Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z syryjskim analitykiem Muhammadem Issą, który nadała Al-Dunya TV 30 lipca 2012 r.

Muhammad Issa: […] Mówię do wszystkich moich braci w Syryjskiej Republice Arabskiej: To jest walka świata, walka stulecia. To jest walka o ustanowienie Imperium Syryjskiego i musicie być gotowi na zapłacenie ceny. Założenie Imperium Syryjskiego przychodzi za pewną cenę…

Dziennikarz: Chciałbym wyrazić sprzeciw wobec słowa “imperium”, ponieważ tylko kraje pewnego typu mówią o powrocie swoich imperiów.

Muhammad Issa: “Imperium” niekoniecznie oznacza agresję przeciwko innym. Imperium jest potężnym państwem o wpływach regionalnych i międzynarodowych. Imperium może być etyczne. Dlaczego nie?

Dziennikarz: Ponieważ w historii imperia były budowane na krwi ludów.

Muhammad Issa: Nie. W trakcie historii Syryjczycy zbudowali 13 imperiów, z których wszystkie były etyczne. W rzeczywistości to właśnie syryjskie imperium szerzyło etykę na całym świecie. Wszystkie religie i kultury świata mają początek w tym imperium.

[…]

Biała rasa była całkowicie pokonana przez imperia ukształtowane na Wschodzie przez rasę azjatycką. Wojna Syrii nie ma na celu jedynie przyniesienie strategicznej porażki Zachodowi, ale także przeniesienie mu porażki historycznej i kulturowej.

[…]

[Arabia Saudyjska] jest jedynym krajem na świecie, który jest nazwany od [imienia] osoby. Historycznie nazawała się Nadżd i Hedżaz. Dlaczego nazywa się Arabią Saudyjską? Czy kraj albo religia powinny być nazwane od [imienia] osoby?

Muhammad Abd Al-Wahhab w rzeczywistości nazywał się Mack-Ren. Był Żydem z tureckiego miasta Bursa, który utrzymywał, że jest muzułmaninem, wyemigrował do Doma, potem do Egiptu, a stamtąd do [Arabii}. To jest historia klanu Saudów. Proszę, przeczytajcie sami. […]