Wprowadzenie
17 maja 2010 r. prezydenci i ministrowie spraw zagranicznych Iranu, Brazylii i Turcji spotkali się w Teheranie i ogłosili Deklarację Teherańską. Choć sama deklaracja dotyczyła umowy o wymianie wzbogaconego uranu, nagłośnione spotkanie i podpisanie deklaracji wyraźnie zaznaczyły rozwój czegoś szerszego i bardziej znaczącego niż tylko wymiana uranu. Zdarzenie to miało pokazać sukces irańskiego prezydenta, Mahmouda Ahmadineżada, w zwerbowaniu Turcji i Brazylii do utworzenia nowej osi, jako alternatywy do istniejącego porządku świata oraz wyzwania wobec statusu Rosji w regionie, a nie tylko USA. Zaznaczyło punkt zwrotny w relacjach Rosji z Iranem [1] .
Od czasu ogłoszenia Deklaracji Teherańskiej – i w następstwie oświadczenia Ahmadineżada z 26 maja 2010 r., że Rosja wyraźnie ustawia się jako wróg Iranu, czego dowodzi jej stanowisko wobec Deklaracji Teherańskiej oraz jej stwierdzenie przed głosowaniem w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w sprawie dalszych sankcji wobec Iranu, że popiera takie sankcje. Stało się jasne, że Rosja przyjęła nową, konfrontacyjną postawę wobec Iranu. Oznaki sięgnęły szczytu po dwóch ostrzeżeniach prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa w sprawie możliwości przekształcenia się Iranu w militarne mocarstwo nuklearne.
W pierwszej wypowiedzi z 12 lipca 2010 r., skierowanej do zagranicznych ambasadorów w Moskwie, Miedwiediew odniósł się po raz pierwszy do możliwości, że Iran zbliża się do punktu, w którym może wyprodukować broń jądrową.
W drugiej wypowiedzi, w trzy dni później, Miedwiediew wycofał swoją pierwszą wypowiedź, wyjaśniając stanowisko Rosji wobec posiadania przez Iran broni nuklearnej. 14 lipca, na wspólnej konferencji prasowej z niemiecką kanclerz Angelą Merkel, Miedwiediew powiedział, że Rosja ma informację z „otwartych źródeł i od służb specjalnych, które dostarczają odpowiednich raportów, [i ta informacja] pokazuje, że te programy [nuklearne] są rozwijane”. Ciągnął dalej: „Mówiłem wiele razy, że Iran jest naszym stosunkowo aktywnym i wypróbowanym historycznie partnerem handlowym… Nie znaczy to jednak, że jesteśmy obojętni wobec sposobu, w jaki Iran rozwija swój program nuklearny i nie jesteśmy obojętni wobec militarnego składnika tego program. Pod tym względem oczekujemy właściwego wyjaśnienia od Iranu”.
Wezwał także Iran, by w pełni współpracował z społecznością międzynarodową w sprawie swojego programu nuklearnego: „Iran powinien mieć wystarczająco dużo odwagi, by zacząć pełną współpracę z społecznością międzynarodową, nawet jeśli nie podobają mu się niektóre zadawane pytania” [2] .
24 lipca 2010 r. Ahmadineżad odpowiedział na te ostrzeżenia, twierdząc, że Rosja „postępuje według wskazówek krajów zachodnich, których polityka ma na celu izolowanie Iranu”. 26 lipca 2010 r. rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych ostro odpowiedziało na tę wypowiedź: „Niedawno opublikowane wypowiedzi irańskiego prezydenta Ahmadineżada, które wypaczają obiektywną postawę Rosji i naszą niezależną, konstruktywną politykę wobec irańskiego programu nuklearnego… są dla nas całkowicie nie do przyjęcia. Uważamy, że zamiast bezowocnej i nieodpowiedzialnej retoryki przywództwo irańskie powinno podjąć konkretne, konstruktywne kroki ku rozwiązaniu sytuacji tak szybko, jak to możliwe, do czego Rosja i Sześcioro uparcie nawoływały Iran” [3] .
