ziemię… Spisek trwa.
Przez trzy miesiące słyszeliśmy ten kraj [Izrael] ostrzegający swoich obywateli, żeby opuścili Synaj tak szybko, jak to możliwe. Może pan sprawdzić w Izbie Turystyki ilu Izraelczyków pospiesznie opuściło Synaj. To było jakby uciekali przed apartheidem albo czymś takim. […]