W niedawnym artykule znany pakistański pracownik naukowy i publicysta, Elf Habib, podkreślił potrzebę kładzenia nacisku na racjonalizm w kursach “Islamiat” nauczanych w pakistańskich szkołach i na uczelniach. „Islamiat” czyli nauka islamu, stanowią kluczowy składnik pakistańskiego systemu edukacyjnego.
Dwuczęściowy artykuł, zatytułowany “Racjonalizowanie kursów Islamiat”, został opublikowany przez liberalną gazetę z Lahore „Daily Times” 18 i 19 października.
Habib argumentował, że obskuranckie myślenie religijne zostało wprowadzone do pakistańskich programów szkolnych podczas rządów generał Zia-ul-Haqa w latach 1980. i istnieje pilna potrzeba zracjonalizowania programów, by wyeliminować „obskurancką wersję islamu”.
Podkreślając potrzebę racjonalizacji kursów Islamiat, Habibi podkreślił jednak potrzebę nadania nowego znaczenia dżihadowi, pisząc: “Można rozwinąć [w podręcznikach] ideę o nowej roli dżihadu jako krucjaty dla pokoju, wiedzy, kreatywności i innowacji, żeby pokonać choroby, głód, pragnienie i zanieczyszczenia, i poprawić dobrostan ludzi”.
„Koraniczne wersety …zostały wprowadzone także do matematyki i nauk przyrodniczych, a nauka islamu stała się obowiązkowa na studiach wyższych i podyplomowych”
Poniżej podajemy fragmenty pierwszej części artykułu [1] :
Narastająca nietolerancja, ekstremizm i irracjonalność, które w dużym stopniu wywołały burzę talibów, Al-Kaidy i pokrewnych organizacji terrorystycznych, powodują konieczność przerobienia kursów Islamiat oraz wymowy ich nauczania. Istotnie, rzeczywisty i trwały sukces przeciwko terroryzmowi, co do czego zgadzają się niemal wszyscy oświeceni analitycy i stratedzy, można zapewnić tylko przez kształtowanie umysłów i aspiracji młodzieży.
Większość tych krwiożerczych organizacji, niszczących życie, własność i perspektywy pokoju, postępu i symbiotycznej interakcji w zasadniczo nieuchronnie pluralistycznych społecznościach, twierdzi, że walczy o narzucenie dziwacznej, obskuranckiej wersji islamu. Tak więc trzeba ujawnić i naprawić daremność, bezsens i katastrofalny wpływ tej mentalności… [przez] wpojenie realistycznego zrozumienia [nakierowanego] na przyszłość, zmieniając programy nauczania, kursy i sposób uczenia młodych studentów. Ta misja jest tym bardziej nagląca, że Pakistan… jest także obwiniany o wylęganie, hodowanie, przechowywanie i eksportowanie niektórych z najbardziej potwornych i zmutowanych gatunków [ekstremizmu].
Wyeliminowanie tej mentalności jest tym bardziej konieczne, że ten kurs, rozpoczęty przez nieetyczne, doraźne i egoistyczne motywy generała Zia-ul-Haqa, najbardziej diabelskiego dyktatora tego kraju, narzucił autorytarny i obskurancki proces myślowy i zintensyfikował duszący i manipulacyjny uchwyt [kierowanego przez wojsko] establishmentu na zasobach i instytucjach narodu. Powstrzymał niesłychanie istotne priorytety demokratyczne, takie jak zwierzchnictwo cywilne i sprawiedliwszy rozdział zasobów dla powszechnego dobrobytu i rozwoju.
Zia istotnie wyznawał wewnętrznie bezsensowną koncepcję fundamentalistyczną, że przesłodzone deklaracje poparcia islamu wraz z czytaniem, recytowaniem i uczeniem się pism świętych, odrodzi erę pobożności, zamożności i postępu oraz legendarny splendor muzułmański. W rezultacie wersety koraniczne zostały wprowadzone także do matematyki i nauk przyrodniczych, a nauka islamu stała się obowiązkowa na studiach wyższych i podyplomowych. Ale obiecany zalew pobożności, postępu i obfitości stał się jakoś bardziej nieuchwytny i kraj ześlizgnął się zamiast tego w spiralę sekciarstwa i konfliktów etnicznych.
„[Premier Nawaz Szarif] dążył donkiszotowską drogą, by zamienić każdego chodzącego do szkoły dzieciaka w intelektualnego giganta, tak biegłego w klasycznym arabskim, by tłumaczyć święty Koran”
Kursy Islamiat stały się jeszcze obszerniejsze i obciążające podczas… [ery dwukrotnego premiera Nawaza Szarifa]. Popychany podobno przez swojego Abbaji [ojca] wprowadził obszerne fragmenty pism świętych i dzieci miały tłumaczyć te wersety i dostarczać wyjaśnień dla każdego słowa w nich.
