3 marca 2010 kuwejcka gazeta “Al-Siyassa” opublikowała raport[1] anty-irańskiej grupy Awhazów o nazwie Islamska Sunnicka Organizacja Awhazi, która powiedziała, że Korpus irańskiej Islamskiej Gwardii Rewolucyjnej (IRGC) uzbroił rosyjskie rakiety SS4 chemicznymi głowicami. Według tego raportu substancjami chemicznymi w głowicach są gaz musztardowy, sarin i cyjanek; rakiety ziemia-ziemia mają zasięg 2 tysięcy kilometrów i są skierowane na państwa Zatoki Perskiej i inne kraje arabskie[2] . Stwierdziła także, że IRGC nasilił badania nad bronią biologiczną w laboratoriach Damghan.

Grupa Awhazi twierdziła także w tym raporcie, że Iran posiada projekt militarny zwany Al-Mahdaviya, według którego Iran okupowałby Irak, jak również Jordanię, nacierając wzdłuż pięciu osi. Główne punkty planu obejmują użycie arabskiego okręgu Ahwaz jako przedniej bazy operacyjnej i punktu startowego do okupacji; plan ten ma także aspekty wywiadowcze, ekonomiczne i kulturalno-propagandowe. Organizacja stwierdza w raporcie, że Iran planuje przesiedlenie milionów arabskich mieszkańców zachodniego Ahwazu, by zabezpieczyć granicę z Irakiem i bronić swoich pól naftowych i gazowych w tym regionie.

Organizacja Ahwazi: IRGC uzbroił rakiety SS4 w głowice odłamkowe z sarinem, gazem musztardowym i cyjankiem

Raport stwierdza, że w dążeniu do regionalnej hegemonii Iran posługuje się terroryzmem, prowadzi projekty nuklearne, rakietowe i satelitarne oraz działa na poziomach militarnym, propagandowym i sekciarskim. Grupa dodała, w raporcie, że odkryła irański plan zamiany prowincji Ahwaz z największą populacją Arabów sunnickich w Iranie w bazę wywiadu wojskowego oraz wysłała dużą liczbę irańskich duchownych szyickich do tej prowincji, by prowadzili sekciarską kampanię propagandową i robili pranie mózgów młodym Arabom. Według raportu plan ma na celu użycie tej arabskiej prowincji jako bazy do zbierania informacji i szpiegowania przeciwko krajom arabskim Zatoki Perskiej przy pomocy sieci wywiadowczych tam działających i w celu zagrożenia bezpieczeństwu Iraku i Zatoki Perskiej.

Raport cytuje źródło IRGC, które potwierdza, że SS4 zostały przywiezione do Kalla Doz [sic], fabryki wojskowej niedaleko miasta Karaj, gdzie, jak się podejrzewa, prowadzona jest działalność nuklearna i chemiczna. Według tego samego źródła głowice konwencjonalne do niektórych z tych rakiet przywieziono do wojskowych zakładów chemicznych Aghajari, umieszczonych na wschód od Ahwazu między miastami Al-Amidiyya a Behabahan, gdzie głowice te zostały uzbrojone w naboje odłamkowe oraz sarin, gaz musztardowy i cyjankowy, wytworzone w fabrykach irańskich o zdolności wytwórczej wielu ton.

Według tego źródła latem 2008 r. jednostki IRGC otrzymały tajne rozkazy umieszczenia rakiet na ruchomych platformach niedaleko miast Al-Hamidiyya i Al-Khafajiyya oraz wycelowania ich w arabskie państwa Zatoki Perskiej. Powiedział on, że rakiety mogą dosięgnąć takich celów jak porty, lotniska, strefy przemysłu naftowego i gazowego oraz że mają szczególnie śmiertelny potencjał przeciwko centrom populacyjnym.

Źródło to potwierdziło, że IRGC ponowił prace nad budową i ekspansją zakładów wojskowych Darkhovin i że zakłady najbliższe miastom Abadan i Al-Falahiyya oraz rzeki Karun, które działają na lekkiej wodzie, zostaną ukończone w 2013 r. Raport mówi, że te zakłady, które zajmują około 7 kilometrów kwadratowych, działają tajnie jako część irańskiego programu nuklearnego.

Raport stwierdza, że 29 listopada 2009 r. dowództwo polowe grupy Ahwazi ostrzegło gazetę kuwejcką „Al-Siyassa”, że dziesiątki chińskich i rosyjskich ekspertów i naukowców specjalizujących się w produkcji broni konwencjonalnej i biologicznej już pracuje w „tajnych obozach” niedaleko zakładów Darkhovin. Według raportu źródło dodało, że Iran ma szeroki program wojny biologicznej, którego najważniejszym, jak dotąd odkrytym elementem, jest Lavizan na północ od Teheranu.

