Niniejszy raport jest darmową próbką MEMRI Jihad and Terrorism Threat Monitor (JTTM); aby zaprenumerować JTTM, odwiedź http://www.memrijttm.org/content/en/about_memri.htm lub skontaktuj się z nami jttm@memri.org . Aby czytać przyszłe raporty musisz być prenumeratorem JTTM.
Kilka dni temu, 30 listopada 2013 r. Saudyjka o imieniu Nada Al-Qahtani ogłosiła na Twitterze, że dotarła do Syrii, podobno w celu dołączenia do dżihadu.
Al-Qahtani, która napisała, że – dzięki Allahowi – mogła wreszcie spotkać swojego brata, który walczył przez miniony rok u boku Islamskiego Państwa Iraku i Al-Szam, szybko spotkała się z narastającą krytyką swojej decyzji podróżowania do Syrii.
Al-Qahtani krytykowano z wielu powodów, wśród nich za to, że podróżowała do Syrii bez mahram – mężczyzny, który towarzyszy muzułmankom podczas ich podróży, co jest dla kobiet zabronione, szczególnie w kręgach dżihadystycznych; oraz że jej mąż, szejk Abu Muhammad Al-Azdi [1] , który jest znanym sympatykiem ISIS, podobno nie był nawet w Syrii podczas podróży swojej żony. Al-Qahtani krytykowano także za wyrażenie pragnienia uczestnictwa w zamachu samobójczym tuż po przybyciu do Syrii. Uczestnictwo muzułmanek w operacjach bojowych, włącznie z zamachami samobójczymi, jest zabronione i kwestię tę poruszali wybitni uczeni salafici, tacy jak Abu Muhammad Al-Maqdisi.
W odpowiedzi Al-Qahtani pisała na Twitterze, krytykując mężczyzn muzułmańskich, szczególnie Saudyjczyków, za nie przyłączenie się do dżihadu, zostawiając w ten sposób kobiety, by wypełniły obowiązek zamiast nich. Al-Qahtani napisała także, że pobyt w Syrii bez mahram jest bardzo trudny; dlatego namawia kobiety, by miały dostępnego mahram, jeśli planują przybycie do Syrii. Al-Qahtani mówiła także o tym, jak trudno jej było pozostawić rodzinę: “Od kiedy wyjechałam z Półwyspu [Arabskiego], ledwie mogę widzieć [na oczy] z powodu nadmiaru łez, [wiedząc]… że będę oddzielona od rodziny przez resztę życia”.
Al-Qahtani wezwała także muzułmanów, by dołączyli do dżihadu w Syrii, mówiąc równocześnie o wewnętrznym dobrym samopoczuciu od przyjazdu tam: „Gdzie jesteście [ludzie tego] świata, aby [być świadkiem] tego szczęścia. Mimo mojego ekskluzywnego życia na Półwyspie [Arabskim], nie miało ono chwały, komfortu i spokoju”. Al-Qahtani zwróciła się także do innych muzułmanek: “Wezwijcie swoich mężów i synów, kobiety, Przysięgam na Allaha, że kazdy metr [ziemi] Al-Szam potrzebuje mudżahedina”.
Ostatni tweet Al-Qahtani ma datę 2 grudnia 2013 r.
Przypis:
[1] Al-Azdi napisał książkę popierająca ISIS, zatytułowaną Ahwal Al-Mua’rideen Li-Dawlat Al-Muslimin.
