W artykule zatytułowanym “Czy prawdziwi ludzie zostali zamordowani 11 Września?”, opublikowanym przez irańską PressTV.com 30 kwietnia 2012 r., Stewart Ogilby, publicysta z Veteranstoday.com, zapytał “jak wiele rzeczywistych osób zginęło” w wydarzeniach 11 Września i omawiał badania niejakiego Simona Shacka, który „twierdził, że wszystkie rzekome ofiary [11 Września] były stworzonymi przez komputer fałszywkami, które nigdy nie istniały”. Spekulował o “złych”, którzy “pracowali sumiennie… by stworzyć papierowy ślad fałszywych ofiar” i zakończył, że „ujawnienie Amerykanom finansowo rujnującego, morderczego i nieuczciwego triku, jaki rozegrano dla nich 11 Września… może stać się kluczem, który otworzy małostkową stronniczość i przyda energii poważnej zmianie politycznej w naszym narodzie”

Poniżej podajemy ten artykuł, który pierwotnie ukazał się 29 kwietnia 2012 r. w veteranstoday.com.[1]

Kliknij tutaj, żeby zobaczyć MEMRI 9/11 Documentation Project .

„Ile rzeczywistych osób zginęło” 11 Września?

Pytanie jest absurdalne dla tych spośród nas, którzy spędzili część życia analizując sprzeczności i tajemnice, jakie przedstawia oficjalna narracja dotycząca wydarzeń tego zmieniającego świat dnia. Coraz bardziej pytaniem staje się: „Ile rzeczywistych osób zginęło w wyniku rzekomych wypadków, które zaszły w związku ze zniszczeniem budynków w kompleksie Trade Center w Nowym Jorku 11 września 2001 r.?” Wstępną odpowiedź logiczną dostarcza pan Simon Shack, znakomity twórca witryny internetowej SeptemberClues.info i popierają ją członkowie jego CluesForum.info, dwa źródła online, poważnie podają w wątpliwość doniesienia o ofiarach tego dnia.

„Witryna Simona Shacka twierdzi, że wszystkie rzekome ofiary [11 Września] były stworzonymi przez computer fałszywkami, które nigdy nie istniały… Ich ‘osobowość’ mogła być stworzona przez agentów, lub ich współuczestnictwo mogło być kupione i żyją teraz pod opieką programu typu program ochrony świadków”

Witryna Shacka postulowała początkowo, że wszystkie rzekome ofiary były stworzonymi przez komputer fałszywkami, które nigdy nie istniały, opierając się na absurdach obrobionych przez Photoshop i cyfrowo zlanych zdjęć upamiętniających. Dowody przedstawione na ich „Vicsim Report” (septemberclues.info/vicsims/9-11-9%20the%20Vicsim%20Report.pdf) są przytłaczająco przekonujące, jeśli poświęci się wystarczająco dużo czasu na przejrzenie osiemdziesięciu stron raportu.

Jednak znane „ofiary”, takie jak Barbara Olson, Tom Burnett, David Angell i Ojciec Judge, spośród niemal 3 tysięcy “ofiar” wydają się być wiarygodnym dowodem, że żyły przed 11 Września. Oczywiście, nie dowodzi to, że zginęły tego dnia. Istnieją dwa możliwe podstępy: Ich „osobowość” mogła być stworzona przez agentów lub ich współuczestnictwo mogło być kupione i żyją teraz pod opieką programu typu program ochrony świadków.

Powinno być oczywiste, że pokazanie choćby niewielu sfałszowanych ofiar podważa prawdziwość narracji 11 Września i wplątuje ludzi mediów jako konspirujących sprawców i przestępczych wspólników w promowaniu i prowadzeniu agresywnej, morderczej wojny. My, którzy spędziliśmy wiele czasu nad tym tematem, mruczymy pod nosem: „No i co w tym nowego?”

Temat “Vicsims” Skacka, lub jak ja wolę to nazywać “datafakes” powinien być ostatnią zdemaskowaną mistyfikacją, po mistyfikacji spontanicznie zapadających się budynków i mistyfikacji porwania samolotów. Może to stać się najłatwiejsze do udokumentowania, dzięki w dużej mierze panu Shackowi. Spędzanie czasu na badaniu każdej z tych niemal 3 tysięcy jednostek nie jest potrzebne. Wysiłki badawcze można zawiesić, kiedy jest wystarczająco [dużo], by wywnioskować, że chodzi tu o szeroko rozpowszechnioną kłamliwość.

„Źli pracowali sumiennie… by stworzyć papierowy ślad fałszywych ofiar; ci, którzy chcą zdemaskować mistyfikację ofiar mogą skupić się na znalezieniu i udokumentowaniu rzekomych członków rodzin”

W oparciu o trwającą online działalność w wiktymologii, upamiętnianiu oraz działalność fałszywych „truthers”, można bezpiecznie założyć, że źli pracowali sumiennie przez ostatnie dziesięciolecie, żeby stworzyć ślad papierowy fałszywych ofiar. Ci, którzy chcą zdemaskować mistyfikację ofiar mogą skupić się na znalezieniu i udokumentowaniu rzekomych członków rodzin. Zamiast spędzać zbyt wiele czasu na szczegółach mistyfikacji ofiar, przejdźmy bezpośrednio do kluczowej kwestii postawionej przez mistyfikację medialną 11 Września.

Ujawnienie Amerykanom finansowo rujnującego, morderczego i nieuczciwego triku, jaki rozegrano dla nich 11 Września… może stać się kluczem, który otworzy małostkową stronniczość i przyda energii poważnej zmianie politycznej w naszym narodzie

Kluczową kwestią jest zdemaskowanie sprawców 11 Września i kroki, jakie trzeba będzie podjąć, żeby usunąć tych zbrodniarzy ze stanowisk władzy w naszym kraju.

Wiedza bez działania jest politycznie nie do przyjęcia. Niestety, nasze masy nie rozumieją, że polityka jest ważną gałęzią filozofii, zgodnie z Arystotelesem. Mają wyprane mózgi do uproszczonych i na ogół bezsensownych sprzeczek stronniczych.

Ujawnienie Amerykanom finansowo rujnującego, morderczego i nieuczciwego triku, jaki rozegrano dla nich 11 Września i wykorzystano ich ludzką przyzwoitość i ich współczucie dla fałszywych ofiar, może stać się kluczem, który otworzy małostkową stronniczość i przyda energii poważnej zmianie politycznej w naszym narodzie


[1] Tekst został nieznacznie zredagowany dla większej jasności, jak również poprawiono ortografię.