Dalsze kroki rosyjskie przeciwko Teheranowi obejmują:
1. Poparcie dla sankcji przeciwko Iranowi na Radzie Bezpieczeństwa ONZ w dniu 9 czerwca 2010 r.
2. Ostre ostrzeżenia wobec Teheranu wydane przez wysokich funkcjonariuszy rosyjskich w odpowiedzi na oświadczenia Ahmadineżada z 6 maja, przypominające mu o historycznie nierównych stosunkach siły między Rosją a Iranem. Ostrzeżenia te przypomniały także Iranowi, że stanowi „problem” dla Rosji jako supermocarstwa, a rolą Rosji jest rozwiązywanie problemów w regionie [4] .
3. Oznajmienie premiera rosyjskiego Władimira Putina, że rezolucja o sankcjach, zabraniająca sprzedaży broni Iranowi, stosuje się także do umowy z Iranem w sprawie rosyjskiego systemu antyrakietowego S-300.
4. Krytyka Teheranu przez Miedwiediewa za brak przejrzystości dotyczącej ilości posiadanego wzbogaconego uranu. Powiedział on: “Jeśli informacje amerykańskich tajnych służb [tj. ocean dyrektora CIA, Leona Panetty, że Iran, jeśli się na to zdecyduje, w ciągu dwóch lat może wyprodukować bombę nuklearną,] zostanie potwierdzona, sytuacja stanie się bardziej napięta” [5] a w takim wypadku Rosja może być zmuszona do zrewidowania swojego stanowiska w tej sprawie [6] .
5. Według irańskiej gazety “Ebtekar” Rosja wywiera naciski na Brazylie i Turcję, by przestały popierać Iran w kryzysie nuklearnym w zamian za korzyści, które otrzymają [7] .
Pogorszenie się stosunków Rosja-Iran w ostatnich tygodniach ma konsekwencje regionalne i międzynarodowe. W tym artykule omówimy możliwe sposoby, na jakie konflikt ten może się rozwinąć i zbadamy konsekwencje takiego rozwoju.
Tło wyłaniającego się konfliktu
Wyłaniający się konflikt wyrasta przede wszystkim z dwóch równoległych procesów:
1. Zmiana globalnej i regionalnej równowagi sił. Prezydent USA Barack Obama prowadzi politykę wyciągania ręki do świata muzułmańskiego – a w szczególności do ekstremistycznych elementów islamskich, z celem prowadzenia z nimi negocjacji. Jednak ekstremistyczni przywódcy islamscy nie współpracują z polityką ugodowości Obamy, a w efekcie zyskują na sile.
2. Staranie irańskiego prezydenta Mahmouda Ahmadineżada stworzenia islamskiego bloku szyicko-sunnickiego, obejmującego Iran, Syrie i Turcję z dodatkiem innych wschodzących sił w rozwijającym się świecie, takich jak Brazylia, stawia wyzwanie staremu porządkowi świata.
Trzeba podkreślić, że Ahmadineżad i przywództwo irańskie nie odważają się na kroki przeciwko Chinom i Japonii, których potrzebują ze względu na rozległe stosunki handlowe Iranu z obydwoma krajami. Także w kategoriach ideologicznych Chiny i Japonia reprezentują siły Wschodu, w odróżnieniu od zachodnich rywali Iranu.
Te dwa procesy – zmiana regionalnej równowagi sił i utworzenie szyicko-sunnickiej osi islamskiej – czynnie zagraża tradycyjnej hegemonii Rosji w tym regionie i wkracza w jej tradycyjną strefę wpływów na południowym Kaukazie, Azji Środkowej i Bliskim Wschodzie. Dodatkowo tradycyjni sojusznicy starego porządku na Bliskim Wschodzie – przede wszystkim Arabia Saudyjska i Egipt – także doznają szkody w skutek zmiany w równowadze sił.
Zarówno Rosja, jak USA realizowały w ostatnich latach swoją politykę wobec Iranu wzdłuż kontinuum kooperacja kontra konfrontacja. Przez ostatnich kilka lat Rosja używała Iranu jako karty przetargowej przeciwko USA na swoją polityczną i ekonomiczną korzyść, odpłacając USA w irańskiej walucie. Ale te dwa procesy wspomniane powyżej spowodowały zmianę stanowiska Rosji w kierunku konfrontacji z Iranem. W rzeczywistości, w świetle stanowiska prezydenta Obamy wobec Iranu – a jeszcze bardziej w świetle nowej osi, która zagrozi bezpieczeństwu Rosji i jej regionalnym i międzynarodowym interesom – stało się jasne, że Rosja ma olbrzymi interes, regionalny i międzynarodowy, w powstrzymaniu Iranu w sprawie nuklearnej.
