Publicysta wydawanej w Londynie gazety „Al-Sharq Al-Awsat”, Adel Darwish, napisał, że terroryści, którzy przygotowali zamach 11 września, byli produktem mentalności, mediów i systemu edukacyjnego w arabskim i muzułmańskim świecie, i zarzuca Arabom oraz muzułmanom, iż nie nauczyli się lekcji, jaka płynie z tych ataków oraz przeciwdziałania błędom zamiast czepiania się teorii spiskowych na temat 11 września.[1]

Poniżej prezentujemy fragmenty tego artykułu:[2]

Większość muzułmanów i Arabów nawet nie próbowała wyciągnąć [żadnych] wniosków z tych wydarzeń

Zachodnie wywiady, a w szczególności wywiad brytyjski, nadal studiują 11 września i przyznają, że byli w błędzie koncentrując w swoich reakcjach uwagę … na aspektach bezpieczeństwa, zamiast na aspektach ideologicznych i kulturowych… Jednakże ja sądzę, że większość muzułmanów i Arabów nie próbowała nawet wyciągać jakichkolwiek wniosków z tych wydarzeń [i ich reperkusji] w kolejnych latach …

Niektórzy brytyjscy muzułmanie, którzy stanowią mniejszość [w Wielkiej Brytanii], prowokują nie-muzułmańską większość przez używanie głośników w meczetach i dzielnicach mieszkaniowych. Niektórzy izolują się od społeczeństwa [kraju], do którego przyjechali z własnej woli, zamykając się w kulturowym getcie. .. Niektórzy wzywają do wprowadzenia prawa szariatu w Wielkiej Brytanii, najnowszym takim przykładem był muzułmański naukowiec, który występował w czwartek w BBC. Uprzejmy brytyjski prezenter nie zadał mu pytania, dlaczego wyjechał z kraju, który wprowadził prawo szariatu, i emigrował do kraju, którego obywateli oskarża o rozwiązłość.

Ten arogancki sposób myślenia szkodzi muzułmanom na dwa sposoby – dostarcza amunicji organizacjom prawicowym … i pokazuje muzułmanów jako małowiernych… którzy potrzebują prawa, aby przestrzegać [nakazów swojej religii] i zachowywać się jak muzułmanie.

Zachowania polityczne arabskich rządów i arabskiej prasy są jeszcze gorsze

Zachowania polityczne arabskich rządów i arabskiej prasy są jeszcze gorsze… Zamiast przyznać, że istnieją podstawowe skazy w działaniu naszego kolektywnego [arabskiego] umysłu – [mianowicie] w programach szkolnych, w prasie, w narzędziach kształtowania opinii publicznej, w dominujących przekonaniach w krajach, z których pochodziła banda terrorystów [która zorganizowała zamach] 11 września – zamiast zmiany tego systemu, prasa publikowała oświadczenia religijnego głównego nurtu, które cofnęły opinię publiczną o setki lat wstecz.

Nie musi się być psychologiem, aby zidentyfikować wirusa niszczącego mentalność tych dorosłych ludzi [którzy przygotowywali zamachy 11 września]… Jak [ich mentorzy] – ignoranci, którzy nigdy nie opuszczali murów szkółek dla talibów i nie znają [nawet] arabskiego, który jest językiem Koranu – zdołali przekonać absolwentów uniwersytetów takich jak Muhammad Atta, którzy dobrze znali nauki islamu, by stanęli na czele gangu [który przeprowadził zamach 11 września] i doprowadzili do masowego mordu w ich imieniu?

Zanim wszedł [na pokład] samolotu… napisał testament, w którym przekazał instrukcje jak obmyć jego ciało w ramach przygotowań do pogrzebu, zastrzegając, że żadna kobieta nie może zobaczyć jego nagiego [ciała]. Czemu służy system edukacyjny, który produkuje ludzi z umysłami, zajętymi wyłącznie problemem, że jakaś kobieta może go wyśmiać i obrazić jego męskość, [co więcej], umysł wierzący, że jego ciało może pozostać nienaruszone po tym jak [samolot] rozbije się [o wieżę]?…

Ci którzy szerzą teorie spiskowe [o 11 września] są produktem systemu edukacyjnego, który nigdy nie nauczył ich myśleć

Partia Mubaraka (NDP) nie powołała komitetu psychologów i ekspertów do spraw edukacji, aby przeprowadził głębokie dochodzenie w sprawie psychologicznego i mentalnego stanu Egipcjan, którzy byli członkami gangu, który przeprowadził zamach, tak aby naprawić [egipski] system edukacyjny, żeby nie produkował więcej takich absolwentów. Przeciwnie, wykorzystano [zamach z 11 września], aby szantażować Stany Zjednoczone, by dawały więcej pomocy egipskiemu rzędowi… [i pomogły] w kontynuowaniu tyranii… .

Masy ludzi domagają się zaprzeczania [że to muzułmanie byli odpowiedzialni za zamachy z 11 września], poprzez programy telewizyjne, artykuły i konferencje poświęcone zaprzeczaniu autentyczności tych wydarzeń i twierdzących, że obrazy pokazane [na ekranach telewizorów] zostały stworzone przy pomocy programów komputerowych do produkowania filmów science fiction.

Inni, podobni, akceptują, że te zamachy były prawdziwe, ale twierdzą, że przeprowadziła je CIA, żeby przemysł zbrojeniowy mógł zarabiać na prowadzonej wojnie, jeszcze inni oskarżają Mossad, twierdząc, że są dowody połowa pracowników WTC pochodzenia żydowskiego nie poszła do pracy [tego dnia].

Ci, którzy opowiadają te bajeczki, są produktem systemu edukacyjnego, który nigdy nie nauczył ich myśleć… Są ignorantami na temat [świąt] monoteistycznej religii najbliższej islamowi. Jest dobrze wiadomym faktem, że dziesiątki Żydów zostało zabitych podczas zamachów 11 września oraz, że ci, którzy byli nieobecni [w pracy] to byli pobożni żydzi [którzy zostali w domach] ponieważ 11 września [2001] zbiegał się z żydowskim Nowym Rokiem [sic]… Jeszcze inni twierdzą, że te ataki były usprawiedliwione ponieważ Ameryka jest proizraelska.

Dziesięć lat minęło od 11 września 2001 roku zaś Arabowie i muzułmanie zmarnowali ten czas na głupie opowieści, na spiskowe teorie i na [próby] usprawiedliwienia [tych zamachów] zamiast na nauczenie się lekcji i naprawę błędów, które doprowadziły do tej zbrodni, która dotknęła tak wielu.


[1] Patrz MEMRI Special Dispatch No. 4123, „Ten Years after 9/11, Arab Press Continues to Disseminate Conspiracy Theories,” September 9, 2011, http://www.memri.org/report/en/0/0/0/0/0/0/5626.htm .

[2] “Al-Sharq Al-Awsat” (Londyn), 12 września 2011.