Pod koniec maja 2013 r. Etiopia oznajmiła, że zawraca wody Błękitnego Nilu jako część projektu Wielkiej Tamy Etiopskiego Renesansu do produkowania elektryczności – który to plan negatywnie wpłynie na egipski udział w wodach Nilu. Ogłoszenie było policzkiem wymierzonym ówczesnemu prezydentowi Egiptu Muhammadowi Mursiemu, jako że pojawiło się tuż po jego powrocie z oficjalnej wizyty w Etiopii i z całkowitym lekceważeniem roli trójstronnej komisji technicznej egipsko-etiopsko-sudańskiej, wyznaczonej właśnie do zbadania skutków proponowanej tamy dla Egiptu i Sudanu [1] . Po obaleniu Mursiego problem odziedziczyły obecne władze egipskie, które próbowały uporać się z nim środkami dyplomatycznymi. Jednak szereg spotkań w Chartumie między ministrami ds. wody krajów członkowskich komisji technicznej zawiodły, jak też zawiodły rozmowy w Addis Abebie między ministerstwami ds. wody Egiptu i Etiopii [2] .


Główny spór toczy się między Egiptem, który chce albo odwieść Etiopię od budowania tamy, albo przekonać ją do zmiany planów w celu ograniczenia szkód dla interesów egipskich, a Etiopią, która trzyma się swojego oryginalnego planu i twierdzi, że tama nie będzie miała negatywnego wpływu na Egipt. Sudan popiera budowę tamy [3] .


Ponadto, według mediów egipskich, Turcja i Katar, których stosunki w Egiptem są napięte od czasu usunięcia Mursiego [4] , zachęcają Etiopię do kontynuowania swojego planu kosztem interesów egipskich [5] , szczególnie w świetle wizyty w Etiopii tureckiego ministra spraw zagranicznych Ahmeta Davutoglu na początku lutego 2014 r. W mediach egipskich pokazywały się także wzmianki, że Izrael zachęca do budowy tamy [6] .


W styczniu 2014 r. Egipt wycofał się z rozmów z Etiopią i Sudanem i ogłosił, że użyje środków dyplomatycznych i politycznych, by utrzymać, a nawet zwiększyć swój udział wody [7] . Ze swej strony Etiopia oznajmiła, że będzie kontynuować budowę tamy mimo zawieszenia negocjacji; dodała, że projekt jest gotowy w 30% i że budowa potrwa dalsze trzy lata. W odpowiedzi egipski minister ds. zasobów wodnych i irygacji, Muhammad Abd Al-Muttalib powiedział, że Egipt nie będzie siedział bezczynnie i podkreślił, że Egipt popiera projekt tamy pod warunkiem, że nie wpłynie ona na zabezpieczenie w wodę, i że Etiopia musi zatrzymać budowę w oczekiwaniu na zakończenie niezbędnych badań technicznych. To zapewniłoby, że Egipt i Sudan nie doznają szkód z powodu tamy, na przykład przez zalanie w wypadku załamania się tamy z powodów inżynieryjnych [8] .


Po niepowodzeniu niedawnych rozmów w Addis Abeba wysoko postawione źródło egipskie poinformowało, że Egipt nasili kroki przeciwko Etiopii w „nieoczekiwany” sposób, ale nie podał żadnych dalszych szczegółów [9] .


Po wizycie w Rosji, gdzie omawiał możliwe przyszłe dostawy broni, spór o tamę i możliwe pośrednictwo Rosji między Egiptem a Etiopią w sprawie tamy, egipski minister spraw zagranicznych Nabil Fahmi powiedział, że kryzys może zostać rozwiązany i że Nil może zaspokoić potrzeby wodne wszystkich krajów. Dodał jednak: „Jeśli nie będziemy mogli osiągnąć porozumienia tak szybko, jak to jest możliwe i zanim będzie za późno, Egipt znajdzie się w sytuacji niemożności zrezygnowania ze swojego bezpieczeństwa wodnego i wszyscy powinni być gotowi do radzenia sobie z konsekwencjami niepożądanego kryzysu regionalnego” [10] .


Przedstawiciel armii etiopskiej powiedział 17 lutego 2014 r. przy okazji Dnia Armii tego kraju, że wojsko jest gotowe „do zapłacenia ceny za obronę projektu Tamy Renesansowej”, ponieważ jest to „projekt narodowy i jedno z najważniejszych osiągnięć narodu etiopskiego” [11] .


Należy zanotować, że 27 lutego 2014 r. szefowie sztabów Etiopii i Sudanu w obecności ministrów obrony obu krajów podpisali protokół porozumienia o ustanowieniu wspólnych sił dla obrony ich wspólnych granic [12] .


Publicyści w prasie egipskiej proponowali kilka sposobów, na jakie Egipt mógłby rozwiązać problem, takich jak zwrócenie się do organów międzynarodowych, włącznie z ONZ i Radą Bezpieczeństwa ONZ oraz Międzynarodowego Trybunału Karnego, jak też do Ligii Arabskiej z żądaniem jednolitego stanowiska arabskiego przeciwko tamie oraz wycofania inwestycji Arabii Saudyjskiej i innych krajów arabskich z Etiopii. Coraz częściej w artykułach tych dyskutuje się opcję militarną przeciwko Etiopii. Niniejszy raport bada dwustronny spór poprzez fragmenty z prasy egipskiej, szkicujące alternatywne sposoby uporania się z kryzysem.


[Całość raporty można przeczytać po angielsku tutaj:

http://www.memri.org/report/en/0/0/0/0/0/0/7873.htm ]


Przypisy (nie spolszczone):


[1] Al-Yawm Al-Sabi’ (Egypt), May 28. 2013.

[2] Al-Ahram (Egypt), January 7, 2014; Al-Dustour Al-Asly (Egypt), February 11, 2014.

[3] Al-Hayat (London), January 30, 2014.

[4] See MEMRI Inquiry & Analysis Series Report No. 1045, Deterioration In Turkey-Egypt Relations Due To Turkish PM Erdogan’s Opposition To Egyptian President Mursi’s Ouster, December 19, 2013.

[5] Al-Ahram Al-Arabi (Egypt), January 27, 2014; Al-Ahram, Al-Yawm Al-Sabi’ (Egypt), February 3, 2014.

[6] The following articles allude to behind-the-scenes Israeli intervention in the dispute: Al-Masri Al-Yawm (Egypt), May 29, 2013; Al-Watan (Egypt), May 30, 2013; Roz Al-Yousef(Egypt), June 1, 2013; Al-Wafd (Egypt), June 3, 2013; Al-Misriyyoun (Egypt), February 23, 2014.

[7] Al-Ahram (Egypt), January 8, 2014.

[8] Al-Watan (Egypt), January 12, 2014.

[9] Al-Masri Al-Yawm (Egypt), February 12, 2014.

[10] Al-Ahram (Egypt), February 19, 2014.

[11] Al-Masri Al-Yawm (Egypt), February 18, 2014.

[12] Suna-sd.net, sudantribune.com, February 27, 2014.