Na tle rozgoryczenia państw Zatoki polityką USA w tym regionie prasa saudyjska i bahrańska opublikowała szereg artykułów potępiających tę politykę [1] . W szczególnie zjadliwym artykule opublikowanym 17 maja 2014 r. w gazecie bahrańskiej “Akhbar Al-Khaleej”, publicysta bahrański Al-Sayyed Zahra skrytykował wypowiedzi z 14 maja 2014 r. sekretarza obrony USA Chucka Hagela w Arabii Saudyjskiej po konferencji ministrów obrony Rady Współpracy Zatoki (GCC). Hagel powiedział, że USA i państwa Zatoki „nadal podzielają głęboki niepokój o destabilizującą działalność Iranu w całym regionie”, włącznie z finansowaniem terroryzmu, i wezwał państwa Zatoki, by zjednoczyły się w obliczu zagrożeń regionalnych (najprawdopodobniej nawiązując do potrzeby rozwiązania niedawnego konfliktu między Arabią Saudyjska, Bahrajnem i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi z Katarem).

Al-Zahra powiedział, że wypowiedzi Hagela miały na celu oszukanie krajów Zatoki i że te wypowiedzi nie są zgodne z polityką USA wobec tych krajów, a są jedynie podstępem politycznym, mającym na celu powstrzymanie ich krytyki polityki amerykańskiej. Następnie powiedział, że te kraje muszą zjednoczyć się nie tylko przeciwko Iranowi, jak mówił Hagel, ale także przeciwko samym USA, spiskującym jego zdaniem z Iranem kosztem bezpieczeństwa państw GCC.

Poniżej podajemy fragment jego artykułu:



Sekretarz obrony USA Chuck Hagel na konferencji ministrów obrony Rady Współpracy Zatoki w Jeddah (zdjęcie english.alarabiya.net, 20 maja 2014)

„Dwa dni temu, podczas spotkania sekretarza obrony USA Chucka Hagela z jego odpowiednikami z GCC w Jeddah i jego wypowiedziach na konferencji prasowej, uczynił kilka wypowiedzi, które [zdawały się] bez zarzutu. Nam jednak wydawały się zagadkowe i mamy logiczne powody, by kwestionować ich prawdziwość i powagę. Mówimy o jego wezwaniu do krajów GCC, by zjednoczyły się w obliczu zagrożenia irańskiego, a także jego twierdzenia, że Ameryka jest ‘głęboko zatroskana’ finansowaniem terroryzmu w regionie przez Iran i jego próbami zdestabilizowania krajów [GCC]. Jak powiedziałem, te wypowiedzi wydają się bez zarzutu, a nawet można je uważać za pozytywne.

Jest jednak kilka pytań, które musimy zadać amerykańskiemu sekretarzowi obrony i ogólnie administracji Obamy i musimy poczekać na ich odpowiedzi. Najważniejszymi z tych pytań są:

1. Sekretarz Obrony powiedział, że Iran sponsoruje terroryzm w regionie i dąży do destabilizacji krajów GCC. To nie jest nic nowego ani zaskakującego. Iran robi to od wielu lat. Przez te długie lata kraje Zatoki bardzo ucierpiały z powodu irańskiego terroryzmu i z powodu poparcia [Iranu] dla grup i sił sekciarskich, które pragną szerzyć konflikt i chaos. [Ucierpiały także] z powodu bezpośredniego poparcia Iranu dla planów terrorystów w Bahrajnie, Jemenie, Arabii Saudyjskiej, Kuwejcie i innych państwach zatoki [które wspiera, jak tylko może]. Pytanie brzmi: jeśli wypowiedzi Hagela reprezentują amerykańską ocenę działalności Iranu w regionie, dlaczego [USA] milczały o tym przez te długie lata? Dlaczego nie słyszeliśmy ani jednego [przedstawiciela] Ameryki, na wysokim lub niskim stanowisku, mówiącego o terroryzmie Iranu i jego próbach zdestabilizowania krajów GCC? Czy USA nagle odkryły fakt [że to robi]? Dlaczego amerykański sekretarz obrony nagle mówi w ten sposób i dopiero teraz?

2. W ostatnich latach Bahrajn ucierpiał z powodu interwencji irańskiej, jak również przez dostarczanie funduszów i broni oraz otwartego poparcia medialnego i politycznego sekciarskim, zbrodniczym terrorystom, którzy używają przemocy i terroru przeciwko Bahrajnowi i jego ludowi. Jeśli wypowiedzi Hagela [reprezentują] amerykańską ocenę działań Iranu, to dlaczego w ostatnich latach – szczególnie od czasu próby sekciarskiego zamachu stanu [w Bahrajnie] ponad trzy lata temu i do dziś dnia – gdy tylko wspomina się rolę Iranu, administracja amerykańska mówi, że nie mają dowodów, iż Iran ingeruje w Bahrajnie lub popiera [tam] siły sekciarskie? Jeśli to, co mówi Hagel, odzwierciedla wiedzę USA w sprawie roli Iranu w regionie, jak można wyjaśnić to stanowisko Ameryki? Czy USA umyślnie ukrywają zbrodniczą rolę Iranu w Bahrajnie? Czy USA w rzeczywistości zachęcały tę zbrodniczą rolę irańską?…