W innym rozwoju sytuacji Rosja wyraziła gotowość współpracy z siłami NATO w Afganistanie. Niezależnie od tego, jakimi względami strategicznymi kierowała się Rosja podejmując taką decyzję, będzie to najwyraźniej miało daleko idące konsekwencje, ponieważ ustawia to Rosję na pozycji rywala Iranu w Afganistanie – regionie, który Iran uważa za część swojej tradycyjnej strefy wpływów. Należy zanotować, że IRNA, oficjalna irańska agencja informacyjna, wezwała Rosję do pamiętania, że Moskwa i Teheran mają wspólny interes niedopuszczenia do rozprzestrzenienia się NATO we wschodnim kierunku, ale Rosja zrobiła coś przeciwnego, sprzymierzając się z NATO [8] . IRNA wyraziła również zawoalowaną groźbę, przypominając Rosji, że Iran może wszcząć niepokój w muzułmańskich populacjach na Kaukazie i w Azji Środkowej, stwierdzając: “… Jeśli Iran jest słaby i nie jest niepodległy, większość republik muzułmańskich, takich jak Czeczenia, Inguszetia i Dagestan, nie pozostanie stabilna. Rosjanie są świadomi roli, jaką Iran odgrywa w krajach Kaukazu i Azji Środkowej…” [9]
W swoich stosunkach z Iranem Rosja rozróżnia między strategicznym poziomem nuklearnym, który Rosja widzi jako bezpośrednie zagrożenie, a dalszą wymianą handlową z Iranem – to jest, sprzedawaniem mu systemów broni, ropy i gazu i ukończenie oraz rozruch reaktora Buszehr. Te ostatnie działania są uważane za czynności na konwencjonalnym, taktycznym poziomie, a więc trwałe.
Konsekwencje
Według naszej oceny im bardziej Ahmadineżad promuje swoje wysiłki zarówno na poziomie nuklearnym, jak na poziomie ideologicznej rewolucji mesjańskiej, USA zaś kontynuuje wycofywanie się z konfrontacji z ekstremistycznym islamem, Rosja stanie przed zwiększoną potrzebą ochrony własnych interesów regionalnych i bezpieczeństwa.
W tych warunkach Rosja prawdopodobnie zbliży się do arabskich krajów sunnickich, które także wykazują niepokój kierunkiem, w jakim zmierza administracja Obamy i w ten sposób wzmacniają na Bliskim Wschodzie siłę i prestiż Rosji wobec USA.
Tak więc Rosja, bardziej niż USA lub Europa, może być zainteresowana i zdolna do zachowania status quo na Bliskim Wschodzie, nie dopuszczając, by Iran zdobył broń nuklearną i powstrzymując go przed położeniem fundamentów pod nową oś, którą próbuje ustanowić i prowadzić.
Aneks: Reakcje w Iranie na rozwijający się konflikt z Rosją
1. Ahmadineżad: Każdy uczestniczący w posunięciach USA przeciwko Iranowi, jest naszym wrogiem – W przemówieniu 23 lipca 2010 r. Ahmadineżad powiedział, że oświadczenie rosyjskiego prezydenta Miedwiediewa było dowodem, że Rosją dołączyła do antyirańskiej kampanii propagandowej USA. Dodał, że irańska polityka Rosji zrobiła zwrot o 1800, ale że „nawet jeśli wszystkie skorumpowane [siły] na świecie zebrały się i zwerbowały swoje moce propagandowe, pragnąc cofnąć naród irański choćby o najmniejszy kawałek – powinny wiedzieć, że zabiorą swoje pragnienie do grobu”. Ahmadineżad powiedział, że każdy, kto uczestniczy w posunięciach USA przeciwko Iranowi, będzie uważany za wroga Iranu i otrzyma druzgocącą odpowiedź [10] .
