Zastępca dowódcy IRGC, generał Ali Fadawi, powiedział w wywiadzie z 30 maja 2019 r. dla Kanału 3 TC (Iran), że wojownicy Huti w Jemenie osiągnęli tak dużo, ponieważ Jemeńczycy są inteligentni i ponieważ działają zgodnie w wytycznymi Rewolucji Islamskiej. Odpowiadając na pytanie, w którym dziennikarz Wahid Jaminpour powiedział, że istnienie i bezpieczeństwo Izraela staje się zbyt kosztowne dla „Żydków, którzy liczą każdy grosz”, Fadawi powiedział, że Żydzi wrócą do krajów swojego pochodzenia w Europie, Rosji, Afryce i Ameryce, i że syjonistyczny rząd nie będzie w stanie powstrzymać emigracji z okupowanej Palestyny, ponieważ żydowscy obywatele – nie tylko rząd – „codziennie kalkulują zyski i straty”. Powiedział też, że myśl, iż Ameryka może prowadzić wojnę z Iranem, w której korzyści przeważą straty, nie pojawia się nawet w „jednej komórce mózgu [Amerykanów]”. Generał Fadawi, który poprzednio był dowódcą marynarki IRGC, awansował na stanowisko zastępcy dowódcy IRGC wkrótce po tym, jak IRGC została uznana za organizację terrorystyczną przez Stany Zjednoczone.  

Aby zobaczyć klip z generałem Alim Fadawim w MEMRI TV, kliknij tutaj lub poniżej.

„Gdybyśmy tam byli, Huti już byliby w Rijadzie”

Ali Fadawi: IQ ludu jemeńskiego jest chyba wśród najwyższych na świecie. Ponadto są bardzo zwinni.

[…]

Ponieważ [Huti] kierują się wytycznymi Rewolucji Islamskiej, osiągają rezultaty podobne do naszych. To nie jest [dzieło] naszych [sił] tam. Gdybyśmy tam byli, Huti już byliby w Rijadzie.

[…]

Proszę sobie wyobrazić, że moglibyśmy wejść do Jemenu tak, jak weszliśmy do Syrii i że moglibyśmy mieć tam [tę samą militarną] obecność. Czy sytuacja wojny byłaby taka jak teraz? Absolutnie nie.

[…]

„Dla Żydków, którzy liczą każdy grosz – takie koszty są niepojęte”

Dziennikarz: To jest wyjątkowa sytuacja. Wygląda na to, że koszt dalszego istnienia i bezpieczeństwa syjonistycznego reżimu znacząco się podniósł. Dla Żydków, którzy liczą każdy grosz – takie koszty są niepojęte.

[…]

Ali Fadawi: Zobaczy pan proces powrotu Żydów z ich „Ziemi Obiecanej” do krajów ich pochodzenia: Rosji, Europy, Afryki, wszędzie… Także Ameryki.  Z pewnością zobaczy pan, że ich rząd nie będzie w stanie powstrzymać emigracji Żydów z okupowanej ziemi palestyńskiej do ich krajów pochodzenia. To z pewnością zdarzy się, ponieważ [żydowscy obywatele] także codziennie dokonują tych kalkulacji. Nie tylko rząd syjonistyczny codziennie kalkuluje zyski i straty. Ludzie także to robią. Ludzie oczywiście zrobią to, co dla nich najlepsze, a jest tym opuszczenie okupowanej Palestyny.

[…]

Nie tylko Amerykanie nie myślą o wojnie – taka myśl nie pojawia się w ani jednej komórce ich mózgów, że mogliby wydać nam wojnę, która w jakikolwiek sposób przyniesie im korzyści. Rozumieją, że to, co zyskają na takiej wojnie, nie może być porównane do szkód, jakie by im wyrządziła.