Według raportu IRGC nasila obecnie badania dla swojego projektu militarno-biologicznego w laboratorium Damgham w Samnan.

Organizacja Ahwazi: Iran ma plan militarny inwazji Iraku i Jordani według pięciu szlaków

Raport stwierdza, że w 2005 r. operacyjna kwatera główna IRGC przygotowała plan zaatakowania Jordanii via Irak i mapa szkicująca ten plan przeciekła w maju tego roku do organizacji Awhazi. Organizacja ocenia, że plan został sformułowany po sukcesie Iranu w szkoleniu szwadronów śmierci w Iraku i szerzeniu tam anarchii oraz po ostrzeżeniach wygłoszonych w grudniu 2004 r. przez jordańskiego króla Abdallaha II dotyczących groźby, jaką stanowi „szyicki półksiężyc” w regionie.

Pięć osi natarcia, wymienionych w raporcie, to: 1. Piranszahr do Rowanduz; 2. Ghasre-Szirin do Khanaqin; 3. Mehran do Al-Kut; 4. Ahwazi Basatin do Al-Amary; 5. Abadan do Basry. Raport twierdzi, że Najwyższy Przywódca Iranu, Ali Chamenei, zatwierdził ten plan, który następnie został uaktualniony i objął dodatkowe kraje.

Cele projektu Mahdaviya, według raportu, są następujące: zdławienie ruchów sunnickich w Iranie, szczególnie ruchu Ahwazi działającego na zachodzie kraju, oraz ruchu Beludżów działających na wschodzie i położenie kresu ich działalności militarnej przeciwko reżimowi irańskiemu; przygotowanie do masowych porwań i zabicia dysydentów w prowincji Ahwaz; ukrycie prowadzonych na szeroką skalę przez reżim irański działań osiedleńczych i transferowych w Awhazie; militaryzację Ahwazu i zamianę tej prowincji w wyznaniowy protektorat oraz wysuniętą bazę działalności wywiadowczej i militarnej w celu promowania politycznych i militarnych celów Iranu w regionie; prowadzenie zorganizowanych kampanii propagandowych w Zatoce Perskiej i na Bliskim Wschodzie w celu wpojenia ducha defetyzmu i poddania się Iranowi jako sile imperialnej oraz szerzenie myśli szyickiej we wszystkich arabskich krajach Zatoki; zamianę Ahwazu w bezpieczną przystań dla wszystkich wspieranych przez Iran ruchów w regionie i w bastion dla większości stowarzyszeń irańskich i organizacji działających w krajach arabskich, według modelu ruchów i partii, które Iran zainstalował w Iraku, Libanie i Jemenie.

Cytując źródło z IRGC raport dodaje, że Mohammad Mousavi Jazayeri, który jest przedstawicielem Chameneiego w Ahwazie i pełni obowiązki gubernatora prowincji, kieruje projektem Mahdaviya i szeroko zakrojoną kampanią szerzenia szyizmu w regionie Zatoki.

Organizacja Ahwazi: Przywódcy reżimu, starszyzna IRGC i funkcjonariusze wywiadu odbyli tajne spotkanie w Ahwaz

Raport mówi, że wymiar wojskowo-wywiadowczy projektu był potajemnie realizowany w 2003 r. na bezpośredni rozkaz Chameneiego i rozszerzony po spotkaniu w marcu 2006 r. między Chameneim a Jazayerim podczas wizyty tego pierwszego w Ahwaz. Twierdzi się także, że przywódcy reżimu irańskiego odbyli dużą konferencję w prowincji w kwietniu 2009 r. Na marginesie tej konferencji, której przewodniczył Jazayeri, mała grupa przywódców reżimu, starszyzny IRGC i funkcjonariuszy wywiadu spotkała się w kwaterze głównej Basij w Ahwaz, mieszczącej się na uniwersytecie w administracyjnej stolicy prowincji. Wśród obecnych byli Al Shafei, dowódca irańskiego Hezbollahu w Ahwaz; Mohsen Araki, były przewodniczący sądów rewolucyjnych w prowincji; Ali Fallahian, założyciel partii Republiki Islamskiej i były irański minister wywiadu oraz Mohsen Khaidari, kaznodzieja prowadzący piątkowe modły w Ahwazie.