2. Irański minister spraw zagranicznych: Oświadczenie Miedwiediewa “nierealistyczne” – Na konferencji prasowej, którą zwołał podczas wizyty w Hiszpanii w lipcu 2010 r., irański minister spraw zagranicznych Manouchehr Mottaki nazwał oświadczenie Miedwiediewa “nierealistycznym” i dodał: “Nie wiemy, co ukrywa się za tym oświadczeniem, ale żądamy naszych praw i nie zgodzimy się na nic innego” [11] .
3. Przewodniczący Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Majlisu: Rosja jest wprowadzana w błąd – Przewodniczący Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego irańskiego Majlisu Alaaeddin Boroujerdi wyraził zastrzeżenia wobec oświadczenia Miedwiediewa, mówiąc, że Iran oczekuje, iż Rosja, jako supermocarstwo, nie zostanie wprowadzona w błąd fałszywymi informacjami dostarczanymi przez zachodnie służby wywiadowcze. Powiedział, że Rosjanie doskonale wiedzą, iż irańska działalność nuklearna jest dla celów pokojowych [12] .
4. Gazeta “Ebtekar”: Moskwa jest bardziej zaniepokojona programem nuklearnym Iranu niż jakiegokolwiek innego kraju – Gazeta “Ebtekar” napisała 18 lipca 2010 r.: “Moskwa jest bardziej zaniepokojona programem nuklearnym Iranu niż wszystkimi innymi siłami i uważa, że Iran stanie się problemem bezpieczeństwa, jeśli będzie coraz silniejszy”. Gazeta przewiduje, że Moskwa, zgodnie ze swoją polityką wobec Iranu przez ostatnich 20 lat, będzie „kontynuowała rozgrywanie Iranu” i nie będzie w pełni dotrzymywała obietnic, co odzwierciedla zatrzymanie ukończenia reaktora nuklearnego Buszehr. Gazeta dodała, że bliskość pozycji Rosji i USA oraz wzrost współpracy między nimi, opiera się na ich zgodzie, co do preferowania wspólnych akcji, kiedy chodzi o ich wzajemne potrzeby. Dodała, że Rosja, w koordynacji z USA, poprosiła Turcję i Brazylię, by przestały popierać Iran w tym kryzysie nuklearnym i wyciągnęła wniosek, że te dwa kraje zgodzą się na prośbę Moskwy w zamian za korzyści, jakie otrzymają. Przewiduje, że ze względu na porozumienie między nimi, Rosja i USA powstrzymają się przed pełnym wprowadzeniem w życie mapy drogowej, podpisanej niedawno przez ministrów ds. energii Rosji i Iranu, oraz nałożą restrykcje na Iran w sprawach nuklearnych, wojskowych i przemysłu naftowego i gazowego [13] .
5. “Ebtekar”: Anty-irańskie oświadczenie Miedwiediewa są spowodowane tym, że “jego matka jest Żydówką” – W artykule zatytułowanym “Powodem zmiany stanowiska Rosji jest matka Miedwiediewa” w gazecie “Ebtekar” irański badacz, Hassan Behesztipour, napisał, że niedawno obwieszczona anty-irańska postawa Miedwiediewa wynika z faktu, „iż jego matka jest Żydówką, a więc pociąga go syjonizm i jego pochodzenie – ale ten pociąg był dotąd ukryty”. Behesztipour zwrócił się do ministra spraw zagranicznych Iranu, by wezwał ambasadora Rosji i wyraził wobec niego protest Iranu wobec słów Miedwiediewa. Dodał, że rosyjscy funkcjonariusze dawali uprzednio wyraz podobnym, anty-irańskim słowom, ale nigdy jeszcze nie słychać ich było z rosyjskiego poziomu prezydenckiego [14] .
