W artykule z 13 czerwca 2024 r. w londyńskiej gazecie „Al-Arab” jemeński dziennikarz Hani Salem Maszour oskarżył Hamas o wykorzystywanie mieszkańców Gazy jako żywych tarcz i popełnianie zbrodni przeciwko ludzkości pod przykrywką „oporu”, przy jednoczesnym wykorzystywaniu islamu do usprawiedliwiania swoich zbrodni. [1] Hamas, jak powiedział, przypomina inne islamistyczne organizacje terrorystyczne, takie jak Al-Kaida i ISIS, które wyznają nikczemną ideologię, nie przypisując żadnej wartości ludzkiemu życiu, i dopuszczają się okrucieństw sprzecznych z prawdziwym duchem islamu w dążeniu do osiągnięcia swoich celów politycznych.

Wzywając kraje arabskie do przyjęcia surowej polityki wobec organizacji terrorystycznych i ścigania ich przywódców, w tym przywódcy Hamasu Jahji Sinwara, wezwał je również do opracowania programów nauczania religii odpowiadających duchowi czasów i wpajających wartości tolerancji, umiarkowania i poszanowania praw człowieka, w celu zapewnienia bezpieczeństwa i stabilności w regionie.

Hani Salem Maszour (Zdjęcie: Al-Arab, London)
Hani Salem Maszour (Zdjęcie: Al-Arab, London)

Poniżej podajemy przetłumaczone fragmenty jego artykułu:[2]

[Przegląd] historii przemocy i ekstremizmu wyraźnie ujawnia ideologiczne podejście ekstremistycznych organizacji religijnych. Ludzie ci uznają za dozwolone przelewanie ludzkiej krwi i wykorzystują niewinnych ludzi jako żywe tarcze w konfliktach i dążeniu do osiągnięcia swoich konkretnych celów. Ich nikczemne ideologie usprawiedliwiają przemoc i wykorzystywanie niewinnych, nie przypisują wartości ludzkiemu życiu i uważają poświęcenie życia za środek do osiągnięcia swoich politycznych i rzekomo religijnych celów.

Wykorzystywanie religii jako usprawiedliwienia przemocy [jest widoczne w wielu przykładach], od Dżuhajmana Al-Otajbiego, który zbezcześcił świętość meczetu w Mekce i wziął pielgrzymów jako zakładników, [3] do Jahji Sinwara, który [teraz] używa cywilów z Gazy jako żywych tarcz. W swojej próbie przejęcia meczetu w Mekce w 1979 r. Dżuhajman pokazał, jak ekstremistyczne ideologie wykorzystują święte miejsca i niewinnych ludzi do osiągnięcia swoich celów. Dżuhajman Al-Otajbi nie był jedynym, który przyjął tę strategię. Po nim nastąpił [lider Al-Kaidy] Abu Mus’ab Al-Zarkawi, [z siedzibą w] irackiej Al-Faludża, który wykorzystał chaos i konflikt w kraju do skonsolidowania wpływów swojej organizacji, jednocześnie wykorzystując cywilów jako paliwo w swojej wojnie przeciwko siłom amerykańskim i irackim. [Poprzedzał go] Osama bin Laden w Afganistanie, który zaplanował ataki z września [11], 2001, podczas gdy wykorzystywał globalne sieci terrorystyczne do szerzenia chaosu i strachu. On również widział w ludziach tylko środek do osiągnięcia swoich celów. Jeśli chodzi o przywódcę ISIS, Abu Bakra Al-Baghdadiego, wyróżniał się w używaniu ludzi jako żywych tarcz, gdy zamienił Mosul w twierdzę terrorystyczną i używał ludzi jako tarcz w swoich kampaniach przeciwko siłom irackim i międzynarodowej koalicji. Te barbarzyńskie czyny wyraźnie odzwierciedlają [jego] nikczemną ideologię, która nie przypisuje żadnej wartości ludzkiemu [życiu] i usprawiedliwia poświęcanie niewinnych ludzi w celu urzeczywistnienia [ustanowienia] tak zwanego państwa kalifatu.

W tym samym kontekście mamy [również] Jahję Sinwara, przywódcę Hamasu w Gazie, który w ramach konfliktu z Izraelem i pod pretekstem oporu wykorzystuje palestyńskich cywilów jako żywe tarcze, narażając ich w ten sposób na niebezpieczeństwo i nasilając ich cierpienie. Wykorzystanie religii do usprawiedliwiania tych okrucieństw odzwierciedla stopień, w jakim te ekstremistyczne ideologie odbiegają od wartości człowieczeństwa i moralności. Ideologie te nadal rozprzestrzeniają się dzięki fatalnej sytuacji społecznej, gospodarczej i politycznej panującej w niektórych krajach arabskich: ubóstwu, bezrobociu i podziałom politycznym, które przyczyniają się do tworzenia środowiska, w którym ekstremistyczne myślenie może się rozprzestrzeniać.

