W artykule z 14 marca 2012 r. w gazecie egipskiej “Al-Wafd”, publicystka Fikriya Ahmad napisała, że Żydzi przez całą swoją historię obchodzili Purim przez wywieranie morderczej zemsty na nie-Żydach i używanie krwi zamordowanych ofiar, żeby zrobić słodycze na Purim. Napisała, że dzisiaj kontynuują ten zwyczaj przez dokonywanie ataków i zabójstw przeciwko Palestyńczykom.

Poniżej podajemy fragmenty[1]:

Żydowskie święto Purim jest poświęcone morderczym aktom zemsty na nie-Żydach

W czasach starożytnych, [około] 400 r. p.n.e. lub wcześniej, grupa Żydów żyła pod patronatem Achaszwerosza, króla Persji i Indii. [Ci Żydzi] szerzyli zło i zniszczenie, jak również nieuczciwe i zdradzieckie zachowania. Dlatego zasłużenie [ściągnęli na siebie] nienawiść najwyższego ministra Hamana, który podżegał króla Persji przeciwko nim i do zabicia ich. Losując wybrał dzień, w którym zmasakruje zepsutych Żydów i w ten sposób pozbędzie się z kraju ich zła. Żydzi, jak to mają w zwyczaju, uciekli się do najtańszej sztuczki i zemścili się na nim przez szpiegowanie i uwodzenie. Wiedząc, że Achaszwerosz nie umie oprzeć się pięknym kobietom, posłali mu jedną ze swoich córek, Esterę, żeby go złapała w pułapkę i uwiodła, a w końcu tych dwoje pobrało się. [Estera teraz] panowała nad królem i spowodowała, że pokłócił się z Hamanem aż ten został powieszony, a jego 10 dzieci zabitych. Oto jak Estera uratowała swój lud, Żydów. Estera przekonała także króla, by uzbroił Żydów, aby mogli zemścić się na swoich babilońskich wrogach. Król zrobił to i [Żydzi] zgładzili Babilończyków do ostatniego. Żydzi pokonali swoich wrogów dzięki przebiegłym spiskom i przez wywołanie wojen i kłótni domowych.

[Później Żydzi] wybrali rocznicę dnia losowania, w którym uniknęli masakry, na wielkie święto religijne… Poświęcają to [święto] morderczym [aktom] zemsty na każdym, kto nie jest Żydem. Tego dnia Żydzi czytają jedną ze swoich ksiąg, Księgę Estery, żeby rozpalić swoją wrogość i nienawiść. Słodycze, które jedzą tego dnia, są zrobione z części ciała Hamana. Są to słodycze [kształtu] ucha, ręki lub głowy Hamana, w celu zemszczenia się na nim [i świętowania] jego egzekucji i uratowania swojego ludu.

Każdy, kto obserwuje mordercze działania armii izraelskiej, jej intensywną [politykę] zabijania, i jej fizyczne unicestwianie palestyńskich właścicieli ziemi, jak również ich okrutne ataki [dokonywane] przez żydowskich osadników, stwierdzi, że większość [tych ataków odbywa się] w żydowskie święto Purim… Zwykle wybierają 13 lub 14 marca na wykonywanie swoich dziwnych rytuałów.

W Purim Żydzi polują na nie-Żyda, mordują go, a potem wieszają go, żeby spłynęła jego krew

Historia żydowska dokumentuje mordercze działania [dokonywane jako część] obchodów Purim. W to święto ekstremiści wśród nich polują lub porywają nie-Żyda, mordują go, a potem wieszają jako ofiarę, żeby spłynęła jego krew. Albo też poddają go barbarzyńskim torturom przez głębokie wbijanie noża i pozwolenie, by wykrwawił się do pojemnika, podczas gdy oni czerpią przyjemność z jego krzyków i bólu. Krew następnie suszą na proszek, który mieszają z mąką, żeby zrobić ciastka…

Dzisiaj Żydzi świętują Purim przez zabijanie Palestyńczyków

Teraz, kiedy ich czyny podczas tego święta zostały ujawnione, wydaje się, że Żydzi zastąpili je innymi działaniami, dużo szerszymi, [a mianowicie] zabijaniem Palestyńczyków w nieusprawiedliwionych atakach wojskowych podczas tego święta… Pozwólcie, że wspomnę Barucha Goldsteina, który w poranek w Purim 1994 r. wszedł do Groty Patriarchów uzbrojony w granaty i karabin maszynowy i wystrzelił swoją nienawiść i kule do [muzułmańskich] wiernych, którzy odprawiali modły poranne. Zabił 29 i ranił 150. Historyczny przegląd obchodów Purim ujawnia, że [tego dnia Żydzi] rutynowo zabijają Palestyńczyków bez żadnej wyraźnej przyczyny, jak gdyby oferując krew Palestyńczyków, którzy są właścicielami ziemi, na ołtarzu tego święta…

Obecny szał zabijania w postaci ataków powietrznych na palestyński [ruch] oporu w Gazie jest także rodzajem ofiary krwi z okazji tego święta – mimo że Izraelczycy przedstawiają go jako reakcję na działanie na granicy Izrael-Egipt w sierpniu [zeszłego roku], którą przypisują Islamskiemu Dżihadowi. Nasuwa się pytanie: dlaczego Izrael reaguje na ten incydent teraz, wiele miesięcy po tym, jak się zdarzył? Czy może to mieć coś wspólnego z Purim? Odpowiedź jest jasna jak dzień: tańczą teraz na swoim nikczemnym karnawale, ubrani w monstrualne kostiumy. Upijają się, podnoszą kieliszki w triumfalnym [toaście] do swoich krwawych [aktów] zemsty i śmieją się na dźwięk okrzyków przerażenia Palestyńczyków. Pasą swoje szatańskie oczy krwią męczenników i słabością świata arabskiego i muzułmańskiego, który nie robi niczego więcej, jak [wypowiadanie] potępień na [różnych] konferencjach.


[1] “Al-Wafd” (Egipt), 14 marca 2012.