Twierdzi się, że został stworzony komitet, by ułatwić realizację planu sekciarsko-wywiadowczego, nadzorowanego przez Jazayeriego i pod przewodnictwem Majida Alaviego. Ten ostatni, jak mówi raport, działał przez osiem lat jako tajny agent irańskiego ministerstwa wywiadu w Arabii Saudyjskiej i w Sudanie. Wkrótce po spotkaniu w kwietniu 2009 r., w lipcu 2009 r. został mianowany tymczasowym ministrem wywiadu w rządzie Ahmadineżada, po rezygnacji Mohseni-Ajeiego.

Twierdzi się, że funkcjonariusz IRGC Ali Qomi, były konsul irański w Jeddah w Arabii Saudyjskiej, został kierownikiem komitetu finansowego projektu, podczas gdy Mohammad Hossein Faroughi, były charge d’affair irańskiego przedstawicielstwa w Kuwejcie, został mianowany pierwszym dyrektorem projektu w Zatoce, odpowiedzialnym za rekrutację personelu poza granicami Iranu i koordynującym działalność rozmaitych sieci irańskich w regionie.

Na spotkaniu w kwietniu 2009 r. uczestnicy zaaprobowali propozycję Jazayeriego ustanowienia kwatery głównej projektu w Ahwazie i powierzenie Ali Fallahianowi aspektów bezpieczeństwa projektu. (Jego inne zadania, według raportu, obejmują nadzór nad szkoleniem zagranicznych rekrutów wraz z członkami Hezbollahu w obozach w zachodnim Ahwazie, szmuglowanie broni do określonych miejsc w Zatoce i aranżowanie wiz dla agentów wjeżdżających i wyjeżdżających z Iranu).

Raport twierdzi również, że Ruhollah Hosseinian, doradca ds. bezpieczeństwa Ahmadineżada i jeden z założycieli zbrojnej organizacji irańskiej Ansar-e Hizbullah, „który jest ekspertem w dziedzinach zabójstw i porwań”, został mianowany tymczasowym dowódcą Ansar-e Hezbollah w Ahwazie. Pod jego dowództwem działa generał Sarhank Karim Karimi Tebah, wysoki funkcjonariusz irańskiego aparatu wywiadowczego, który w latach 2002-2006 działał w Arabii Saudyjskiej jako szpieg dla IRGC.

Twierdzi się dalej, że Hosseinian mianował wysokiego funkcjonariusza IRGC, Hassana, Farhana Odę Khalediego na dowódcę organizacji Fedayan-e Imam-i Ali, której kwatera główna mieści się w Ahwazie. Jest to tajna organizacja militarno-wywiadowcza, założona w lipcu 2007 r., której członkowie działają po cywilnemu. Dwa tysiące z nich uczestniczyło w działaniach szkoleniowych Brygad Aszura w listopadzie 2009 r. w Darkhovin.

Organizacja Ahwazi: Reżim planuje iranizację Ahwazu

Raport wspomina także wymiar kulturalny i propagandowy tego projektu oraz plan iranizacji Ahwazu. Twierdzi, że pod nadzorem Jazayeriego duchowni i imamowie z meczetów używają różnych środków masowego przekazu, żeby szerzyć propagandę szyicką i pro-reżimową jako część próby przeprowadzenia wszechstronnej rewolucji kulturalnej w prowincji. Stwierdza następnie, że istnieje plan ewakuacji 15 wsi i miast w Ahwazie, zamieszkałych przez około cztery miliony Arabów, żeby zamienić Basatin w węzeł turystyki i wolnego handlu z międzynarodowym lotniskiem. To zaś w celu stworzenia możliwości inwestycyjnych dla firm będących własnością IRGC i w celu zastąpienia populacji Arabów sunnickich szyitami z nadzieją ochrony licznych pól naftowych i gazowych prowincji.



[1] “Al-Siyassa” (Kuwejt), 3 marca 2010. http://www.al-seyassah.com/Portals/0/pdf/10/Mar/03/29.pdf

[2] Należy zauważyć, że 10 marca 2008 r. sekretarz Rady Ekspertów Haszemi Rafsandżani zasygnalizował, że Iran posiada broń chemiczną, ale powiedział, że zdecydował się nie używać tej broni podczas wojny irańsko-irackiej mimo że Irak użył takiej broni przeciwko Iranowi. Rafsandżani powiedział: „W naszych walkach z reżimem Saddama [Husajna] dowiedliśmy, że nie używamy broni zabronionej i niekonwencjonalnej. [Irakijczycy] przez lata używali przeciwko nam broni chemicznej i także teraz codziennie są doniesienia o śmierci będącej wynikiem [tych] ataków chemicznych. Minęły lata, ale ludzie nadal cierpią [konsekwencje] tych ataków. Iran mógł odpowiedzieć tym samym, ale powstrzymał się przed tym, by uniknąć szkód dla Irakijczyków”. www.dnf.ir, 10 maja 2008.