Nawaz, w swojej gorliwości wsparcia polityki Zii, dążył donkiszotowską drogą, by zamienić każdego chodzącego do szkoły dzieciaka w intelektualnego giganta, tak biegłego w klasycznym arabskim, by tłumaczyć święty Koran, umieć na pamięć znaczne jego części, a równocześnie studiować kilka innych przedmiotów. Nauka Islamiat była wiec obramowana nauką klasycznego arabskiego i masywnego uczenia się na pamięć.
Reakcja nastolatków na to kolosalne obciążenie była całkiem oczywista, i były doniesienia, że w niektórych szkołach uczniowie wspólnie modlili się o uwolnienie od Nawaza i męki, jakiej ich poddał. Nigdy się nie dowiemy, na ile suplikacje tych młodych dusz przyspieszyły jego usunięcie, ale ciężar kursów Islamiat nigdy nie został zracjonalizowany.
„Muszarraf… jak bezmyślny farmer… chciał wyłonienia się oświeconego umiarkowania ze swojej dyktatury”
Generał [Pervez] Muszarraf, czwarty dyktator, po około siedmiu latach inkubacji, skierował do realizacji kolejny zestaw programów nauczania, którym wyjątkowo brakowało wizji, perspektywy, zawartości i ukierunkowania.
Jak na ironię Muszarraf, jak bezmyślny farmer chcący zebrać słodkie arbuzy z gorzkich tykw, które zasiał, chciał wyłonienia się oświeconego umiarkowania ze swojej dyktatury. Większość jego oświadczeń na rzecz umiarkowania, była jednak wygłaszana podczas długich podróży zagranicznych i miała na celu bardziej zmiękczenie zachodnich darczyńców. [Te wysiłki]… tworzyły wiele chaotycznych sytuacji, wywołując także gniewne protesty z powodu niektórych jego arbitralnych edyktów o wprowadzaniu procedur modlenia się. Chyber Pachtunchwa odmówiła wprowadzenia tych zmian, a także Beludżystan wzdragał się przed ich przyjęciem.
„Umysł doceniający i szanujący różnorodność wiar, kultur i obyczajów, musi być subtelnie i niedostrzegalnie pojony”
Właściwie tylko prawdziwie demokratyczny system poświęcony mantrze dialogu, dyskusji i budowania konsensusu, może budować skuteczną politykę promowania prawdziwych pojęć tolerancji, troski i miłości dla ludzkości, przyczyniając się do serdecznego współistnienia różnych kultur.
Podstawowe cele i zasady formułowania tych kursów, tematy i traktowanie ich w podręcznikach, na których mają się opierać, jak również materiał i wskazówki w podręcznikach dla nauczycieli oraz pomoce dodatkowe muszą zostać uzgodnione na szczeblu narodowym. Pewne podstawowe propozycje w tej sprawie wysuwamy tutaj.
Studia muszą dążyć do wychowania uczniów w duchu i ideałach islamu oraz harmonijnego i pokojowego życia, interakcji i współpracy w szybko rozwijającym się i z konieczności nieuniknienie pluralistycznym świecie. W tym celu umysł doceniający i szanujący różnorodność wiar, kultur i obyczajów, musi być subtelnie i niedostrzegalnie pojony.
Wszystkie islamskie elementarze muszą więc od samego początku mieć rodzaj preambuły lub wprowadzenia opowiadającego o pojawieniu się różnych religii, włącznie z ewolucją islamu. Muszą krótko i klarownie pokazać niezłomne przywiązanie pobożnych wyznawców różnych religii do swojej wiary, rytuałów i praktyk, ich pasję wobec jej świętości, wyższości i dominacji oraz zapał do walki i poświęcenia życia i majątku dla jej obrony, chwały i dominacji. Muszą pokazać, jak nietolerancja religijna i wojny pustoszyły życie, ludzkość, cywilizacje i kultury…
„Obsesja zmuszania każdego dziecka do tłumaczenia przepisanych tekstów arabskich, uwieczniona przez kolejne reżimy… musi zostać zracjonalizowana”
Poniżej podajemy fragmenty z drugiej części artykułu [2] :
W dodatku do wyjaśnienia pozycji islamu w konstelacji religii świata i potrzeby współistnienia z nimi, kursy Islamiat powinny zająć się konkretami. Przechodząc do właściwej treści i opisu, kursy muszą… [wywoływać zainteresowanie] traktowaniem podstaw, wywoływać zainteresowanie, pociągać i [budzić] ciekawość poszukiwania więcej wiedzy. Sam Święty Koran potępia niestosowanie wiedzy: „Ci, którym powierzono Prawo Mojżesza, a oni go nie stosowali, są podobni do osła, który niesie księgi”. (62:5)
Niektórzy z naszych sufickich świętych, znanych ze swojego wzniosłego stanu duchowego, podkreślali, że rzeczywiście głębokie przyjęcie zasadniczych podstaw wiedzy religijnej wystarcza, by przekształcić życie człowieka. Ilmon bus kareen o yaar/Ikko alif mainoon derkar (Zapomnij dumę z całej swojej wiedzy, przyjacielu/jeden alfabet jest wszystkim, czego potrzebujesz) Bulleha Szaha jest cudownie trafnym i pragmatycznym stwierdzeniem. Współcześni pedagodzy i psycholodzy również zatwierdzają żywotne znaczenie jasności i opanowania podstaw.
