Poniżej podajemy fragmenty reportażu Al-Manar TV o wycieczce studentów Amerykańskiego Uniwersytetu w Bejrucie do posterunków Hezbollahu w Libanie Południowym. Reportaż nadano 23 maja 2010 r.


Reporter: Po tym jak kilkuset studentów z Uniwersytetu Jezuitów odwiedziło kilka dni temu ośrodki oporu w Libanie Południowym, setki studentów z Amerykańskiego Uniwersytetu w Bejrucie było gośćmi wojowników oporu w ich posterunkach w Libanie Południowym, żeby pogratulować im z okazji „Dnia Oporu i Wyzwolenia” – wyzwolenia, które stworzyli swoimi poświęceniami.

Ta część zajęć w terenie, która otrzymała nazwę “Wypad chwały”, została zorganizowana przez departament mobilizacji edukacyjnej Hezbollahu, żeby zaznaczyć dzień 25 maja. Wyprawa zaczęła się w mieście Rum Anan i kontynuowała do miasta Jezin, skąd udała się do jednego z posterunków oporu. Tam spotkało ich wielu mudżahedinów, którzy pokazali kilka pojazdów wojskowych i wyjaśnili odwiedzającym studentom – reprezentującym większość libańskich sekt i różne partie islamskie i chrześcijańskie – sposoby przeciwstawiania się wrogowi i reakcji na każdą agresję.

Oficer Hezbollahu: Bracia byli tutaj, daleko od swoich rodzin, braci, żon, dzieci i przyjaciół. To ci bracia umożliwili zwycięstwo.

Student AUB: Oczywiście, wszyscy byliśmy już przedtem świadomi trudności stojących przed oporem, ale tutaj mogliśmy odczuć te trudności. Teraz lepiej rozumiemy co oni robią.

Student AUB: Czułem, jakimi bohaterami są wojownicy oporu, ile bólu muszą przecierpieć i jak przychodzą w te miejsca późno w nocy, żeby ich bronić. Chwała Allahowi, to zaprawdę jest cud Allaha.

Reporter: Później studenci AUB odwiedzili Muzeum Turystyczne Dżihadu Mleeta i zjedli obiad w mieście Farah niedaleko Nabatiya. Stamtąd studenci udali się do szyickiego seminarium w Sujud, gdzie Jihad Imad Mughnija w imieniu studentów sprezentował tarczę honoru przedstawicielom departamentu mobilizacji edukacyjnej na uniwersytecie.