27 maja 2021 r. katarska gazeta “Al-Sharq” zamieściła wiersz byłego ministra zdrowia Kataru, kardiologa dra Hadżara Ahmada Al-Bin’aliego, gloryfikujący gazańskie organizacje za niedawną rundę walk z Izraelem. Wiersz, zatytułowany “Intifada Lajlat Al-Kader” jest napisany w formie tradycyjnej kasidah (ody). Nie szczędzi pochwał Gazańczykom, którzy “przodują w dżihadzie i odwadze” i których rakiety “rozświetlają ziemię” przerażając Izraelczyków i przynosząc dumę i radość Arabom. Wychwalając Gazańczyków za wysłuchanie wezwania Jerozolimy i nawołując do “wygnania nieczystych syjonistów z Al-Aksy” autor wiersza wyklina także Arabów i muzułmanów za to, że nie przyszli na pomoc Gazańczykom.   

 

Kasida w katarskiej gazecie “Al- Sharq”

Poniżej podajemy przekład wiersza.[1]

Wasze rakiety stały się słońcami wieczorem
Były strachem dla nich i radością dla nas

Wspaniałe, przesuwały się dumnie w przestrzeni
Przynosząc im klęskę w Tel Awiwie

Wystrzeliliście meteory, które szybowały po niebie
Przerażając diabłów i ludzi, kiedy leciały

Z wysoka oświetlały ziemię
A wy [Izraelczycy] pozostawaliście upokorzeni pod ziemią, jak więźniowie

Słyszeliśmy wezwanie Jerozolimy: Powstańmy, pomóżmy Jerozolimie
I wygnajmy nieczystych syjonistów z Al-Aksy

Szlachetny Jerozolimczyk odmówił porzucenia Al-Aksy
I dał syjonistom nauczkę, właśnie tam, na dziedzińcu [Al-Aksy]

Niech cię Bóg błogosławi, synu Jerozolimy, nie bałeś się ich żołnierzy
A miesiąc postu podniósł świętość twojego Miasta Świętego

Dwa [lwie] legowiska bohaterów – Jerozolima i Gaza
Przyniosły lwy, które wzmocniły naszą potęgę

Ich dzieci rzucały kamieniami,
Ale ich zdecydowanie było twardsze niż kamień

Synowie Gazy powstali, niech ich Bóg błogosławi,
Rozlali swoją krew i poświęcili swoje życie

O moi bohaterscy bracia, o dumo mojego narodu
Wasza wspaniała walka podniosła nasze głowy

Gaza przewodzi w dżihadzie i odwadze
Jej synowie odpowiedzieli na głos sumienia i Miasta Świętego

Dążenie i wiara, i zdecydowanie do walki,
Widzicie, że ich wojna jest ogniem, a ich pogrzeby są ślubami [2]

Dzięki zwycięstwu i łasce Potężnego Allaha,
Łeb zła połknął puchar upokorzenia

Gdyby nie oni, nigdy nie napisałbym jednej linijki,
Mężna, święta wojna zainspirowała moje serce i uczucia

Rozbili niesławne [Porozumienia] z Oslo – biada im –
To była niesprawiedliwość dla nich [Palestyńczyków] i więzienie

Ci, którzy kochają Izrael, byli rozczarowani,
Doświadczyli lęku rano i wieczorem

Był w Palestynie lud, wybitny,
Ci, którzy nie rozpoznają ich, są ślepi, zaprzeczają słońcu

Widzieliśmy arabską młodzież w każdym więzieniu,
W okupowanej ojczyźnie rozbili więzienie

Ale nasi [arabscy] krewni i współwyznawcy muzułmanie nie przyszli
Na pomoc ludziom Jerozolimy. Klątwa na nich! Klątwa!

Kiedy wezwano ich, by udzielili pomocy na rzecz Allaha, nie zrobili tego
Ich brak wysokich ambicji jest kolejnym ciężkim losem

Arabskie zgromadzenia nie odpowiedziały na wezwania Gazy
Ich głuchota na jej krzyki pozbawia mnie snu

Nie uważam “normalizacji” za osiągnięcie
Nasza ojczyzna została tanio sprzedana naszym wrogom

Ojczyzna ma [nienaruszalne] prawa,
Ktokolwiek zdradza swój lud – jego lud pogrzebie go

Palestyna jest w moim sercu i umyśle, i krwi,
Mogę zestarzeć się i zapominać, ale Palestyna nie będzie zapomniana


[1] Al-Sharq (Qatar), May 27, 2021.

[2] This is a reference to the Muslim traditional belief that martyrs are wed to 72 black-eyed virgins in Paradise. The belief is based on Quranic verses promising this reward to „the righteous” (Quran 44:51-54; 52:17-20), interpreted by Muslim commentators as „the martyrs.”