Niniejszy raport jest darmową próbką MEMRI Jihad and Terrorism Threat Monitor (JTTM). Informacja o subskrypcji JTTM znajduje się tutaj.

27 października 2019 r., po doniesieniach mediów, że Abu Bakr Al-Baghdadi, przywódca Państwa Islamskiego (ISIS), został zabity w rajdzie sił USA, zwolennicy tej organizacji wyrazili w mediach społecznościowych sceptycyzm, podkreślali potrzebę dawania wiary tylko oficjalnym mediom ISIS i wyzywająco oświadczali, że dżihad będzie trwał nadal, nawet jeśli ta wiadomość jest prawdą[1].

Poniżej podajemy przykłady reakcji:

Przywódca ISIS, Abu Bakr Al-Baghdadi sfilmowany w ostatnim pojawieniu się na wideo w sierpniu 2019 r.

Wezwanie do zwolenników ISIS, by nie wierzyli doniesieniom

Popierające ISIS Quraysh Media zamieściły notkę wzywającą zwolenników, by nie wierzyli żadnym źródłom informacji poza oficjalnymi mediami ISIS, używając zwrotu „Niechaj Allah go zachowa”, kiedy pisali o Al-Baghdadim – co wskazuje na to, że wierzą, iż nadal jest żywy. Ich wypowiedź brzmi: „Arabskie i międzynarodowe agencje informacyjne rozpowszechniają ‘wiadomość’ o sprawach, które dotyczą Państwa Islamskiego. Były szerokie dyskusje potwierdzające lub zaprzeczające tym informacjom.

Podkreślamy, że dowódca wiernych – niechaj Allah go zachowa [Abu Bakr Al-Baghdadi] – rozkazał, by trzymać się wiadomości wydawanych przez oficjalne organy Państwa Kalifatu i unikać wszystkiego innego. Obowiązek trzymania się ‘oficjalnych’ [mediów ISIS] był powtarzany wielokrotnie w Al-Naba’ and Al-Bayyan Radio.

Przypominamy braciom, że te sprawy dotyczą przywódców państwa, nie jego ogólną publiczność. Musi być potwierdzenie. Nie należy dzielić się żadną informacją ani wypowiedzią, która może pomóc wrogowi. Modlimy się do Allaha, by upokorzył krzyżowców i tych, którzy są w ich obozie”[2].

Powyższa notka została opublikowana przez Quraysh Media.

Czołowy działacz popierającej ISIS społeczności on line, Chajr Al-Din Barbarosa, napisał: „Informacja dla nowych zwolenników, szczególnie tych zdezorientowanych o prawdzie męczeństwa dowódcy wiernych: Nawet jeśli to jest prawda, jest to główny powód, dla którego wyruszyli wszyscy wojownicy dżihadu – męczeństwo. Posłaniec Allaha, niechaj błogosławieństwo Allaha będzie z nim – zginął. To samo zrobił Osama bin Laden, Abu Mus’ab [Al-Zarkawi] i Abu Omar [Al-Baghdadi]. Dżihad nie ustanie, kiedy pewna osoba umiera, nawet jeśli jest to sam kalif. Ważną  rzeczą jest, byśmy zweryfikowali [prawdę] tej wiadomości, zanim będziemy ją szerzyć i byśmy nie polegali  na wiadomościach od niewiernych, którzy wszystkimi środkami dążą do szerzenia fałszywych pogłosek do serc monoteistów [zwolenników ISIS]. Przede wszystkim zweryfikujcie”[3].

Popierający ISIS kanał w Telegram napisał, że wrogowie ISIS mylą się, jeśli myślą, że dżihad zależy od jednego człowieka: „Czego nieczyści krzyżowcy nie rozumieją w sprawie wyznania muzułmanów, szczególnie wojowników dżihadu, jest to, że dżihad w całości nie opiera się na ludziach, ale na wyznaniu. Wyznanie nie umiera ze śmiercią lub zabiciem ludzi. Jeśli istotnie  Al-Baghdadi został zabity – modlimy się do Allaha, by go chronił – to Posłaniec Allaha, błogosławieństwo Allaha z nim, umarł, a po nim Towarzysze, niemniej islam pozostał i jego sztandar jest nadal podniesiony, i dżihad będzie trwał do Dnia Sądu Ostatecznego. Państwo Islamskie pozostanie, będzie zakłócać życie niewiernych i karać apostatów…”[4]