3. Jeśli taka jest amerykańska ocena Iranu i jego polityki, to dlaczego [USA] pozostawiły los Iraku w rękach Iranu? Dlaczego USA pozostawały całkowicie milczące w świetle [obecności] milicji irańskich w Iraku i masakr sekciarskich, jakie [tam] popełniały? Dlaczego spiskowały w ostatnich latach z Iranem, żeby poprzeć nienawistny reżim sekciarski?

4. Jeśli istotnie taka jest opinia USA o Iranie, to jakie jest znaczenie publicznych zalotów i gorących pochwał, jakimi niedawno obsypywał Iran sam Obama i jego urzędnicy? Czy znaczy to, że Obama i pracownicy jego administracji są zadowoleni z terroryzmu Iranu i dążenia Iranu do zdestabilizowania krajów GCC?

5. Jak może ocena amerykańskiego sekretarza stanu dotycząca Iranu i jego działania zostać pogodzona z gorączkowymi usiłowaniami USA, by podpisać wszechstronne porozumienie z Iranem? I zrobili to wiedząc doskonale, że wszystkie oceny, włącznie z [ocenami] amerykańskich analityków i polityków, są zgodne, że realizacja tego porozumienia odbędzie się kosztem krajów GCC i że jego celem jest danie Iranowi wolnej ręki w regionie, jak również [nadanie mu] statusu mocarstwa regionalnego. Czy to znaczy, że USA chcą dać wolną rękę w regionie irańskiemu terroryzmowi? Czy to znaczy, że USA w pełni umożliwiają Iranowi kontynuowanie jego prób zdestabilizowania krajów GCC?

Kiedy zbadamy te pytania, w pełni zrozumiemy, że wypowiedzi amerykańskiego sekretarza obrony o Iranie stanowią intrygę i wielkie oszustwo polityczne. Wypowiedzi amerykańskiego sekretarza obrony były oparte na złożeniu, że kilka słów o Iranie wystarczy, by powstrzymać kraje GCC przed krytykowaniem administracji amerykańskiej i by przestały wyrażać zastrzeżenia do jej polityki i stanowiska. Amerykański sekretarz obrony i sama administracja amerykańska wierzą, że [wypowiedzi takie, jak Hagela] są wystarczające i że USA mogą dalej układać się z Iranem kosztem krajów GCC i ich ludów – którzy później zostaną niemile zaskoczeni nową rzeczywistością.

Kraje GCC rozumieją, albo powinny rozumieć, tę grę amerykańską i powinny działać [na podstawie] tego zrozumienia. Amerykański sekretarz obrony wezwał kraje GCC, żeby zjednoczyły się przeciwko groźbom Iranu. Prawdą jest, że powinny zjednoczyć się przeciwko USA i ich spiskowi z Iranem.


Przypisy (nie spolszczone):


[1] See, for instance, the editorial „To Washington: Words Alone Are Not Enough,” Al-Watan (Saudi Arabia), May 15, 2014; Al-Arabiya TV director 'Abd Al-Rahman Al-Rashed’s „The Tough Options,” Al-Sharq Al-Awsat (London), May 9, 2014; Jihad Al-Khazen’s „Congress Is Oppressing Egypt” and „America And The Destruction Of Iraq,” Al-Hayat (London), May 18, 2014; Turki Al-Dakhil’s article criticizing the U.S.’s Iran policy in Al-Hayat (London), May 4, 2014; Radwan Al-Sayyed in Al-Sharq Al-Awsat (London), May 16, 2014; Rajeh Khoury’s „From The Ukraine To Syria And Beyond,” Al-Sharq Al-Awsat (London), May 16, 2014; 'Ubaydli Al-’Ubaydli’s „The Destructive American Role In Syria,” Al-Ayyam (Bahrain), May 18, 2014; and Muhammad Mubarak Jum’a’s „Chuck Hagel’s Message To The Gulf States,” Akhbar Al-Khaleej (Bahrain), May 17, 2014.

On the Saudi criticism of U.S. policy, see:

MEMRI Inquiry and Analysis no. 1032, “Saudis Infuriated, Insulted By U.S. Efforts At Rapprochement With Iran,” November 1, 2013;

MEMRI Special Dispatch No. 5694, “Ahead Of Obama Visit To Riyadh, Gulf Press Voices Concern Regarding U.S. Policy In Region, Pessimism Regarding Visit Outcomes,” March 27, 2014; MEMRI Inquiry & Analysis No. 1084, „Following Obama Visit To Saudi Arabia, Cautious Optimism Alongside Continued Criticism,” April 10, 2014.