Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z muzułmańskim żołnierzem armii USA, Zacharim Klawonnem. Wywiad ten w programie zatytułowanym “Prawica w Ameryce wypowiedziała wojnę islamowi w Ameryce i poza nią”, został nadany przez Al-Dżazira TV 24 sierpnia 2010 r., w równoczesnym tłumaczeniu na arabski z angielskiego oryginału. Napisy MEMRI odpowiadają angielskiemu oryginałowi wszędzie tam, gdzie był słyszalny.

Żeby zobaczyć ten klip w MEMRI TV, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/0/0/0/0/0/0/2589.htm .

Dziennikarz: “Kampania nienawiści przeciwko islamowi dotyka także żołnierzy muzułmańskich”

Dziennikarz:Kampania nienawiści przeciwko islamowi dotyka także żołnierzy muzułmańskich, których jest 3700. Noszą mundury armii USA i otrzymują rozkazy walki w krajach muzułmańskich, a równocześnie są poddani rasistowskiemu nękaniu z rąk swoich kolegów żołnierzy.

Jednym z tych żołnierzy jest pan Zachari Klawonn. Mimo że prasa amerykańska szeroko pisała o jego cierpieniach, jego sytuacja niewiele się zmieniła. Miło nam, że pan Zachari do nas dołączył z Austin w Teksasie.

Panie Zachari, Salaam Aleikum.

Zachari Klawonn:Aleikum Asalaam. Chciałbym powiedzieć “Ramadan Mubarak” wszystkim widzom, którzy to oglądają.

Klawonn: „Także przed tym przerażającym atakiem [w Fort Hood] przytłaczające poczucie islamofobii istniało w armii USA”

Dziennikarz:Czy mógłby pan nam powiedzieć jak ta kampania anty-islamska, która przypada na miesiąc Ramadan, wpływa na pana sytuację w bazie Fort Hood, która była świadkiem strzelaniny byłego [sic] muzułmańsko-amerykańskiego żołnierza? Jak jest pan obecnie traktowany?

Zachari Klawonn:Absolutnie. Także przed tym przerażającym atakiem [w Fort Hood] przytłaczające poczucie islamofobii istniało w armii USA. Jest to ewidentne podczas szkolenia anty-terrorystycznego, jak również jako atmosfera w ogólnym środowisku wokół mnie i niestety, część dyskryminacji, jaka mnie dotknęła, jest wynikiem tego środowiska.

„Wielkie niezrozumienie wiary islamskiej… przyczynia się do negatywnych koncepcji ludzi, przenikających do armii; także szkolenie, jakie otrzymujemy i informacja, jakiej jesteśmy poddani – stanowią propagandę przeciwko islamowi”

Dziennikarz:„Niektórzy mówią, że establishment wojskowy okazuje większą otwartość wobec mniejszości – w Pentagonie jest meczet, który ostatnio wspomniała prasa amerykańska. Jak może pan mówić o cierpieniu, skoro establishment wojskowy twierdzi, że jest najbardziej otwarty wobec mniejszości, wobec kobiet i wobec tych, którzy cierpią w społeczeństwie jako całości?

Zachari Klawonn:No cóż, myślę, że istnieje bardzo błędne wyobrażenie tego, co rzeczywiście dzieje się w armii i tego, co mówią media głównego nurtu. Rzeczywistość jest taka, że istnieje poczucie islamofobii i istnieje wielkie niezrozumienie wiary islamskiej, i to przyczynia się do negatywnych pojęć ludzi przenikających do armii. Także szkolenie, jakie otrzymujemy i informacja, jakiej jesteśmy poddani – stanowią propagandę przeciwko islamowi.

„Widzę sprzeciw obywateli amerykańskich wobec mojego prawa zbudowania islamskiego ośrodka społecznego w pobliżu Ground Zero jako wielki policzek wobec członka armii”

Niestety, przechodzimy przez to właśnie teraz. Myślę, że wiele to mówi o nas, jako o społeczeństwie, właśnie teraz. Chodzi mi o to, że jako obywatel amerykański i wojskowy, widzę sprzeciw obywateli amerykańskich wobec mojego prawa zbudowania islamskiego ośrodka społecznego w pobliżu Ground Zero [1] jako wielki policzek wobec członka armii.

Dla kogoś, kto zaciągnął się do armii USA, żeby bronić naszej konstytucji, mieć to prawo niemal całkowicie zrujnowane i odebrane, jest moralnie druzgocące. Islamofobia jest widoczna w armii, ale myślę, że jest także w naszym amerykańskim społeczeństwie, niestety.

Dziennikarz: Zachari, jedno ostatnie pytanie i dziękuję za dołączenie do nas. Czy może pan podać nam jakieś przykłady nękania, o którym pan mówi, które dotknęło pana osobiście?

Zachari Klawonn:Pewnie. Usłyszałem liczne niegrzeczne uwagi, a także nękanie mojej osobistej własności od szeregu żołnierzy, a także, w niektórych wypadkach, od samego dowództwa. Ale, co ważniejsze, szkolenie, jakiemu byłem poddany, jest kompletnym policzkiem. Każdy muzułmanin, który jest w armii i jest poddany temu szkoleniu może zobaczyć, że jest to zupełnie fałszywa interpretacja islamu. Zupełnie łamie mi to serce, patrzenie na to, jako żołnierzowi.


[1] Zostało to przetłumaczone na arabski jako: “… Moje prawo zbudowania meczetu na ruinach 11 września…”