6. Członek Majlisu: Rosja i USA są bliskie utworzenia niebezpiecznej kliki przeciwko Iranowi – Członek Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Majlisu, Heszmatollah Falahat-Piszeh, nazwał niedawne oświadczenie Miedwiediewa „ekstremistycznym” i „wrogim wobec Iranu”, dodając, że pokazało to, iż Rosja i USA są bliskie utworzenia kliki, która stanowi niebezpieczeństwo dla Iranu. Wyciągnął wniosek, że „istnieje porozumienie z Amerykanami na wysokich szczeblach rosyjskich… w sprawach obszarów strategicznych”. Wezwał przywódców władz irańskich, by poważnie zbadali sprawę i zastanowili się, jak zwalczać Rosję w praktycznych kategoriach, biorąc pod uwagę wrogość Rosji wobec Iranu w przeszłości, co wyrażało się w zbrojeniu irackiego przywódcy Saddama Husajna przeciwko Iranowi podczas wojny Iran-Irak (1980-88). Powiedział, że Rosja jest świadoma, iż Iran nie stara się zdobyć bomby, ale pozwoliła sobie na dołączenie do zachodniej propagandy. Dodał, że poparcie Rosji dla sankcji wobec Iranu, nie przekazanie systemu obrony przeciwrakietowej S-300 do Iranu oraz oświadczenie Miedwiediewa pokazują, że „nastąpiły bardzo poważne zmiany w stanowisku Rosji wobec Iranu” [15] .
7. Członek Majlisu: Rosja boi się nuklearnego Iranu – Członek Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Majlisu, Mohammad Karami-Rad, oskarżył Rosję o próbę zasiania w rejonie iranofobii. Nazwał oświadczenia Miedwiediewa “fałszywymi i bezwartościowymi”, mówiąc, że odzwierciedlają one ignorancję o irańskim programie nuklearnym i wypływają z gniewu Rosji na Iran, ponieważ ten wybrał Turcję i Brazylię, nie zaś Rosję, do umowy o wymianie uranu. Powiedział on, że [jego zdaniem] Rosja nie będzie tolerowała nuklearnego Iranu i wezwał Miedwiediewa do ponownego rozważenia swoich słów i nie mącenia wody stosunków rosyjsko-irańskich [16] .
8. Tygodnik IRGC: Rosja chyli się ku upadkowi, Brazylia i Turcja rosną w siłę – Artykuł w “Sobh-e Sadeq”, tygodniku Irańskiego Korpusu Gwardii Rewolucyjnej (IRGC) nazwał poparcie Rosji dla sankcji anty-irańskich „strategicznym błędem”, które z dnia na dzień jej wielce szkodzi. Artykuł wyjaśnił, że z powodu poparcia dla sankcji anty-irańskich Rosja straciła siłę w stosunkach międzynarodowych; z supermocarstwa równego USA stała się drugorzędnym krajem. Artykuł stwierdził, że upadek statusu Rosji odbił się na traktowaniu Miedwiediewa przez przedstawicieli różnych krajów na czerwcowych konferencjach G8 i G20, gdzie pozostawał na uboczu. W odróżnieniu od tego międzynarodowy status Brazylii i Turcji wzrósł z powodu ich sprzeciwu wobec sankcji. Tygodnik dodał, że rosyjska polityka wobec Iranu spowoduje dalsze poważne szkody i że także USA zażąda od niej dalszych ustępstw. Niemniej, stwierdził, Rosja najwyraźniej już zaczęła wycofywać się ze swojej wrogiej postawy wobec Iranu, po zdaniu sobie sprawy z tego błędu strategicznego, który spowodował wielkie szkody – i dlatego oznajmiła, że reaktor Buszehr zacznie działać latem tego roku, że sprzeciwia sie jednostronnym posunięciom karnym przeciwko Iranowi przez USA i UE oraz, że jest zobowiązana do wypełnienia porozumień militarnych z Iranem i do kontynuowania z nim stosunków politycznych i ekonomicznych [17] .
9. IRNA: Miedwiediew jest nowicjuszem; Iran może utrzymać stabilność w republikach muzułmańskich – i dlatego jest ważniejszy dla Rosji niż USA – Oficjalna irańska agencja informacyjna IRNA zauważyła, że „stosunki z epoki zimnej wojny między dwoma supermocarstwami, USA i Rosją, zmieniły się, wchodząc w nową fazę i ministrowie spraw zagranicznych obu krajów naciskają guziki wyzerowania w swoich stosunkach. Najwyraźniej rosyjski prezydent, który niezbyt rozumie kwestie Bliskiego Wschodu i Zatoki Perskiej, nie otrzymał poprawnych danych od wywiadu i związał swój los polityczny ze stosunkami z USA… Starsi dyplomaci rosyjscy wiedzą, że poziom stosunków między Moskwą i Teheranem jest wyższy w każdym innym wypadku, ponieważ jeśli Iran jest słaby i zależny, większość republik muzułmańskich, takich jak Czeczenia, Inguszetia i Dagestan, nie pozostanie stabilna. Rosjanie są świadomi roli, jaką Iran odgrywa w krajach Kaukazu i Azji Środkowej i widzą ją jako wpływową i zasadniczą. Ci w Rosji, którzy są mądrzy i doświadczeni, są całkowicie świadomi tego faktu i podkreślają go” [18] .