Należy zauważyć, że wiele rządów i umiarkowanych instytucji religijnych podejmuje intensywne wysiłki w celu zwalczania tych ekstremistycznych ideologii za pomocą kampanii informacyjnych i programów resocjalizacji [więźniów islamistycznych]. Oprócz ścigania [ekstremistów] i pociągania ich do odpowiedzialności, możliwe jest opracowanie programów nauczania dla dzieci i młodzieży, które będą szerzyć wartości tolerancji i umiarkowania, a [również] wzmocnią rolę mediów w szerzeniu świadomości i przedstawianiu prawdziwego obrazu religii islamskiej.

Te organizacje, o różnych nazwach i w różnych miejscach, podzielają jedną ideologię, która traktuje ludzi jako narzędzia do jednorazowego użytku. Wierzą, że ich najwyższy cel usprawiedliwia okrutne i barbarzyńskie środki, których używają. Usprawiedliwiając przemoc i wykorzystując niewinnych ludzi pod przykrywką religii, organizacje te demonstrują swoją niezdolność do zrozumienia prawdziwych wartości religii i ludzkości.

W świetle tego wszystkiego istnieje wyraźna i pilna potrzeba zwalczania tych nikczemnych ideologii. Umiarkowane rządy arabskie muszą przyjąć stanowczą politykę wobec tych organizacji i ich liderów. Muszą ścigać [liderów] Hamasu, [w tym] Jahję Sinwara i każdego, kto próbuje działać według własnego uznania kosztem narodów arabskich i krajów arabskich. Ściganie tych przywódców terrorystycznych będzie nie tylko krokiem w kierunku wymierzenia sprawiedliwości, ale także będzie potężnym przekazem odstraszającym każdego, kto myśli o pójściu tą samą drogą.

Przyjęcie polityki ścigania i rozliczalnia wzmocni pozycję umiarkowanych rządów w walce z terroryzmem i pokaże światu, że państwa arabskie są zdolne do samodzielnego działania przeciwko terroryzmowi, bez potrzeby interwencji z zewnątrz. To również wzmocni stabilność regionalną i zapobiegnie powtórzeniu się takich operacji terrorystycznych w przyszłości.

Prawdziwa obrona państw arabskich i ich narodów wymaga jasnego i odważnego podejścia do walki z ekstremizmem. Rządy muszą działać, aby podnieść świadomość wśród swoich populacji i wpoić humanitarne i religijne wartości, które szanują życie i odwracają się od przemocy. Ponadto muszą nadal wspierać międzynarodowe wysiłki przeciwko terroryzmowi i zwiększać współpracę z innymi krajami w tej dziedzinie.

W kontekście zwalczania ekstremistycznych ideologii, apele o odnowienie dyskursu religijnego i promowanie tolerancji przy jednoczesnym porzuceniu nienawiści są godne pochwały i powinny zostać zintensyfikowane. Zdecydowane działania przeciwko ekstremistycznym ideologiom podejmowane przez najwyższe szczeble rządu w [różnych] państwach narodowych wzmocnią władzę państwa i jego zdolność do ochrony swoich obywateli przed ideologicznie i politycznie wypaczonymi prądami, [zarówno] sunnickimi, jak i szyickimi… Rządy i instytucje religijne muszą współpracować, aby aktualizować i rozwijać programy nauczania religii, które są zgodne z nowoczesnymi wartościami i szanują prawa człowieka.

Podsumowując, można powiedzieć, że ekstremizm religijny i wykorzystywanie niewinnych ludzi do celów politycznych i religijnych są zbrodniami przeciwko ludzkości i prawdziwym wartościom religii. Pociągnięcie tych przywódców terrorystycznych do odpowiedzialności i surowe ukaranie ich jest jedynym sposobem na zapewnienie sprawiedliwości i zapobieżenie powtórzeniu się tak haniebnych czynów w przyszłości. Umiarkowane rządy arabskie muszą stanowczo przeciwstawić się terroryzmowi i nadal działać na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa i stabilności swoim narodom i całemu regionowi.


[1] It should be noted that Mashour also published a critical article against Hamas about a week after this organization carried out its October 7, 2023 attack in Southern Israel. See MEMRI Special Dispatch No. 10919 – Columnist In UAE Daily: Hamas, A Muslim Brotherhood Faction, Seeks To Topple Arab Countries And Revive The Caliphate; It Does Not Represent The Palestinians And Has No Right To Embroil Them In Wars – October 31, 2023.

[2]  Al-Arab (June 13, 2024).

[3] Juhayman Al-Otaybi was a former officer in the Saudi National Guard who headed a group of religious extremists in the 1970s. In November 1979 the group took over the Grand Mosque in Mecca and held worshipers hostage, fighting the attempts of the Saudi military to retake the mosque, which resulted in hundreds of casualties. When the military regained control of the mosque, Al-Otaybi and his followers were captured and later sentenced to death. by the Saudi regime.