Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z Osmaą Geithem, zastępca redaktora naczelnego egipskiej gazety rządowej “Al-Ahram”, który nadała Al-Rafidein TV (Irak) on 6 stycznia 2011 r.

Żeby zobaczyć ten klip w MEMRI TV, odwiedź http://www.memritv.org/clip/en/2762.htm .

„Od kiedy [prezydent Obama] szanuje prawa jakichkolwiek ludzi – Arabów lub nie-Arabów?”

Osama Gheith: Prezydent USA Barack Obama oświadczył, że szanuje prawa ludu tunezyjskiego. Od kiedy szanuje on prawa jakichkolwiek ludzi – Arabów lub nie-Arabów? Od kiedy przypisuje on jakąkolwiek wartość ludzkości? Od kiedy amerykańskie zachowanie za granicą pokazuje szacunek dla godności ludzkiej? Zapraszam wszystkich obywateli do obejrzenia wideoklipu opublikowanego przez witrynę WikiLeaks. Na tym wideo zobaczycie grupę amerykańskich najemników, otwierających ogień z helikoptera do grupy cywilów, włącznie z dziennikarzami…

Dziennikarz: W Iraku?

Osama Gheith: Tak. A potem zaczęli mówić nikczemne rzeczy, używając rynsztokowego języka, z powodu przyjemności, jaką mieli z zabijania. Musimy zrozumieć, że armia tego kraju, która mówi o kulturze, o prawach narodów, nie jest w rzeczywistości armią i nie ma doktryny walki. Żadna doktryna walki na świecie nie jest oparta na zabijaniu cywilów. To jest doktryna, która czerpie przyjemność z zabijania, doktryna morderców, złodziei i mafii. Dlatego ich oficjalne deklaracje szydzą z nas. Nie zwracam na nie zbyt wiele uwagi. […]

USA, Zachód i Izrael są zaangażowane w spiski w Tunezji i Iraku

Czy zmienia to fakt, że Ameryka, ze wszystkimi swoimi agentami i całą swoją piątą kolumną w Tunezji… Ludzie, którzy ograbili Tunezję z jej tajemnic i jej zasobów, i przeniknęli do jej kultury dla dobra zachodniej konspiracji. To jest jak to, co zdarzyło się w Iraku.

Teraz nazywają tych ludzi “złodziejami”. [Amerykanie] nie są tak głupi, że [oddaliby] rządy złodziejom. To oni wybrali tych złodziei na prezydentów i przywódców w każdym kraju. Umieścili ich tam, ponieważ wykonywali spiski w zręczny sposób. Zaszkodzili jedności ludu irackiego, rozbili jego jedność, siejąc sekciarskie konflikty i podżegając konflikty rasowe między Irakijczykami. Tak więc wschodnia brama do arabskiej ojczyzny rozpada się. Siła arabska, która przeciwważyłaby wszystkim spiskom, upada.

Nie bądźmy więc zdziwieni, jeśli złodziej, kłamca lub oszust zostaje premierem albo prezydentem. Powinniście wiedzieć, że to jest ostateczny model poszukiwany przez zachodnią konspirację dla każdego arabskiego lub rozwijającego się kraju, żeby zagrabić jego zasoby i przejąć nad nim kontrolę. W Tunezji…

Dziennikarz: A kiedy ludzie buntują się, opuszczają ich przywódce. Myślę, że pan…

Osama Gheith: Chciałbym powiedzieć jedną rzecz. Obawiam sie o los Tunezji z powodu tej piątej kolumny, która próbuje „ukraść” rewolucję. Obawiam się, że z pomocą tych agencji międzynarodowych, CIA, Mossadu, z którymi zawsze kolaborowała, piąta kolumna osiągnie sukces i ukradnie marzenie arabskie. […]