Poniżej podajemy krótki komentarz zatytułowany “Jestem kafirem, potrzebuję, żeby mnie ktoś objął”, który dyrektor MEMRI South Asia Studies Project, Tufail Ahmad, opublikował 13 sierpnia 2015 w India Facts Research Centre: [1]
„Jestem muzułmaninem i ufam ci – czy ty ufasz mnie?”
Po południu 6 sierpnia muzułmanin o nazwisku Mazim Mullah, z oczyma zawiązanymi przepaską, stał na ulicy Mumbaju z rozpostartymi rękoma i napisem, w którym wzywał przechodniów, by go uścisnęli: „Jestem muzułmaninem i ufam ci. Czy ty mi ufasz? Wystaczająco, by mnie objąć?”
Przechodnie zatrzymywali się, wielu młodych ludzi podjęło wyzwanie, podchodzili do niego jeden po drugim i obejmowali go. Zdjęcie Mullaha przekazywano na Facebooku i innych mediach społecznościowych i wiele osób klikało na „lubię”. Powód, dla którego „lubili” to, był ludzki, ale jego przesłanie było polityczne i trzeba mu poświęcić chwilę zastanowienia.
W krótkim wideo zamieszczonym on line kilka dziewcząt – niektóre w bluzkach bez rękawów, inne w chustach na głowach – podchodzą do niego i ściskają mu dłoń, a przynajmniej jedna kobieta obejmuje go.
Objęcie kogoś jest czysto ludzkim instynktem. Miłość nie zna religii, kasty i z pewnością żadnej ideologii, która stoi jej na drodze. Czysto ludzkie pragnienie znaczyłoby, że traktujesz każdą osobę jak człowieka niezależnie od jej przynależności religijnej lub innej.
Czy znaczy to więc, że Mazim Mullah, który postanowił reprezentować muzułmanina, będzie gotowy ożenić się z hinduską dziewczyną bez nawracania jej na islam lub pozwoli swojej siostrze poślubić hinduskiego chłopca?
W republice Indii od lat 1950. pojawiło się nowe pokolenie młodzieży hinduskiej, których umysły nie są spętane bliznami emocjonalnymi Podziału ani męczarniami politycznymi Stanu Wyjątkowego. Ta grupa obywateli Indii, nadal nastolatków i dwudziestolatków, reprezentuje pokolenie konstytucyjne z ich aspiracjami i postawami społecznymi zakorzenionymi w ideałach równości, wolności słowa i miłości do kraju. Młodzież indyjska dzisiaj generalnie akceptuje równe prawa dla homoseksualistów.
Akcja Mullaha jest wypowiedzią polityczną: czy obejmiesz muzułmanina? Równość jest czynem politycznym. Jest tu związane z tym pytanie: dlaczego miał zawiązane oczy?
Co ciekawe, Mazim Mullah nosił kufi, żeby reprezentować przeciętnego muzułmanina. Oto kilka pytań do Mullaha i tych, którzy „lubili” jego zdjęcie na Facebooku: Ilu duchownych islamskich noszących kufi pozwoliłoby dziewczętom śpiewać i tańczyć, co jest najwyższą formą wyrazu osobistego?
Dziennikarka Irshad Uppinangady nakręciła film dokumentalny, Swargada Haadiyalli Kamarutiruva Kanasugalu (“Rozbite marzenia w drodze do nieba”), w którym muzułmańskie dziewczynki w wieku 8 do 12 lat w regionie Dakshina Kannada bardzo pragną tańczyć, ale ich marzenia są miażdżone: „Nauczyciel w madrasie by nas zbeształ. Czy nie jesteśmy muzułmankami? Nie wolno nam tańczyć”.
„Kufi nie jest kawałkiem materiału. Jest kawałkiem polityki. Działanie Mullaha jest z konieczności akcją polityczną”
Prawdę mówiąc, kufi nie jest kawałkiem materiału. Jest kawałkiem polityki. Także burka nie jest kawałkiem materiału. Jest kawałkiem ideologii. Jest niezmiernie trudno wyobrazić sobie, że kobieta w burce uścisnęłaby Mazima Mullaha.
Burka jest enklawą ideologii w kosmopolitycznej metropolii Mumbaju. Podobnie jak burka, kufi zawiera zespół idei, które naruszają ludzką sprawczość i zdolność do postępu ludzkiego. Do muzułmańskich chłopców, którzy „lubili” zdjęcie Mullaha na Facebooku: czy pozwolilibyście swoim siostrom i córkom uściskać obcego człowieka?
Miłość jest czysta. Miłość jest ślepa. Uwzniośla nas jako istoty ludzkie. Uczy nas działać między religiami. Jaki był ostateczny cel „lubienia” mężczyzny z zawiązanymi oczyma? Czy młodzież, która obejmowała go, mając oczy szeroko otwarte, nie była lepszymi ludźmi?
Oto fakt: czyn Mullaha jest z konieczności akcją polityczną. Jest oświadczeniem ideologicznym o polityce i społeczeństwie Indii. Mullah przedstawia się jako ofiarę, ofiarę polityczną, argument używany w latach po 9/11 do racjonalizowania islamizmu głównego nurtu, szczególnie przez teleewangelistę Mumbaju, Zakira Naika, który samodzielnie zaszkodził sprawie reformy islamskiej.
Podobnie jak Naik, także Mullah promuje sprawę muzułmańskiego bycia ofiarą, w której rozkwita islamizm. W odróżnieniu od działalności Naika, akt Mullaha jest politycznie wyrafinowany, wygląda dobrze dla sekularyzmu.
Sekularyzm kocha kufi i przyjęcia Iftar. Mullah mówi nam coś takiego: Jestem wykluczony z waszego głównego nurtu; nie ufam wam; czy wy ufacie mnie? Dowiedźcie tego. I młodzież indyjska postępuje do przodu, chwyta przynętę i dowodzi tego, dowodzi, że nurt główny tego kraju gotowy jest objąć tę biedną ofiarę.
Prawdziwe pytanie brzmi: czy Mullah obejmie główny nurt?
„Czyn Mullaha ma przesłanie: proszę, obejmijcie muzułmanina Ahmadi, obejmijcie homoseksualistę, obejmijcie muzułmanina szyitę, lub Bajrangi”
Następnym razem, kiedy zobaczycie oznaki wahabizmu w waszej dzielnicy, oto inne pytanie, które zadajcie waszemu sąsiadowi: czy pozwolisz swojej córce pójść do szkoły tańca? Jeśli odpowiedź brzmi „nie”, zapytaj: kto wyklucza cię z głównego nurtu – ty sam czy główny nurt?
Czyn Mullaha ma przesłanie: proszę, obejmijcie muzułmanina Ahmadi, obejmijcie homoseksualistę, obejmijcie muzułmanina szyitę, lub Bajrangi.
Społeczeństwo indyjskie ma duże serce: nie trzymaj oczu zamkniętych; nie chodź we śnie. Pozwól swojej córce jeździć na motocyklu i chodzić do szkoły tańca. Dowiedź, że to nie była tylko sztuczka. Dowiedź, że to nie jest szukanie politycznej sensacji, politycznej psychologii, w której sekularyzm i islamskie wyłączenie karmią się wzajemnie i płyną razem.
Przypis:
[1] Indiafacts.co.in/kaffir-need-hug/, 13 sierpnia 2015.
Visit the MEMRI site in Polish: http://www2.memri.org/polish/
If you wish to reply, please send your email to memri@memrieurope.org .