Poniżej podajemy fragmenty oświadczenia zbiegłego oficera syryjskiego Abd Al-Razzaka Muhammada Tlasa, które nadała Al-Jazeera Network 6 czerwca 2011 r.:

Abd Al-Razzak Muhammad Tlas: Jestem porucznikiem, Abd Al-Razzak Muhammad Tlas, z Piątej Dywizji, 15-ej Brygady, batalionu 825. Oto mój dowód tożsamości ze zdjęciem. Abd Al-Razzak Muhammad Tlas z Rastan, pod Homs.

Wstąpiłem do sił zbrojnych, żeby bronić ludzi, Nazywa się nas “obrońcami ojczyzny” i mamy bronić ludzi przed wrogiem izraelskim.

Po tym, co widziałem – zbrodniach popełnionych w Deraa i w całej Syrii – nie mogę dłużej być częścią arabskiej armii syryjskiej w świetle tego, co ta armia robi w Deraa i gdzie indziej.

[…]

Pytam armię: gdzie jesteście? Czy rolą armii jest kraść i bronić klanu Assada? Czy rolą armii jest kraść i oszukiwać, i bronić reżimu przeciwko ludziom, którzy chcą być wolni i go obalić?! Gdzie jest armia?! Gdzie są ludzie z Rastan?! Honor kobiet z Rastan został pogwałcony. Miasto niszczą armaty, moździerze i czołgi.

O honorowi oficerowie z Rastan, wasze miasto jest niszczone. Gdzie są oficerowie z Dmeir, Kseir, Idlib, Umm Hassan, Deir Al-Zor? Wzywam wszystkich honorowych oficerów, żeby zapewnili, iż ich żołnierze wiedzą, co naprawdę się dzieje.

Kierujcie się sumieniem. Nie wstąpiliście do armii, żeby bronić klanu Assada. Jeśli jesteście honorowymi oficerami, pozostańcie honorowi, a jeśli nie jesteście honorowi, stójcie u boku klanu Assada.

[…]