Przypomnienie i wyrecytowanie mnóstwa wersetów i pism świętych nie jest już w rzeczywistości problemem w tej epoce zalewu informacji. Miniaturowy chip, ukryty w maleńkim zegarku, telefonie komórkowym lub iPod może natychmiast podać zestaw znacznie większy niż kiedykolwiek przenoszony przez najwspanialszą możliwą pamięć. Tak więc wersety modlitw, nazira (zdolność czytania Koranu) i ostatnich 10 sur Koranu wystarczają do zapamiętania aż do szkoły średniej.
Obsesja zmuszania każdego dziecka do tłumaczenia przepisanych tekstów arabskich, uwieczniona przez kolejne reżimy, musi także zostać zracjonalizowana. Także uczeni wyłącznie poświęcający się arabskiemu, nie mogą robić tego latami, a z pewnością nie bez odniesienia do wcześniejszych egzegetycznych komentarzy. Każdy zdolny do czytania w urdu lub innym języku może automatycznie pojąć każde zalecane, autentyczne tłumaczenie. Autentyczne, uzgodnione tłumaczenie na różne języki może być przygotowane przez panel składający się z kompetentnych uczonych z różnych dziedzin, odcieni i sekt. Król James zorganizował autentyczne tłumaczenie Biblii w 1611 roku. Nasi kolejni ministrowie religii przegapili taki krok także cztery stulecia po nim.
„Studia nad islamem muszą być oddzielone od [nauczania] języka arabskiego”
To ewidentnie doprowadza do racjonalizacji roli i miejsca języka arabskiego w studiach nad islamem. Studia nad islamem muszą być oddzielone od języka arabskiego. Koran został objawiony po arabsku, ponieważ Pan chciał, by zrozumieli go Arabowie. Z pewnością chce także, by inni rozumieli go w ich własnych językach. Niektórzy amerykańscy muzułmanie rozpoczęli ruch modlenia się po angielsku i trend ten z pewnością rozkwitnie wraz z rozkwitaniem obiektywnej myśli i rozumu. Masood Chaddarposz zapoczątkował to dawno temu w Pendżabie. W chrześcijaństwie taka praktyka panuje od stuleci i nie wpłynęła na jego status ani siłę największej religii świata.
Islamiatjako przedstawienie wiary, zasad i praktyki islamu musi być także odróżnione od historii islamskiej (lub raczej muzułmańskiej), analizującej postęp, problemy, wydarzenia, czynniki i rolę rozmaitych osobistości. Jak dotąd większość naszych kursów i podręczników zamącała to pojęcie, czyniąc te kursy mniej [lekcjami] o duchu i celu islamu, a bardziej hagiografią muzułmańskich znakomitości.
Kursy muszą także być dobrze zróżnicowane [pod względem trudności], żeby wzbudzać zainteresowanie, ciągłość i rozwój. Poczynając od prostszych opisów podstawowych reguł, jak Kalima na poziomie podstawowym i kontynuując z islamskimi instytucjami i ideałami na wyższych poziomach. Rozwój powinien także stopniowo wskazywać na nieuchronność zmiany i ewolucję myśli i zachowania jako wynik oszałamiających postępów naukowych, przemysłowych, technologicznych i ekonomicznych. Powinno to gładko prowadzić do różnic w interpretacji, wyłonienia się różnych sekt i wyznań oraz potrzeby konsensusu i adaptacji do zmieniających się okoliczności…
Ten temat powinien zostać rozszerzony, by obejmował rosnącą potrzebę i istotność świeckości. Można rozwinąć ideę o nowej roli dżihadu jako krucjaty dla pokoju, wiedzy, kreatywności i innowacji, żeby pokonać choroby, głód, pragnienie i zanieczyszczenie i poprawić dobrostan ludzi. Epilog oraz instrukcje dla nauczycieli powinny także podkreślać, że niemal wszystkie wielkie religie ewoluowały w czasie i muszą ewoluować, żeby dostosować się do zmieniających się umysłów i potrzeb.
Ludzie i społeczeństwa nigdy nie cofają się w czasie. Może to być zilustrowane tym, że siły próbujące sztywnej interpretacji anachronicznych idei, wciągnęły wiele społeczeństw w jatki i wiry, ale nigdy nie odniosły sukcesu. Również literatura nadprogramowa może objaśniać malejące znaczenie religii jako instrumentu polityki państwowej i stosunków międzynarodowych…
[1] “Daily Times” (Pakistan), 18 października 2010. Tekst artykułu został nieznacznie zredagowany dla większej jasności.
[2] „Daily Times” (Pakistan), 19 października 2010.