W artykule z 23 stycznia 2020 r. w saudyjskiej gazecie „Al-Riyadh” saudyjski autor i dziennikarz, ‘Abdallah bin Bachit napisał, że prawdziwa oferta pokoju z Izraelem wymaga wzniesienia się ponad politykę i przyznania, że Holocaust był „tragedią” i „niewybaczalną zbrodnią”. Artykuł opublikowano po wizycie Mohammada Al-’Issy, sekretarza generalnego mieszczącej się w Mekce Światowej Ligi Muzułmańskiej do Auschwitz 23 stycznia 2020 r.[1] W artykule bin Bachit odrzucił także twierdzenie, że palestyński problem był rezultatem Holocaustu, wyjaśniając, że izraelsko-palestyński konflikt ma znacznie wcześniejsze korzenie, na początku XX wieku.

‘Abdallah bin Bachit (Źródło: Yemenalghad.net, 26 lipca 2018)

Poniżej podajemy przekład fragmentów jego artykułu[2]:

Jeśli [naprawdę] interesuje nas pokój, nie wystarczy mówić o pokoju, wykrzykiwać slogany o pokoju i żądać, by inni słuchali inicjatyw pokojowych. W naszym świecie [w którym jest pełno] konfliktów, nikt nie zwraca uwagi na takie delikatne komunikaty, takie jak te, które [jedynie] odbijają się echem w przestrzeni, chyba że wyprzedza je przekaz pokoju na ziemi…

Żydzi mają prawo żyć w pokoju, tak samo jak muzułmanie i hindusi. Tak samo jak konflikt miedzy pewnymi grupami Hindusów i muzułmanów nie neguje prawa każdej ze stron do życia w pokoju, tak konflikt między muzułmanami a Żydami o kwestię palestyńską nie neguje prawa każdej ze stron do życia w pokoju i sprawiedliwości.

Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, że to, co zdarzyło się z Palestyńczykami w Palestynie, nie było wynikiem tego, co zdarzyło się z Żydami w Niemczech. Brytyjscy kolonialiści nie dali Palestyny Żydom w darze, by ich ugłaskać po tym, co zdarzyło się im w II wojnie światowej [tj. Holocaust]. Arabsko-izraelski konflikt zaczął się na początku XX wieku, podczas gdy zbrodnia Holocaustu miała miejsce w połowie tego stulecia.

Wizyta dra Mohammada Al-’Issy, sekretarza generalnego Światowej Ligi Muzułmańskiej w Auschwitz, gdzie miał miejsce nazistowski Holocaust i gdzie zamordowano milion ludzi, głównie Żydów z Polski, była moralnym gestem, niezwiązanym z bieżącymi kwestiami politycznymi. Ta wizyta naświetliła saudyjskie postrzeganie islamu, który nie wypacza faktów ani nie wykorzystuje ich do własnych interesów. Mieszanie niezwiązanych spraw i używanie ich dla politycznych [celów] tylko wypełnia ludzkość większą [ilością] nienawiści i przemocy.

Ta historyczna wizyta dowodzi, że Arabia Saudyjska, wspierana przez swój umiarkowany islam, nie przyjmuje sprzecznych przesłań w dążeniach do pokoju. To, co dzieje się z Palestyńczykami w Palestynie jest tragedią, a to, co zdarzyło się z Żydami w nazistowskich Niemczech także jest tragedią. Kiedy bronimy praw palestyńskiego ludu, nie mogą temu [towarzyszyć] starania o ignorowanie praw innych. To, co zdarzyło się niemieckim Żydom i kilku innym grupom etnicznym [podczas Holocaustu], jest niewybaczalną zbrodnią.

W celu skonsolidowania koncepcji pokoju musimy wznieść się ponad gry polityczne i widzieć tragedie takimi, jakimi one są. Nie ma różnicy między jedną tragedią a drugą. Nawet jeśli Izrael wykorzystał tragedię Żydów w okresie nazistowskim [do własnych celów], wielu Arabów i muzułmanów [działało podobnie], wykorzystując palestyńską tragedię i używając jej [by służyła] ich politycznej agendzie. [I tak samo jak] wielu szanowanych muzułmanów odczuwa solidarność z ofiarami nazizmu, musimy pamiętać, że wielu szanowanych Żydów broniło i nadal broni praw palestyńskich.


[1] Al-‘Issa’s visit to Auschwitz, made in advance of International Holocaust Remembrance Day, prompted numerous reactions in the Saudi media, most of which were favorable and supportive. For several of the responses, see MEMRI Inquiry and Analysis No. 1500, Muslim World League’s Historic Auschwitz Visit Draws Support From Saudi Arabia, Condemnation From Qatar, January 30, 2020.

[2] Al-Riyadh (Saudi Arabia), February 4, 2020.