Ten wideoklip jest wyborem wypowiedzi sudańskich duchownych, którzy wzywają Tymczasową Radę Wojskową do zaprowadzenia prawa szariatu w Sudanie. Szejk Nasser Ridha z sudańskiego oddziału Hizb-ut-Tahrir powiedzial w sieci telezizyjnej Al-Dżazira (Katar) 21 kwietnia 2019 r., że obecnie sprawą jest ustanowienie islamskiego kalifatu i nieoddanie Sudanu świeckiemu rządowi. Powiedział, że jest obowiązkiem [narodu] Sudanu złożenie przysięgi lojalności imamowi, który zaprowadzi prawo szariatu. 19 kwietnia 2019 r. dr Abd Haj Jousif, dziekan Badań Islamskich na Międzynarodowym Uniwersytecie Afryki, powiedział w Tayba TV (Sudan), że religia Allaha jest tam, gdzie przeciągnięta jest linia i ostrzegł Radę Wojskową, by nie zaszkodziła lub nie popełniła “wykroczenia przeciwko” islamowi lub szariatowi. Wezwał muzułmanów w Sudanie do wyjścia na ulice, by “obalić kłamstwo” świeckich ludzi, którzy, jak powiedział, próbują narzucić ludziom “wypaczoną wizję” i chcą pozwolenia na alkohol, prostytucję i przeklinanie islamu. 20 kwietnia 2019 r. szejk Muhammad Mustafa Abdel Kader powiedział w nagranym na wideo przemówieniu zamieszczonym na YouTube, które miało niemal 100 tysięcy oglądań, że każdy system polityczny inny niż islam jest nie do przyjęcia i że Sudan należy do muzułmanów. Splunął kilkakrotnie na “obrzydliwych” świeckich “komunistów”, “niewiernych” i “apostatów”, którzy, jak powiedział, chcą widzieć Sudan zanurzony we krwi, konfliktach, zepsuciu i cudzołóstwie.
Aby zobaczyć klip z sudańskimi duchownymi w MEMRI TV, kliknij tutaj lub poniżej.
21 kwietnia 2019 – „Sprawą jest ustanowienie kalifatu w sposób proroków – nie oddawajcie władzy świeckiemu rządowi”
Szejk Nasser Ridha: Nie chodzi o to, czy Sudan jest rządzony przez radę wojskową czy przez rząd cywilny. Sprawą jest to, czy będziemy czcić Allaha i czy spowodujemy, że ludzie będą czcić Allaha przez zaprowadzenie Jego prawa.
[…]
Sprawą jest ustanowienie kalifatu w sposób proroków. Nie oddawajcie władzy świeckiemu rządowi. Mówię wam. Powinniście pozwolić narodowi na złożenie przysięgi lojalności imamowi, który zaprowadzi szariat. To jest [wasz] obowiązek i zobowiązanie.
[…]
19 kwietnia 2019 – „Islam jest religią Allaha i krew leje się dla niego”
Dr Abd Haj Jousif: Mówię do przewodniczącego Rady Wojskowej, jego zastępcy i członków Rady, którzy stali się władcami tego kraju: strzeżcie się [przed zaszkodzeniem] religii Allaha. Religia Allaha jest tam, gdzie my przeciągamy linię. Szariat jest najszlachetniejszym z celów. Nie pozwolimy, by mu zaszkodzono lub popełniano przeciwko niemu wykroczenia. Strzeżcie się. Nie słuchajcie tych nikczemnych głosów.
[…]
Islam jest naszą religią. Jest religią muzułmanów w tym kraju. Nie jest religią prezydenta [Al-Baszira], którego teraz już nie ma. To nie jest prywatna religia obalonego rządu lub partii politycznej, której już nie ma. Islam jest religią Allaha i krew leje się dla niego.
[…]
My, którzy głosimy religię Allaha, wzywamy muzułmanów tego kraju. Wyjdziemy na ulice i zgromadzimy się na publicznych placach w celu odrzucenia życia [świeckich] ludzi, którzy twierdzą, że reprezentują ten naród i wyrażają jego pragnienia. Na Boga, nie. Ludzie nie chcą, by ich religia została wykluczona. Ludzie nie chcą, by ich tożsamość została wymazana. Ludzie nie chcą „wymienić tego, co lepsze, na to, co gorsze”. Ciemne, ciemne, ciemne twarze podnoszą się dzisiaj. Próbują narzucić krajowi swoją ślepą, kulawą i wypaczoną wizję. Tęsknią do dni, kiedy alkohol był wszędzie, kiedy prostytucja była dozwolona i kiedy słychać było przeklinanie islamu bez tego, by [padło] potępienie. Mówimy: Na Allaha, tak nie będzie! Na Allaha, tak nie będzie! Na Allaha, tak nie będzie! Ci ludzie poświęcili tysiące męczenników… Niemal nie ma domu bez męczenników.
Ludzie nie zgodzą się na zrezygnowanie z szariatu. Mówię do władców: Nie macie prawa dokonywać zmian. Powiedzieliście, że wasz przejściowy okres będzie trwał dwa lata, urządźcie więc wszystko i zorganizujcie wybory, a wtedy ten muzułmański naród podejmie decyzję.
[…]
20 kwietnia 2019 – „Każdy system polityczny inny niż islam jest dla nas nie do przyjęcia”
Szejk Muhammad Mustafa Abdel Kader: To, co się zdarzyło, było zrządzeniem Allaha, wbrew temu, co twierdzą ci mądrale sekularyści ze swoimi wypaczonymi partiami politycznymi. [Mówią]: „My zrobiliśmy to… Gdyby nie my, to by się nie zdarzyło…”
[…]
Każdy system polityczny inny niż islam jest dla nas nie do przyjęcia. Nie żartuję. Mądrale, które siedzą tutaj… To wszystko jest napisane w gazecie… Mówią, co jest dobre dla kraju i jak to można osiągnąć… Dla nas nic nie jest dobre poza islamem. Możecie być pewni, że żaden komunista nie naprawi tego kraju. Jeśli komunista dojdzie do władzy, skończymy tęskniąc za dniami islamistów. Jeśli ktoś obrzydliwy jak [komunista] przyjdzie… Jeśli ktoś obrzydliwy mówi, że chce, by arak sprzedawały dziewczęta, które sprzedają herbatę… Zeszłego wieczoru słyszałem odcinek sugerujący, by marihuana zastąpiła herbatę… Niechaj Allah przeklnie was, obrzydliwi niewierni, apostaci! Dla nas, tylko muzułmanin – nie komunista – może być reformatorem.
[…]
Ci [protestujący] działają, jakby byli rządem, a są ich zdjęcia, jak palą narkotyki… Piją herbatę i śpiewają piosenki jak… Wy politeiści! Wy apostaci! Komunistyczni męscy i kobiecy śpiewacy… Banda mętów społecznych popełniających wszystkie rodzaje zepsucia! Jak oni mogą dokonać reform? Kraj ma być oddany tym mądralom?
[…]
Ci komuniści mają bardzo wielki plan. Chcą zobaczyć kraj zanurzony we krwi i konflikcie. Te mądrale chcą, by cały kraj pełen był krajem zepsucia i cudzołóstwa… Nie uda wam się, obrzydliwi ludzie! Kraj należy do muzułmanów. Ten kraj należy do muzułmanów, obrzydliwi komuniści! Muzułmanie mogą mieć [ze sobą] nieporozumienia, ale podstawą jest islam. Wy obrzydliwi komuniści! Wy apostaci! Wy niewierni!
