Po śmierci Nasaata Melhelmm, Araba izraelskiego, który dokonał zamachu terrorystycznego w Tel Awiwie 1 stycznia 2016 r., media arabskie poinformowały, że palestyńskie ministerstwo zdrowia, które prowadzi rejestr tych, którzy zostali “męczennikami” w ostatnich starciach, dodało nazwisko Melhelma do listy, ale następnie usunęło je [1]. Decyzja ministerstwa niewłączenia go do rejestru męczenników wywołała falę krytyki Autonomii Palestyńskiej w mediach społecznościowych, jak również zjadliwe potępienie ze strony zastępcy przewodniczącego Palestyńskiej Rady Ustawodawczej, czołowego przedstawiciela Hamasu, Ahmada Bahra [2]. Część tej krytyki zamieszczano pod hasztagiem: “150. męczennik, czy wam się to podoba, czy nie”.

Obraz na mediach społecznościowych: „Naszat Melhem – 150. męczennik” (Facebook.com/palinfo, 9 stycznia 2016)

W odpowiedzi na tę krytykę 9 stycznia 2016 r. ministerstwo zdrowia wydało komunikat prasowy, wyjaśniając, że Melhem był męczennikiem tak samo jak każdy inny męczennik palestyński, i że nie został włączony do rejestru z przyczyn technicznych: ponieważ Ministerstwo wpisuje tylko nazwiska męczenników z Zachodniego Brzegu i z Gazy.

Poniżej podajemy tłumaczenie wyjaśniającego komunikatu Ministerstwa, tak jak został on zamieszczony na stronie internetowej Ministerstwa:

Palestyńskie Ministerstwo Zdrowia podkreśliło, że zapisywanie nazwisk męczenników jest zdefiniowane jako jedna z jego oficjalnych funkcji i jego obszarów odpowiedzialności na Zachodnim Brzegu, włącznie z Jerozolimą Wschodnią i Strefą Gazy [ale nie gdzie indziej]. Ministerstwo dodało w komunikacie prasowym wydanym dzisiaj, w sobotę [9 stycznia 2016], że niewłączenie męczennika nazwiska Naszata Melhema do rejestru [męczenników] nie wskazuję, że ten tytuł [męczennika] został mu odmówiony. Wręcz przeciwnie, jest on jednym z najbardziej cenionych męczenników i jego imię zapisane jest w czystej krwi, która zrosiła ziemię naszej wolnej ojczyzny. Ministerstwo notuje, że niewłączenie nazwiska Naszata Melhema [do rejestru] wynika z faktu, że jak część swoich działań Ministerstwo zawiaduje rejestrowaniem pacjentów, chorób, męczenników i rannych [tylko na Zachodnim Brzegu i w Gazie]. Niewłączenie Melhema do rejestru nie wskazuje, że nie jest [uważany] za męczennika. Wręcz przeciwnie, jest jak każdy męczennik palestyński gdziekolwiek na świecie.

Ministerstwo wyjaśniło w oświadczeniu, że wykorzystanie tego małego szczegółu przez wielu ludzi i rzucanie oskarżeń o zdradę na pracowników Ministerstwa [są czynami, które] nie mają nic wspólnego z patriotyzmem, ponieważ nie słyszymy żadnego z tych ludzi wyrażającego jakąkolwiek krytykę zbrodni Izraela przeciwko naszym ludziom. Gdyby [ci ludzie zamiast] inwestowania energii w oczernianie Ministerstwa, zainwestowali ją w ujawnianie zbrodni okupanta, ich wysiłki byłyby zapisane złotymi literami.

Ministerstwo powiedziało: Jesteśmy dumni z naszych palestyńskich ludzi na terytoriach 1948 i dumni z ich poświęceń, które przeszły do historii, i ich osiągnięć w każdej dziedzinie – ideologicznej, akademickiej i narodowej. W żadnej sytuacji nie można zaprzeczyć ich głębokiemu związkowi z ich ojczyzną, Palestyną” [3].

Oświadczenie Ministerstwa Zdrowia

Przypisy (nie spolszczone):

[1] Aljazeera.com, Ommah.com, Alaraby.co.uk, January 9, 2016.
[2] Alquds.co.uk, January 9, 2016.
[3] Moh.ps, January 9, 2016.

Visit the MEMRI site in Polish: http://www2.memri.org/polish/

If you wish to reply, please send your email to memri@memrieurope.org .