Poniżej podajemy fragmenty wywiadu z generałem brygady Masoudem Dżazajerim, irańskim zastępcą szefa sztabu, odpowiedzialnym za media. Wywiad nadała Al-Alam TV 9 listopada 2011.

Generał brygady Masoud Dżazajeri: Amerykanie wychodzą z ziemi irackiej, ciągnąć za sobą hańbę i poniżenie. Powinniśmy to nazwać raczej ucieczką niż wycofaniem ze szlachetnej ziemi irackiej. Nie mamy najmniejszej wątpliwości, że porażka sił amerykańskich wkrótce powtórzy się w Afganistanie. Zobaczymy dzień, w którym żołnierze USA uciekają z Afganistanu.

[…]

Głównym celem USA i ich sprzymierzeńców w Europie i w regionie – z globalnym syjonizmem [stojącym] za nimi – jest odwrócenie uwagi opinii publicznej od gorzkiej prawdy, która zaczęła grozić istnieniu międzynarodowego kapitalizmu.

[…]

Wierzymy, że amerykańskie problem ekonomiczne i finansowe są poważnymi problemami, które stanowią wielkie wyzwanie dla amerykańskiego kapitalizmu.

W dodatku wydarzenia w społeczeństwie USA, których świat jest dzisiaj świadkiem, stanowią bona fide ruch protest i powszechnego przebudzenia. To jest Intifada przeciwko uciskającym i niesprawiedliwym posunięciom administracji amerykańskiej. Naród amerykański dąży do osiągnięcia swoich legalnych swobód, które zostały zabrane i pogwałcone przez administrację USA, żeby nie wspomnieć o innych problemach moralnych, powszechnych w społeczeństwie USA.

[…]

USA są niezdolne do podjęcia jakichkolwiek kroków militarnych przeciwko wielkiemu krajowi, takiemu jak Iran. Iran jest zdolny powstrzymać i wziąć odwet za każdą agresję lub wojnę. Naturalnie nie wykluczamy żadnego możliwego kroku ze strony Wielkiego Szatana. Nie mamy wątpliwości – i jesteśmy gotowi poprzeć to czynami, nie sloganami – że chociaż USA lub jakikolwiek inny kraj może być w stanie rozpocząć wojnę, zdecydowanie nie będą w stanie zakończyć tej wojny.

[…]

Z tego podium wzywam przywódców ruchu [“Okupacji] Wall Street” do potępienia wypowiedzi przedstawicieli USA, którzy wzywali do zabicia obywateli innych krajów. W przyszłości mamy nadzieję zobaczyć sprzeciw wobec takich wypowiedzi podczas demonstracji ludu amerykańskiego na Wall Street.

[…]

Tel Awiw wie doskonale, że najmniejszy krok przeciwko Iranowi będzie miał konsekwencje dotyczące samego istnienia tego fałszywego tworu. To nie USA to mówią, ale każdy wierzy, że kroki militarne, takie jak ten [krok] tworu syjonistycznego przeciwko Iranowi, doprowadzi do całkowitej anihilacji tego tworu.

[…]

Wierzymy, że twór syjonistyczny nie jest zdolny do zrealizowania swoich gróźb.

[…]

Prowadzący wywiad: Na wypadek wybuchu wojny, czy Iran użyje Cieśniny [Ormuz], żeby zadać cios USA?

Generał brygady Masoud Dżazajeri: Iran ma szeroką różnorodność kart atutowych w rękawie. Te karty atutowe nie ograniczają się do tego regionu. W tych dniach strategiczna głębia Iranu i jego rewolucji islamskiej rozciąga się na wiele części świata. Strategiczną głębię można zobaczyć w rozmaitych regionach, jak również w ONZ-cie i na całym świecie. Dlatego Iran ma wiele kart i rozmaitość metod, których użyje we właściwym czasie.

[…]

Mamy nadzieję, że [atak na instalacje nuklearne Iranu] nie będzie miał miejsca, ale jeśli będzie, może się to także zdarzyć gdzieindziej.

Prowadzący wywiad: Co ma pan na myśli?

Generał Brygady Masoud Dżazajeri: Jeśli zdecydują, że dym powinien wydobywać się z naszych instalacji nuklearnych, taki dym powinien również wydobywać się z innych instalacji.

[…]

Prowadzący wywiad: Jeśli chodzi o instalację Dimona tworu izraelskiego – czy irański zestaw pocisków rakietowych jest militarnie zdolny do zniszczenia jej, gdyby coś stało się irańskim instalacjom nuklearnym?

Generał brygady Masoud Dżazajeri: Ta instalacja nuklearna jest najłatwiejszym celem dla irańskich możliwości militarnych. […]