Post Chajra Al-Din Barbarosy

Zwolennik ISIS: Jeśli Al-Baghdadi istotnie zginał, „to osiągnął to, na co miał nadzieję”

Inny zwolennik ISIS, Omar Al-Asir Al-Salafi, napisał wyzywająco, że ISIS pozostanie niezależnie od tego, czy Al-Baghdadi został rzeczywiście zabity, czy nie: „Mówimy, że nawet jeśli wiadomość o męczeństwie szejka [Al-Baghdadiego] jest prawdziwa, czy dżihad zatrzyma się? Czy Państwo rozpadnie się? Czy ISIS walczy na rzecz Al-Baghdadiego lub [Abu Al-Hassana] Al-Muhadżira, lub jakiegokolwiek innego dowódcy? Czy szejk [Abu Mus’ab] Al-Zarkawi i Abu Omar [Al-Baghdadi] nie osiągnęli męczeństwa? I [Abu Hamzah] Al-Muhadżir, i Abu Anas [Al-Szami]? Czy [Omar] Al-Sziszani, [Turki] Al-Bin’ali i [Abu Muhammad] Al-’Adnani nie osiągnęli męczeństwa? Czy ISIS rozpadło się i jego słońce zaszło? Absolutnie nie [przysięgam] na Pana Mahometa.

Jeśli Abu Bakr [Al-Baghdadi] istotnie osiągnął męczeństwo na drodze Allaha, to osiągnął to, na co miał nadzieję. Udało mu się! Co za wspaniały dowódca, wierny, wojownik dżihadu, głosiciel monoteizmu z niego jest. Nie bał się obwiniania winiących, wystarczało mu, że nie akceptował żadnego poniżenia w sprawie religii Allaha. Jeśli szejk istotnie osiągnął męczeństwo, to Miłosierny mianuje takiego jak on dowódcę dla Państwa Islamskiego, niechaj Miłosierny sławi i chroni, i ustali mocno jego żołnierzy. Do diabła z wszystkimi grupami sprawdzonych apostatów [wojowniczymi grupami sunnickimi w Syrii], niewiernymi krzyżowcami i niewierzącymi ateistami [kurdyjskimi siłami]. Państwo Islamskie zostało założone w imię Allaha, na rzecz Allaha, by podnieść hasło ‘nie ma boga nad Allaha’, zaprowadzić prawo Pana i z pomocą Miłosiernego pozostanie i będzie rozszerzać się, jak długo trzyma się prawdy”[5].

Angielskojęzyczne media powtarzają wyzywające przesłanie

Te przesłania powtórzono także dla angielskojęzycznych zwolenników ISIS. Na przykład, 27 października 2019 r., popierający ISIS angielskojęzyczny kanał Telegram o nazwie „Wirtualna Dawa”[6] zamieścił post, stwierdzający, że siła zwolenników nie zależy od jednostek, ale tylko od ich wiary w Allaha, minimalizując znaczenie muzułmańskich przywódców w stosunku do muzułmańskiej wiary. Post porównuje sytuację do śmierci proroka Mahometa. Należy zauważyć jednak, że post nie wymienia wyraźnie Abu Bakr Al-Baghdadiego. Oto jego treść: „Obecność i kontynuacja tej religii nie spoczywa na barkach ludzi, nie teraz i nie w przeszłości. To stosuje się nawet do osoby proroka Mahometa. […] Czcimy tylko Allaha! Nasza walka jest dla Jego przyjemności, pozostaniemy na tej drodze, nawet jeśli jesteśmy sami! Nawet jeśli powieje najsilniejszy wiatr, to nas nie zachwieje, bo nasze stopy są mocno zakorzenione w tej religijnej metodologii. A ci, którzy są nijacy, polegają na ludziach i etapach, a nie na pewności i niezawodnej wiedzy, wkrótce pokaże się ich oblicze; nigdy nie byli pewni, nie są nikim poza czcicielami nowych trendów. A więc pozostajemy przy wierze Proroków i Posłańców”.

