Prezes i założyciel MEMRI, Yigal Carmon, powiedział w wywiadzie dla NTD.com, który został opublikowany 4 kwietnia 2024 r., że analizy chińskich mediów przeprowadzone przez MEMRI ujawniają, że Komunistyczna Partia Chin nadaje przesłanie hegemonii i ma ekspansjonistyczną ideologię nie tylko w odniesieniu do Tajwanu, ale także w odniesieniu do Morza Południowochińskiego, Iranu i niektórych krajów w Afryce. Powiedział, że ekspansjonistyczne podejście Chin ma na celu stworzenie „wielobiegunowego” świata, aby przeciwstawić się obecnemu jednobiegunowemu światu, który koncentruje się wokół Stanów Zjednoczonych i ich wartości. Powiedział również, że Stany Zjednoczone i ich polityka zagraniczna uczyniły Komunistyczną Partię Chin tym, czym jest dzisiaj, że Stany Zjednoczone muszą zrozumieć, że wzbogacenie kraju nie skutkuje zmianą jego ideologii i że pierwszym celem Ameryki w odniesieniu do Komunistycznej Partii Chin powinno być bezpośrednie przeciwstawienie się jej ideologii, czego nie robi.

Aby obejrzeć klip z udziałem prezesa i założyciela MEMRI Yigala Carmona, kliknij tutaj. 

Chiny dążą do hegemonicznej ekspansji, by przeciwstawić się jednobiegunowemu światu amerykańskiemu i jego wartościom

Yigal Carmon: To, co widzimy, to przesłanie hegemonicznej ekspansji. Ekspansjonistyczna ideologia nie dotyczy tylko Tajwanu, który oczywiście jest bliżej Chin, ale także Morza Południowochińskiego, gdzie ściera się z Filipinami. Rozciąga się ona przez kraje na świecie – wszystkie kraje ekstremistyczne, wszystkie reżimy tego rodzaju – w Afryce, Iranie, aby projektować hegemoniczne podejście i ekspansjonistyczne podejście wobec świata, który ma być wielobiegunowy. Czym jest ta wielobiegunowość? Ma ona przeciwstawić się amerykańskiemu światu jednobiegunowemu z jego wartościami.

[…]

Stany Zjednoczone muszą zrozumieć, że gospodarka nie zmienia ideologii. Przeciwdziałanie chińskiej ideologii powinno być pierwszym celem Ameryki

Stany Zjednoczone uczyniły Chiny tym, czym są. W 1971 roku, przed wejściem Ameryki do Chin z prezydentem Nixonem i Kissingerem, Chiny były krajem o bardzo małych możliwościach, z bardzo małą nadzieją na rozkwit. To był cud, który uczynił je tym, czym się stały. Z ogromnymi inwestycjami, z uznaniem, że jest to kraj, który zasługuje na wsparcie.

[…]

Ameryka musi zrozumieć, że gospodarka nie zmienia ideologii.

[…]

Jeśli chcesz zmienić wrogą ideologię, musisz nad tym pracować, a nie mieć nadzieję, że czyniąc ich bogatymi, zmienisz ich ideologię. Komunistyczna Partia Chin [nie zmienia się]. Im są bogatsi, tym bardziej ich ideologia wpływa na ich działalność. Więc dla Ameryki pierwszym celem powinno być przeciwstawienie się chińskiej ideologii, a Ameryka tego nie robi.