W debacie o planowanym ośrodku islamskim w pobliżu Ground Zero w programie Al-Dżazira TV “Z Waszyngtonu” Asad Abu Chalil, profesor z California State University, oraz Usama Abu Irszaid, redaktor naczelny wychodzącej w USA gazety “Al-Meezan”, nie zgadzali się w pewnych sprawach, ale obaj krytykowali prezydenta Baracka Obamę za nie pokierowanie tą sprawą. Omawiali także postawy Amerykanów wobec islamu i muzułmanów. Dyskusję nadała Al-Dżazira TV 24 sierpnia 2010 r.
Poniżej podajemy fragmenty tej dyskusji:
Żeby zobaczyć ten klip w MEMRI TV, odwiedź http://www.memri.org/clip/en/0/0/0/0/0/0/2590.htm
Ta „ideologia nienawiści… nie różni się od innych ideologii nienawiści… Chodzi mi o nienawiść do islamu w tym kraju…”
Profesor California State University, Asad Abu Chalil: Musi zostać uznane, że istnieje ideologia nienawiści, która nie różni się od innych ideologii nienawiści, takich jak wrogość nazistów wobec Żydów. Chodzi mi o nienawiść do islamu w tym kraju.
„To wychodzi poza przyjęcie tej nienawiści przez reakcyjną prawicę”
To wychodzi poza przyjęcie tej nienawiści przez reakcyjną prawicę. To podgryza sam kościec politycznej i powszechnej kultury w tym kraju. Powinniśmy dodać, że rozlegają się liberalne głosy, takie jak Howarda Deana, jednego z najbardziej liberalnych przywódców Partii Demokratycznej, który sprzeciwia się prawu muzułmanów do zbudowania Ośrodka [Cordoba].
„Imam Abdul Rauf ponosi odpowiedzialność za ten głupi pomysł”
Myślę, że jest tu kilka czynników, niezależnie od ośrodka islamskiego. Sądzę, że imam Abdul Rauf ponosi odpowiedzialność za ten głupi pomysł, który wzmógł wrogość oficjalną i społeczną wobec islamu.
„Także Obama ponosi odpowiedzialność… zdystansował się od obrony prawa muzułmanów”
Ale także Barack Obama ponosi odpowiedzialność, ponieważ zanim objął urząd, zdystansował się od obrony prawa muzułmańskich kobiet i mężczyzn do życia w tym kraju jako równi. Całkowicie zdystansował się od tej sprawy. […]
„Niektóre problemy, przed którymi stajemy w Ameryce… [są] jak szatan [Newt] Gingrich”
Usama Abu Irszaid, redaktor naczelny wychodzącej w USA gazety “Al-Meezan”: Takie są niektóre problemy, przed którymi stajemy w Ameryce, a islam staje się paliwem tej kampanii dla niektórych demagogów. Chodzi mi o szatana, jak [Newt] Gingrich, w kwestii podżegania przeciwko islamowi.
„Obama sromotnie zawiódł… w zeszłym roku zaprosił na Iftar muzułmańskich homoseksualistów, ale nie zaprosił prawdziwych przywódców społeczności muzułmańskiej”
Bądźmy uczciwi – Obama zawiódł sromotnie. Obama wiele mówi i jego słowa są pozytywne, ale kiedy dochodzi do polityki, Obama jest tym samym kandydatem, którego personel podczas kampanii wyborczej usunął z widoku dwie ubrane w hidżab kobiety.
To Obama zaprosił muzułmańskich homoseksualistów na Iftar w zeszłym roku, ale nie zaprosił prawdziwych przywódców społeczności muzułmańskiej. Kto uczestniczył w tym roku w Iftar? Wielu muzułmańskich przywódców nie uczestniczyło. W całych USA są starania przekształcenia percepcji islamu.
Jeszcze jedna rzecz, Muhammad. Nie obawiam się kwestii Ośrodka Islamskiego, czy będzie zbudowany, czy nie. Najbardziej obawiam się, że naciski wywierane na nas jako na społeczność muzułmańską spowodują, że zmienimy wiele naszych zasad.
„Mówią teraz o Holocauście i o tym, co stało się w latach 1930. i 1940. – ale nie słyszymy, by mówili o tym, co stało się w Gazie”
Kilka tygodni temu pewni przedstawiciele społeczności muzułmańskiej – uważani za „przywódców” tylko dlatego, że są przyjmowani w Białym Domu – odwiedzili Polskę i pojechali do jednego z miejsc Holocaustu. Mówią teraz o Holocauście i o tym, co stało się w latach 1930. i 1940. – ale nie słyszymy, by mówili o tym, co stało się w Gazie. […]