Post w Wirtualna Dawah, grupa w Telegram, popierająca ISIS

Inny popierający ISIS kanał w Telegram[7], który głównie publikuje wiadomości po angielsku i francusku, opublikował krótki post, ostrzegając swoich zwolenników, by nie spieszyli się z wnioskami dotyczącymi pogłosek o śmierci Al-Baghdadiego, dodając, że źródła z obszaru, gdzie podobno dokonano rajdu, nie wspominają Al-Baghdadiego. Post brzmi: „Nie spieszyłbym się do wniosku, jeśli chodzi o wiadomość o zabiciu Al-Baghdadiego. Wiele razy te oznajmienia są nieprawdziwe. Wiele źródeł wskazuje, że rajd celował w dom Abu Muhammad Salaama we wsi Barisza Idlib. Żadnej wzmianki o Al-Baghdadim. ISIS nie zaprzeczy, jeśli istotnie Al-Baghdadi został zabity, wiadomość o zabiciu czołowej postaci Al-Adnaniego podano przez oficjalne media ISIS w czasie, kiedy to się zdarzyło”. W późniejszym poście ten sam kanał podzielił się komunikatem, który także minimalizował znaczenie tej wiadomości, mówiąc, że jeśli Al-Baghdadi istotnie został zabity, nie zmieni to sytuacji w terenie. Post brzmi: ”Powiedzmy, że Al-Baghdadi został zabity… Czy to zmieni sytuację w terenie? Prawdopodobnie nie. Al-Baghdadi, chociaż wpływowy, jest tylko jedną osobą, Kalifat, który ISIS promuje, nie jest tymczasową ideą, gdzie jeśli jedna osoba umiera, cały termin lub ideologia kończy się. Al-Baghdadi nie jest pierwszym zabitym przywódcą dżihadu, jeśli ta wiadomość będzie zweryfikowana, przed nim wpływowe postaci, takie jak  Bin Laden, Al-Zarkawi, Abu Omar Al-Baghdadi, Al-Muhadżir, Al-Adnani, Al-Sziszani wszyscy zostali zabici, to nie zatrzymało niczego ani nie zmieniło sytuacji w terenie”.

Kilka dżihadystycznych kanałów w Telegram, włącznie z popierającym Al-Kaidę kanale informującym o dżihadzie w Syrii, ostrzegało przed śledzeniem „plotek od niewiernych”, stwierdzając, że obecnie „nadal nie jest jasne, kto był celem!”[8] W tym samym duchu działacz mediów ISIS[9] zamieścił post i wizerunek, które sugerowały, że zwolennicy ISIS powinni śledzić tylko oficjalne źródła. Post brzmi: ”Prawdziwy zwolennik państwa Kalifatu: Zwolennicy Kalifatu głoszą słowa Kalifatu, przyjąwszy komunikaty wydane przez OFICJALNE MEDIA (NIE media krzyżowców) i dążą do szerzenia ich szeroko i daleko”.

Komunikat wzywający zwolenników ISIS, by nie ufali doniesieniom mediów w sprawie śmierci Al-Baghdadiego


[1] Last week, ISIS officially responded to recent developments in Syria and to president Trump’s remark regarding “endless wars.” See MEMRI JTTM reports In Response To President Trump’s 'Endless Wars’ Remark, Article In ISIS Weekly Says Fighters’ Awareness Of Temporal, Spatial Dimensions Of Their Struggle Drives Their Enemies To Despair, October 27, 2019.

[2] Telegram.me/ Quraysh, October 27, 2019.

[3] Telegram.me/ Khayr Al-Din Barbarosa, October 27, 2019.

[4] Telegram.me/ Usoud Al-Khilafa, October 27, 2019.

[5] Telegram.me/ Usoud Al-Khilafa, October 27, 2019.

[6] Telegram, Virtual Dawa, October 27, 2019.

[7] Telegram, Freedom (independent), October 27, 2019.

[8] Telegram, Shaam Witness, October 27, 2019.

[9] Telegram, Kamikaze, October 27, 2019.