10. Akademik mówi reżimowi: Sprawa nuklearna jest mniej ważna niż stosunki Iranu z Rosją – Reformator z Uniwersytetu w Teheranie,Sadeq Ziba-Kalam, powiedział, że oświadczenie Miedwiediewa pokazuje, iż nie ma żadnej fundamentalnej sprzeczności ani wrogości między USA a Rosją. Powiedział, że Rosja nie poświęcałaby wielu interesów, jakie ma wspólne z USA i UE na rzecz irańskiego programu nuklearnego i że byłoby wielkim błędem ze strony reżimu irańskiego podporządkować swoją politykę zagraniczną programowi nuklearnemu i tym samym poświęcić wiele interesów podzielanych przez Iran i Rosję – włącznie z kooperacja wojskową i w sprawach bezpieczeństwa, kooperacją w dziedzinie energetyki, spraw Morza Kaspijskiego i republik w Azji Środkowej i na Kaukazie. Dodał, że Rosja stara się zachować swoje miejsce jako pośrednika w stosunkach Iranu z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej i nie chce konkurencji do tej roli ze strony Turcji, Brazylii lub jakiegokolwiek innego kraju [19] .
11. “Ebtekar”: Umowa USA-Rosja przeciwko Iranowi – W artykule zatytułowanym “Za kulisami porozumienia Rosja-USA przeciwko Iranowi”, gazeta „Ebtekar” zastanawia się, czy pospiech, z jakim USA i Rosja zawarła porozumienie o wymianie szpiegów w lipcu 2010 r. był spowodowany umową między tymi dwoma krajami, według której Rosja nasiliłaby nacisk na Iran i „przyjęła ostre i rzadkie stanowisko wobec jego programu nuklearnego” w zamian za inne korzyści z USA. Gazeta dodała, że najnowsze wypowiedzi Miedwiediewa popierają taką ocenę [20] .
* A. Savyon jest dyrektorem Iranian Media Project.
Przypisy:
[1] Patrz MEMRI Seria Badań I Analiz – Nr 610 – 17 maja 2010
Porozumienie nuklearne Iran-Turcja-Brazylia: W percepcji Iranu – nowy porządek świata, któremu przewodzi Iran
[2] RIA Nowosti (Rosja), 15 lipca2010.
[3] Ria Nowosti, 26 lipca 2010, http://en.rian.ru/world/20100726/159959420.html .
[4] Patrz MEMRI Seria Badań I Analiz – Nr 614 – 27 maja 2010
Ahmadineżad grozi Rosji i otrzymuje odpowiedź
[5] RIA Nowosti (Rosja), 28 czerwca 2010.
[6] Yahoo News, 27 czerwca 2010.
[7] ”Ebtekar” (Iran), 18 lipca 2010.
[8] IRNA, Iran, 13 lipca 2010.
[9] IRNA (Iran), 13 lipca 2010.
[10] Fars, Iran, 23 i 25 lipca 2010.
[11] Fars, Iran, 13 lipca 2010.
[12] Mehr, Iran, 13 lipca 2010.
[13] “Ebtekar”, Iran, 18 lipca 2010.
[14] “Ebtekar”, Iran, 22 lipca 2010; także w wywiadzie dla irańskiej agencji informacyjnej Mehr, 17 lipca 2010.
[15] “Abrar” (Iran) 15 lipca 2010.
[16] “Aftab” (Iran), 14 lipca 2010.
[17] ”Sobh-e Sadeq” (Iran), 12 lipca 2010.
[18] IRNA (Iran), 13 lipca 2010.
[19] ”Ebtekar” (Iran), 20 lipca 2010.
[20] ”Ebtekar” (Iran), 14 lipca 2010.